Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Właśnie się ucieszyłam z fotki kota :D Oczko prześliczne, a kot kociasty-wszystko jak trzeba :D
Czytam doniesienia o odwilży i nie wierzę. U mnie zima z mrozem i wiatrem, wcale końca nie widać. Ale zaczęłam planować zakupy nasion, prędzej wiosna przyjdzie. Tylko ciekawe co zrobi Szkodnik mając mnóstwo możliwości psocenia :?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Agnieszko- przeczytałam, fotki obejrzałam, zatrzymując się przy każdej z westchnieniem rozmarzenia. Pięknie jest u Ciebie- wiem..wiem.. nudne się to już robi- ale co poradzić.. nie mogę się oderwać od kompa :D
Pogoda i odgłosy zza okna nijak nie zapowiadają spełnienia się prognozy o wczesnej wiośnie w lutym.. Czytam w niektórych wątkach o odwilży, przedwiośniu, plusowych temperaturach- i czuje się "oszukana".. Centrum- a w nim panująca istna Syberia.. Bardzo się ciesze, że otworzyłaś wątek- tęskno już było do tych widoczków.. a kolory i promienie słońca widoczne na zdjęciach przypominają, że w końcu znów tak będzie.. tylko kiedy ;:145 Ja, na przekór rozsądkowi chcę JUŻ..
Oczko masz piękne, tym bardziej podziwiam wykonanie, że wspominasz o samodzielnym ekosystemie.. Ja kiedyś planuje mieć kałużę, w której żeby chociaż ważki zechciały siadać a ptaki wodę pić..
Każdy widok z Twojego ogrodu to swoista chwila wytchnienia- pięknie to z Panem M wykonaliście,, ;:167
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Słoneczne (!) dzień dobry!

Ciągle spory mróz na termometrze, ale jakże inaczej się wstaje w promieniach nieśmiałego słońca.
To będzie dobry dzień :) Takiego i Wam życzę!

Moniko, szalenie miłe słowa napisałaś - dziękuję za nie!
A propos oczka, to kosztowało nas do jakiegoś czasu sporo pracy i zachodu - teraz za to jest niemal bezobsługowe, poza wiosennym sprzątaniem dna odkurzaczem. Sąsiedztwo brzóz jednak swoje robi.
Cieszę się, że udało się dopracować zbiornik tak naturalny - ryby, odwiedzające ważki czy żabki oraz inne owady i ptaki czują się tam doskonale... każdy się napije, odpocznie w cieniu, polata nad taflą wody, popływa. Dużo się tam dzieje! ;-)
Życzę, by i Wam udało się stworzyć choć niewielkie oczko - woda to przecież ważny element w ogrodzie.
Kochana, na pogodę nie mamy wpływu... słyszę, że luty będzie bardzo ciepły, jeśli chodzi o zapowiadane temperatury, więc tego się trzymajmy!
Pozdrowienia!
Ewo, cała przyjemność po mojej stronie :) Co będziesz w tym roku wysiewać?
Justynko, bardzo dziękuję w imieniu zwierzyńca :)
Esmeraldo, słuszna uwaga! - przyznaję, że Greebo ma takie hrabiowskie zapędy! PanM nazywa go często królewiczem i nie zawsze ma to pozytywny wydźwięk ;-)
Wątek nr 1? A wiesz, że i ja kiedyś z ciekawości tam zajrzę... jestem pewna, że dużo się zmieniło od tamtego czasu!
Pozdrowienia słoneczne :)
Iwono, bardzo się cieszę, że wyczerpująco opisałam oczko. W trakcie realizacji Waszego projektu śmiało pytaj - pomogę, jeśli tylko wystarczy mi wiedzy.
Zaklętej ropuchy na kamieniu nie widziałam ;-) Odwiedzają nas małe żabeczki, nazywane przeze mnie 'przyjaciółkami' ;-) W ogóle, oczko ma wielu gości!
Serdeczności przesyłam!
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witaj sobotnio :wit Super oczko, uwielbiam takie szuwary. Pierwszy mój ogrodowy pomysł po zamieszkaniu, to było właśnie wykonanie oczka, oczywiście ja byłam pomysłodawcą, a wykonawcą syn i M. Oczko - stawik był u nas przez 3 sezony, i nawet kwitły lilie wodne i pałki, i takie żółte kwiatki. Mój zamysł, to był : kontrolowana dzikość bym rzekła moim nieogrodniczym językiem. Niestety, z różnych powodów staw - oczko został zakopany i nawet się cieszyłam, bo to zawsze mniej pracy w ogrodzie. Ostatnio coraz częściej myślę o tym, żeby znów mieć oczko. Twoje w razie czego będzie dla mnie inspiracją. ;:196
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aguniu witam raniutko ...ups w południe ;:196
U mnie +10 i fantastyczne słonko ...topi się w mgnieniu oka :tan Byłam na chwile na podwórku pozbierałam połamane gałązki ,wyniosłam śmieci i odetchnęłam pełna piersią ...wiosna ;:333 Mróz szkód nie narobił róże maja dalej zielone przyrosty :tan Krokusów i innych cebulowych wychodzi cała masa ...będziemy żyć ;:138
Pozdrawiam serdecznie i idę gotować lekki rosołek :uszy
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

