moja zieleń
Re: moja zieleń
Ogromną przyjemność mam z oglądania kwitnień u Ciebie. Tych ostatnich szczególnie, gdyż żadnej z tych roślin nie posiadam. Są zjawiskowe  
			
			
									
						
							Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
			
						Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- Dufin
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4709
 - Od: 18 cze 2012, o 11:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Katowice
 
Re: moja zieleń
bardzo mi się podoba Twoje Epicattleya 
 Ma śliczny kolorek, uwielbiam takie słoneczne kwiaty. W dodatku cały pokrój rośliny mnie urzekł, lubię takie niskie a geste roślinki  
 powiedz, czy trudna jest w uprawie?
			
			
									
						
										
						- anabell
 - 100p

 - Posty: 198
 - Od: 18 gru 2011, o 10:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: świętokrzyskie
 - Kontakt:
 
Re: moja zieleń
Dość dawno mnie tu nie było  no i kilka fajnych kwitnień umknęło  
  a póki co niewiele u mnie kwiatów .Wszystkim dziękuję za odwiedziny  
  Zakwitła jednak jedna z moich ulubionych botanicznych phalaenopsis , którą mam już kilka lat , od małej siewki i kwitnie regularnie i ładnie przyrasta  - phalaenopsis stuartiana var nobilis
  
  
			
			
									
						
										
						
  
  
Re: moja zieleń
Cudowny;).
			
			
									
						
										
						- Karnova
 - 1000p

 - Posty: 1268
 - Od: 7 kwie 2011, o 14:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: moja zieleń
Ale cudna taka lamparcia  
			
			
									
						
							"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
			
						Moje storczyki - Karnova
Re: moja zieleń
Jest przepiękny, a jeśli do tego "wychowany" od siewki to należą się Tobie podwójne brawa  
 . Czy możesz napisać coś o sposobie jego uprawy ? Jak to przebiegało, jako siewka rósł pewnie w sphagnum, kiedy dostał "dorosłe" podłoże ? kiedy wypuścił pierwszy pęd ? Mam u siebie Phal. stuariana, młodą roślinkę zdolną do kwitnienia. Odnoszę wrażenie, że chyba potrzebuje dość częstego podlewania, czy mam rację ? Poproszę o rady w tej sprawie, jako, że przedstawiałaś nam swój sukces uprawowy w postaci tej własnie roślinki  
 .
			
			
									
						
										
						- Dufin
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4709
 - Od: 18 cze 2012, o 11:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Katowice
 
Re: moja zieleń
Mnie również interesuje kiedy roślinka dostała "dorosłe" podłoże i czy była to od razu czysta kora czy z domieszką np. sphagnum lub seramisu 
 Nie mam co prawda Phal. Stuartiana ale inne siewki i keiki.. Mech się szybko rozkłada i zastanawiam się nad zmianą podłoża albo na czysty seramis albo na korę z jego domieszką, lecz nie wiem czy korzonki są już na to gotowe, czy nie są jeszcze za delikatne... Napisz proszę jak to wyglądało u Ciebie  
			
			
									
						
										
						- anabell
 - 100p

 - Posty: 198
 - Od: 18 gru 2011, o 10:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: świętokrzyskie
 - Kontakt:
 
Re: moja zieleń
Filigranowa27 Dufin ajania  Karnova i Wszystkim innym dziękuję za odwiedziny w moim wątku 
  
  
 
Dufin , ajana w odpowiedzi na Wasze pytania przytoczę swoją wypowiedź z tego wątku ze stycznia 2012
" Wszystkie uprawiam na parapetach, nie mam orchidarium ani miniszklarenek ,nie doświetlam ,nie nawilżam dodatkowo , zawsze przesadzam nową roślinę ,czy kwitnie czy nie w swoje podłoże , temp. u mnie zwykle ok. 20 -22(zimą) , wilgotność śr.50-60% .Posiadam takie rośliny , które chcą ze mną współpracować i którym klimat mojego domu odpowiada. Nie kupuję tych ,którym nie zapewnię odpowiednich warunków."
I nadal uprawiam je tak samo
 Dodam jeszcze :
- podłoże - od początku gruba kora + trochę sphagnum + węgiel drzewny + pumeks ogrodniczy + vermiculit
- pierwszy pęd wypuścił po ok. 2,5roku u mnie
- podlewam jak całkiem wyschnie podłoże
phalaenopsis stuartiana to nie jedyna moja botaniczna orch. wyhodowana od siewki ta akurat teraz kwitnie
 inne rosną w takich samych warunkach - na tym samym parapecie 
  i dobrze sobie radzą a przynajmniej takie mam wrażenie 
			
