I dobrze robisz
Majeczko niech sobie ludzie siedzą, ile wlezie, kompy po to są

. Myślę, że u mnie ciut cieplej, ale tropików nie ma
Ewa miło mi , że zawitałaś do mnie, a od tego, co powiedziałaś w głowie mi się poprzewracało i pękłam z dumy, oczywiście doskonale wiem, czym różnią się nasze ogrody, ale cieszę się, że Ci się u mnie coś spodobało. Stara, poniemiecka, przepyszna jabłoń tzw. kosztela z Pomorza to jedyne nietykalne drzewo w moim ogrodzie -chodzimy koło niej na palcach - owoce ma pyszne, wrześniowe. Pozdrawiam Cię i zapraszam jeszcze.
No tak
Zbyszku hortensje Ci nie przemarzną na pewno, pozdrawiam serdecznie.
Ewa a właśnie czytałam u Ciebie, że lista zakupów zamknięta

, pozdrawiam Cię serdecznie, budleje kup koniecznie - trzy kolory i posadź razem - obłęd
Małgosia dziękuję Ci za miłe słowa, kochana jesteś

, na 12 złocień wielki, taki trochę ma kremowy kolor, robaki go lubią
Dorotka witaj kochana, miło, że wpadłaś, ale berberysów Ci nie podaruję, ale jesteś. Wiesz ile czasu muszę to wypisywać mam 22 odmiany, aż po zeszyt poleciałam: Powwow, Golden Torch, Red Pillar, Golden Erecta, Erecta, Bagatelle, Goldalita, Dart's Red Lady, Golden Ring Nana, Golden Ring, Golden Carpet, Park Juweel, Red Juwel, Green Carpet, Helmond Pillar, Red chief, Superba, Maria, Admiration, Tiny Gold, berberis gagnepainii ...uff
dla Ciebie Superba

Pozdrawiam, Iwona.