W moim ogrodzie są zaspy po pas. Nie długo jadę na działkę to zrobię kilka zdjęć, bo zima w pełni.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Mam zamiar powalczyć z begonią stale kwitnącą, już pora. Poza tym chcę mieć dużo heliotropów, szałwii, żeniszków i może jeszcze trochę drobiazgu. W dodatku kolega zajmuje się projektem edukacyjnym związanym z pszczołami i posieję jakieś miododajne. One chętnie są niebieskie :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
bonia244
1000p
1000p
Posty: 1151
Od: 19 lis 2010, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Spóźniona sporo :oops: ale ostatnio to u mnie norma :roll:
mimo tego że dogrzewam się w domu to tak jakiś nie mogę się ogarnąć ;:oj
Nadrobiłam zaległości, rozkoszowałam się do woli zdjęciami ;:173 tak mocno uwielbiam to miejsce że mogłabym nie wychodzić od Ciebie wcale :wink: oczko Twoje to nasza inspiracja (a właściwie dla mojego eMa :wink: )
;:3 ;:3 ;:3 i u mnie od rana pięknie przyświeca i mogłoby już tak zostać każdego dzionka ;:224
Aga789
200p
200p
Posty: 253
Od: 21 lut 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Agusiu... jak ja tęsknie za Twoim ogrodem.. wirtualnie oczywiście, ale to tęsknota wręcz namacana :). Ta zieleń, taki błogi spokój, słoneczko biegające z cieniami na idealnym trawniku och :). Czy udało się Tobie posadzić tulipanki w nowym zakątku limelightowym?
Pozdrawiam Agnieszka
Niewielki ogródek wielu barw
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aguniu, nie komentuję u Ciebie za wiele, bo nie umiem...wszystkie zachwyty nad Twoim ogrodem już dawno wyraziłam i ileż można się powtarzać, więc tylko zaglądam codziennie się napatrzeć, bo patrzyć na Twój ogród mogę wciąż i od nowa :wink: Jak już sobie głowę ugotuję tysiącem pomysłów na własny eklektyczny ogród, to wpadam się wyciszyć do Twojego :)
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Do królewicza Greebo się przytulę i tak zostanę już do wiosny ;:167
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aga kajam się, że dopiero teraz się wpisuję. Wiesz, jak jechaliśmy do Ciebie, to rozglądałam się na boki i w pewnym momencie krzyknęłam do M, zatrzymaj się, to tutaj.....poznaję, to ogród Agi. :D Cieszę się, że miałam możliwość zobaczenia Twojego ogrodu na żywo, zdjęcia nie pokazują do końca jego uroku. Cały czas jestem pod wrażeniem Chopina, jak zobaczyłam go u Ciebie.....no musiałam też mieć. :wink:
Tak samo było z psem. Jesteś dla mnie niekończącym się źródłem inspiracji.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Popołudniowe pozdrowienia!

Dziś dzień przełomowy... tylko -3 stopnie i nawet odczuwalne minuty ze słońcem. Wieje co prawda wciąż, ale zdecydowanie słabiej... oby to były zapowiedzi odwilży i obietnice lutowego przedwiośnia. Tak bardzo tęsknię za zielenią!

