Mój Kwiecisty Zakątek cz6

[malgocha1960]

Tadziu, w tv pokazują drogi nieprzejezdne w twoich stronach.Zapowiadają dodatnie temperatury i miejmy nadzieję,ze będzie już lepiej.Skręca mnie też,zeby już posiać,ale druga strona mówi,ze dłuzej będę miała jako taki porzadek w domu.

[Ewa_tuli]

Tadziu, jak tam żyjecie...to co pokazują w telewizji przeraża

[bebeluch]

A ja mam cichą nadzieje że to już po zimie będzie a teraz to tylko wiosna wiosna i wiosna

[ARABELLA]

Tadeo u mnie wiosna zapachniało

[tade k]

Aguś witaj
Każdy się broni jak może , góra dół atakuje i obwinia za wszystko , doły na górę itd... Prawda jak zwykle pośrodku. Sciana wschodnia jest biedna i mimo szumnych zapowiedzi od lat niewiele się zmienia . Wójtowie i starostowie nie mają sprzętu , by udrożnić zasypane drogi . Czym maja to zrobić , normalne samochody z piaskarką i pługiem nic tu nie poradzą . Tylko pługi wirnikowe coś mogą zrobić a tych jest za mało. Albo taka sytuacja , wójt dostał wirnik do odśnieżenia wsi , niestety starosta nie miał czym odśnieżyć drogi powiatowej i pług nie miał jak dotrzeć do drogi gminnej Wieś nadal zasypana. Temperatura jeszcze przez kilka dni ma być nie za wysoka. Jak nie zepchną śniegu za dwa tygodnie dwumetrowa warstwa nie rozpuści się. Jest bardzo ubity przez wiatr i przez to twardy.
Pozdrawiam.
Marzeniu , zwyczaje ma każdy i ja to szanuję . Ale nie zmienia to faktu ,ż jesteś w gorącej wodzie kąpana
Gosia , porządek też , ale roślinki wyciągnięte na parapecie też nie będą na ogrodzie dobrze rosły . Od środy ma być na plusie , na pewno śnieg będzie topniał , byle nie za szybko . Może być powódź
Ewuś , ja tego nie odczuwam , ulice w mieście w miarę drożne , nawet te boczne. Gorzej za miastem , tam bardziej zawiewało. 10 minut po przejściu pługa znowu nie można było przejechać.
Natuś , ja też . Jakby zima wróciła wielka tragedia by była. Możliwe jak nigdy dotąd.
Lucy , pokrzywdzony jestem . Trudno , muszę jeszcze poczekać.

[bebeluch]

Tadzik u mnie tragedii by jeszcze nie było bo troszku śniegu jeszcze jest a i mróz jeszcze trzyma w nocy

[Marzenka79]

Tadziu no taki charakter Zaraz lecę bo może po 2 dniach coś wykiełkowało...

[robaczek_Poznan]

Tadziu, u mnie śniegu już prawie nie ma, a Ty już zażegnałeś klęski pogodowe? Współczuję problemów, jakby tych codziennych było mało
Ehhh?byle do wiosny? i niech się zbytnio nie ociąga Na najbliższe 2 tygodnie perspektywy obiecujące, codziennie na plusie!

[tade k]

Natuś , według zapowiedzi ma być coraz cieplej , ale to dopiero początek lutego , połowa zimy. Mam obawy , czy nie zechce wrócić.
Marzenko , czy nie mam racji Po 2 dniach to może rzeżucha tylko
Kasiu .
Dla mnie ta zima to pikuś. Zanim wstałem śnieg miałem odgarnięty. Do sklepu na drugą stronę ulicy.Tragedia dla tych co mieszkają w odległych przysiółkach. Sklep , szkoła , gmina kilka a nawet kilkanaście kilometrów. Dla nich to trudności nie do pokonania. A pomoc nawet jak była, to tylko w ograniczonym zakresie. W pierwszych trzech dniach rozpychanie nic nie dawało. Wiatr i padający śnieg powodował , że po 10 minutach wszystko wracało do stanu poprzedniego. Ba ,nawet gorzej , bo powstałe tunele były coraz wyższe i coraz grubsza warstwa śniegu była do rozepchnięcia. Oby to była już wiosna , bywały tak wczesne, jedna pamiętam właśnie po tak krótkiej zimie. Może teraz też.

[Marzenka79]

Tadziu por zaczął kiełkować-w cieple,trzymany na gzrejniku

[tade k]

To zdejm go z grzejnika , bo w pięty go parzy Za ciepło , 20 - 22* wystarczy. Mało światła , wyciągnie się na pół metra.

[Kasiula17]

Witaj Tadeuszu
Postanowiłam zwiedzić Twój ogród, zaczęłam od szóstej części i jestem pod wrażeniem alei liliowców.
Napisz mi czy Twoja Paulownia zakwitła Ci.Moja jest z nasionek i ma dopiero 2 latka, pierwszej zimy zmarzła i odbiła od zera ale za to 4 metry przyrostu miała. Ciekawe po ilu latkach kwitnie.?
Pozdrawiam serdecznie Kasia.

[AGNESS]

Tadziu u mnie też dużo śniegu, ale te ilości w Waszych okolicach są aż trudne do wyobrażenia .
Mrozik nadal trzyma..... ciekawe jak będzie dalej, oby tylko nie zrobiło się nagle dużo cieplej, bo jak to wszystko zacznie na raz topnieć to nie będzie ciekawie....

[tade k]

Witaj Kasiu
Paulownie w wątku nie są moje. Są trzyletnie , jeszcze nie kwitły. Mam sadzonkę jeszcze mikra, zrobiona właśnie z jednej z tych. Stoi w doniczce w piwnicy. Nie odważyłem się zaryzykować i na działce posadzić. Jeżeli Twoja tak ''strzeliła'' ma dobre warunki. Starsza nawet jak zmarznie właśnie tak się zachowuje i z ziemi wybija. Zakwita po 3-4 latach , ale na pędach dwuletnich .
Pozdrawiam.
Aguś , tak ogólnie to śniegu nie ma wielkich ilości. Tragedia powstała z powodu silnego wiatru. Przenosił śnieg w niektóre miejsca. Na sczęście większość śniegu lód przytrzymał w miejscu. gdyby nie to ... Na naszych terenach nie przewidują szybkiego ocieplenia. Ziemie nie jest głęboko zamarznięta , nie powinno być powodzi.

[Kasiula17]

Moje paulownie miałam też w donicy ale nie przezimowała, zasuszyłam w ogrodzie 3 ładnie więc bez obaw i wsadzaj je na wiosnę.Również robię sadzonki i nawet szybko się ukorzeniają. w tym roku ponownie pozabieram odrosty bo ją chce prowadzić na wysokim pniu.