Ogród Ignis05 cz5
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Ignis05 cz5
Ja tez nigdy liliowców nie siałam. To naprawdę duże osiągnięcie. Czy liliowce powtarzają cechy macierzyste, czy też sprawiają niespodziankę?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
Witam
Dziewczyny
, nie jestem specjalistką od liliowców.
Wszystkie wskazówki, co robić z nasionkami liliowców dostałam od Grażynki Kogry. W poprzednim sezonie po raz pierwszy zebrałam kilka nasionek liliowców i posiałam. Wzeszło kilka, dokładnie sztuk dwie , przetrwała jedna siewka i ta jest już w gruncie.
Czy coś z niej będzie , zobaczę wiosną. Tym razem nasionek było więcej. Ile siewek doczeka posadzenia do gruntu, nie wiem.
To przedszkole bardzo mnie raduje. Sama jestem ciekawa, czy kiedyś doczekam się kwitnących samodzielnie wyhodowanych roślinek.
Grażko
Twoja szkoła .
Oleńko
Jak się uda coś z tego , to będę miała wielką frajdę. Wiem, że to nie jest takie łatwe.
Takie siewki powinny mieć odpowiednie doświetlanie zimową porą i wilgotność. A u mnie po prostu koczują na parapecie.
Daisy
cieszę się z Twoich odwiedzin i dziękuję za dobre słowo. Serdecznie zapraszam.
Ewcia
muszę widać przyłożyć się i dobrze zadbać o swoją.
Agnieszko
wielokwiatowe dotychczas traktowałam po macoszemu. Dostawały kopczyk i na wiosnę mocno cięłam ponad kopczykiem. Moim marzeniem były właśnie te wielkie krzewy różane i róże pnące. Sama musisz wybrać.
Może zajrzyj do Majki411, ona ma sporo pięknych takich wielokwiatowych i wielkokwiatowych ciekawych róż.
Kasiu
Cristata też mi się podobała, ale jak sama wiesz, na coś się trzeba zdecydować.
Stasiu
jak miło, że mnie odwiedziłaś i chwalisz. Mam trochę liliowców i te ciekawsze zawiązały nasiona, więc próbuję coś z nich wyhodować. Może wyrośnie mi coś ciekawego ?
Marysiu
aż się rumienię. Czuję się w obowiązku dbać o te siewki, żeby zasłużyć na te wszystkie pochwały.
Agness
Dla mnie to też będzie wielką niespodzianką, tym bardziej, że to moje początki.
Wandeczko
Nie mam bladego pojęcia. Ale lubię niespodzianki, więc poczekamy , zobaczymy.
Ewuś
Grażynka Kogra ma większe doświadczenie i takie pytania to chyba tylko do Niej. To są moje pierwsze próby.

Dziewczyny
Wszystkie wskazówki, co robić z nasionkami liliowców dostałam od Grażynki Kogry. W poprzednim sezonie po raz pierwszy zebrałam kilka nasionek liliowców i posiałam. Wzeszło kilka, dokładnie sztuk dwie , przetrwała jedna siewka i ta jest już w gruncie.
Czy coś z niej będzie , zobaczę wiosną. Tym razem nasionek było więcej. Ile siewek doczeka posadzenia do gruntu, nie wiem.
To przedszkole bardzo mnie raduje. Sama jestem ciekawa, czy kiedyś doczekam się kwitnących samodzielnie wyhodowanych roślinek.
Grażko
Oleńko
Takie siewki powinny mieć odpowiednie doświetlanie zimową porą i wilgotność. A u mnie po prostu koczują na parapecie.
Daisy
Ewcia
Agnieszko
Może zajrzyj do Majki411, ona ma sporo pięknych takich wielokwiatowych i wielkokwiatowych ciekawych róż.
Kasiu
Stasiu
Marysiu
Agness
Wandeczko
Ewuś
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród Ignis05 cz5
Drewutnio!
Ty chcesz wychowywać liliowce
.
Mąż i dzieci Ci nie wystarczą
?
Krysiu, największym specem od liliowców, który sieje, krzyżuje itd. jest na FO Tadeo.
Widziałaś jego ogród?
Jagoda
Ty chcesz wychowywać liliowce
Mąż i dzieci Ci nie wystarczą
Krysiu, największym specem od liliowców, który sieje, krzyżuje itd. jest na FO Tadeo.
Widziałaś jego ogród?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród Ignis05 cz5
Piękne będą bez dwóch zdań !