			
									
						
										
						Dufin , ajana w odpowiedzi na Wasze pytania przytoczę swoją wypowiedź z tego wątku ze stycznia 2012
" Wszystkie uprawiam na parapetach, nie mam orchidarium ani miniszklarenek ,nie doświetlam ,nie nawilżam dodatkowo , zawsze przesadzam nową roślinę ,czy kwitnie czy nie w swoje podłoże , temp. u mnie zwykle ok. 20 -22(zimą) , wilgotność śr.50-60% .Posiadam takie rośliny , które chcą ze mną współpracować i którym klimat mojego domu odpowiada. Nie kupuję tych ,którym nie zapewnię odpowiednich warunków."
I nadal uprawiam je tak samo
- podłoże - od początku gruba kora + trochę sphagnum + węgiel drzewny + pumeks ogrodniczy + vermiculit
- pierwszy pęd wypuścił po ok. 2,5roku u mnie
- podlewam jak całkiem wyschnie podłoże
phalaenopsis stuartiana to nie jedyna moja botaniczna orch. wyhodowana od siewki ta akurat teraz kwitnie
- Dufin
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4709
 - Od: 18 cze 2012, o 11:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Katowice
 
Re: moja zieleń
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź  
  nie wiem czy dobrze zrozumiałam,ale takie malutkie siewki od razu trzymałaś w grubej korze? Bo jeśli tak to chyba nie mam się czego obawiać przesadzając teraz swoje w takie podłoże  
			
			
									
						
										
						- anabell
 - 100p

 - Posty: 198
 - Od: 18 gru 2011, o 10:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: świętokrzyskie
 - Kontakt:
 
Re: moja zieleń
Tak kora + te wszystkie inne składniki . Przy takim podłożu trzeba pilnować jego wilgotności bo dość szybko przesycha - przynajmniej u mnie tak było - przy korzonkach i na wierzchu doniczki kładłam dodatkowo pęczki sphagnum . Przesadziłam od razu po zakupie a potem starałam się już nie "gmerać" przy korzonkach 
			
			
									
						
										
						Re: moja zieleń
I ja dziękuję za odpowiedź  
 .
   
 .
			
			
									
						
										
						No teraz to się nie wywiniesz, pokaż proszę maluszki, nawet jeśli nie kwitnąanabell pisze: phalaenopsis stuartiana to nie jedyna moja botaniczna orch. wyhodowana od siewki ta akurat teraz kwitnieinne rosną w takich samych warunkach - na tym samym parapecie
i dobrze sobie radzą a przynajmniej takie mam wrażenie
- anabell
 - 100p

 - Posty: 198
 - Od: 18 gru 2011, o 10:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: świętokrzyskie
 - Kontakt:
 
Re: moja zieleń
Nie są to już maluszki bo mają po ok. 5lat 
 a ich zdjęcia - kwitnących są w moim wątku więc nie wymiguję się 
  phalaenopsis mani już niedługo zakwitnie , phalaenopsis schileriana miała w tym roku piękny rozgałęziony kwiatostan ale nie zrobiłam zdjęć , phal. equestris  pewnie też niedługo wypuści jakiś kwiatostan p. cornu cervi na razie dzielnie przyrasta ale nie planuje póki co kwitnąć 
  kilka zbiorowych zdjęć - "na szybko" - te wszystkie mam od siewki 
  
        

			
			
									
						
										
						
  
        
- Krychna
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2033
 - Od: 23 mar 2010, o 19:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
 
Re: moja zieleń
Brawo za cierpliwość 
  a ten biało- tygrysi śliczny 
			
			
									
						
										
						
 
		