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ignis05 cz5
Też jestem ciekawa, co z nasion wyrośnie
Każdy kwiat może być inny.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród Ignis05 cz5
Krysiu szybciej niż myślisz doczekasz swoich kwiatków. Jest spora szansa, że już w przyszłym roku jakiś zakwitnie. Przy takich "rodzicach" potomstwo powinno być urodziwe.
Ja tylko raz wysiałam nasiona ze swoich - kilka wciąż żyje choć nie wszystkie jeszcze kwitły.
Ja tylko raz wysiałam nasiona ze swoich - kilka wciąż żyje choć nie wszystkie jeszcze kwitły.
Re: Ogród Ignis05 cz5
Moim zdaniem to bardzo ciekawe doczekać się innych kwiatów. Krysiu trzymam kciuki żeby wszystkie Twoje siewki przetrwały i wyrosły z nich piękne liliowceewamaj66 pisze:Też jestem ciekawa, co z nasion wyrośnieKażdy kwiat może być inny.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Ignis05 cz5
Boule de Neige może i jest piękna ale u mnie dość kapryśna.
Po posadzeniu ledwo przeżyła . Tym bardziej mnie ucieszyło to jej bujne kwitnienie. Niestety do powtórzenia nie doszło, a chyba powinno. Dopadła ją jakaś choroba grzybowa i zamarł jej znowu jeden pęd. Pierwszy raz zdarzyło się jej to właśnie po posadzeniu.Zadbam o nią jeszcze przez ten nadchodzący sezon i zobaczę, czy warto ją zachować.
U mnie tektura falista nie sprawdziła się wszędzie. Tam, gdzie padał na nią deszcz i szarpał ją wiatr zostały po niej strzępy.
Zachowała się tam, gdzie wietrzysko miało utrudniony dostęp i specjalnie deszcz nie docierał.
Krysiu napisałam u siebie w temacie tektury falistej.
Moje babuszki stoją na deszczu i wietrze całe. Mokną i schną ale tektura jest cała.
Musisz poszukać przyczyny,a raczej czegoś ostrego o co się ocierała tektura targana przez wiatr.
Pamiętasz pisałam o kijach, które wbijam zanim okręcę tekturą i o założeniu brzegu tektury do środka przed zawiązaniem
sznurkiem.
Cieszą własne sadzonki
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 cz5
podziwiam - ja zawsze nie mam siły i motywacji do nasion, owszem jednoroczne posieje tu i ówdzie, ale na takie rzeczy nie
Może dlatego, że w domu brakuje mi takiego pomieszczenia gdzie mogłabym spokojnie coś siać , wysiewać i podlewać taki kantorek, lepiankę albo coś innego - niby dom z dużą działką a brakuje miejsca
Krysiu jestem ciekawa efektów w późniejszym czasie będę bacznie obserwować.
Nad różami muszę się zastanowić bo w tym roku trzymam się 10 tak jak sobie obiecałam i przysięgłam
Może dlatego, że w domu brakuje mi takiego pomieszczenia gdzie mogłabym spokojnie coś siać , wysiewać i podlewać taki kantorek, lepiankę albo coś innego - niby dom z dużą działką a brakuje miejsca
Krysiu jestem ciekawa efektów w późniejszym czasie będę bacznie obserwować.
Nad różami muszę się zastanowić bo w tym roku trzymam się 10 tak jak sobie obiecałam i przysięgłam
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Ignis05 cz5
Dobrze, że się wyjaśniło....... Jadę w niedzielę na kontrolę swoich babuszek.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz5
Marysiu, Ewcia
Iza
Ewuniu Drewutnia
Gosieńko
Agnieszko
Ale jak przychodzi ten czas, to czuję taki mus, by coś posiać.
Majeczko
Ale muszę też przyznać, że wiele innych też mam w tekturce i ta się trzyma. Po prostu tam bardziej się przyłożyłam.
Może u Ciebie Boule de Neige będzie lepiej się zachowywać, może nie rezygnuj z niej tak od razu.
Przyznam się, że jesienią tez posadziłam kilka białych floksów,
Już wkrótce na Domo zacznie się prawie godzinna uczta dla zielono zakręconych. Najpierw z Monty Donem, a później z Alanem T.
Miłego oglądania, kto ma Domo.
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród Ignis05 cz5
Krysiu Mam rdzawe liliowce , które wsiały się nie wiadomo skąd, po całej wsi się rozsiały i kolor zawsze jest ten sam . Dostałem w tamtym roku 7 liliowców różnych od Marysi Maśki, mam nadzieję, że się nie zapylą od rdzawych a rdzawe w dalszym ciągu się wysiewają. Bardzo podoba mi się Twój bordowy (fioletowy?- nie wiem dokładnie co to za kolor
)