Dzięki Wam za odwiedziny - to strasznie miłe, że jeszcze nie znudziło się Wam odwiedzać mojego ogrodu :)

Beti, z ogromną sympatią wspominam nasze spotkanie, cieszę się, że tak spontanicznie wypadło i żałuję, że za krótko trwało.
Musimy to w tym roku koniecznie powtórzyć! Myślę o ognisku w czerwcu :D
Pies z roku na rok nabierał ciała i teraz naprawdę wygląda dorodnie. Cieszę się, że tylu osobom przypadł do gustu i zdecydowały się na zakup - uważam, że to prawdziwy cukiereczek w ogrodzie, zwłaszcza, że tak bezproblemowy. Na moich modrzewiach ochojnik nigdy jeszcze nie wystąpił. To co, mogę liczyć na Twoją obecność przy palenisku, prawda? ;:196 Oczywiście, z R. :)
Majutek, przytulność Greeba gwarantuję - ma aksamitną sierść :)
Pat, cieszę się z Twojej obecności tak po prostu - żadne zachwyty nie są konieczne, naprawdę. Bardziej cenię sobie szczerość i bezinteresowną życzliwość.
Dzięki zatem, że wciąż masz ochotę do mnie wpadać! Przez lata ogród nabrał już ogłady, ale na początku nie brakowało w nim chaosu... człowiek na szczęście uczy się na błędach, a dzięki FO i kontaktach z Wami, zwyczajnie rozwija, idzie do przodu, zyskuje wiedzę i doświadczenie. Mam nadzieję, że kiedyś wiatry przygnają Cię do mnie!
Aguś, dzięki za odwiedziny! Zawsze z sympatią Cię witam :) Miło, że mój ogród wywołuje podobne odczucia - dzięki!
Tulipanki powsadzałam w inne miejsca... tak mi się przynajmniej wydaje ;-) Wszystko okaże się wiosną... mam słabość do strzępiastych :D
Pozdrowienia!
Bożenko, witam serdecznie i zapytowywuję, jak Twoje zdrowie? Mam nadzieję, że czujesz się już dobrze ;:168
Ogród w pełni sezonu przyciąga wzrok soczystą zielenią, miło mi że to dostrzegasz i z ochotą mnie odwiedzasz. Nie mieszkamy daleko od siebie... Jeśli zrobię ognisko, wpadniesz? :)
Dziękuję za wszystkie miłe słowa!
Ewo, podobają mi się Twoje plany! Ta begonia jest warta posiadania, kupowałam jej sadzonki i rzeczywiście kwitła calutkie lato. Na heliotropy i szałwie też mam ochotę, tylko ten brak talentu do siania... zobaczymy, może się zdecyduję.
Asiu, u nas też mnóstwo śniegu, ale jest dziś znacznie cieplej - może się roztopi powolutku!
Danusiu, witam popołudniowo :) W sobotę raniutko, to właśnie okolica południa :D Też dziś pospałam, co prawda tylko do 8ej, ale za to od 22ej ;-)
Czy czujesz się już na tyle dobrze, że próbujesz coś robić w ogrodzie? Obyś się bardziej nie przeziębiła, dbaj o siebie!
Małgosiu, witam sobotnio :)
Ja też lubię takie szuwary w oczku i wokół niego, stąd koncepcja na dość bogate obsadzenie i dna i otoczenia.
Swój zbiornik zakopaliście przez ciągłe problemy z nim? Myśmy mieli nie raz taką ochotę, ale już w obecnym stanie nigdy do tego nie dopuszczę - trzeba przetrwać najgorsze, potem jest już bezobsługowo niemal.
Namawiam do powrotu do koncepcji oczka! :)

Pies z dredami, z dedykacją dla Beti ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aguś, zakopaliśmy nasze oczko, ponieważ było naprawdę źle usytuowane, źle były wykonane brzegi, rosnące w pobliżu wiśnie zrzucały nań liście, a choinki od strony sąsiada rozrosły się i cień był coraz bardziej dotkliwy dla roślin w oczku. No wiesz, jest takie przysłowie: co nagle, to po diable :( Mam już koncepcję, ale...w tym roku są inne plany ogrodowo - domowe, więc oczka już w terminarz nie wcisnę ;:185 M będzie robił piwniczkę ziemną, potem jeszcze ( albo przedtem) palenisko - ognisko, a na deser ....zamykamy taras wtapiając go w salon ( taki niby ogród zimowy ), więc pracy mnóstwo nas czeka. Ale oczko też, koniecznie. Za rok :D
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

:wit
U mnie już temperatura wzrosła nieznacznie powyżej zera.Tylko, żeby zima nam żadnego figla nie chciała spłatać.
Myślałem nad tawułkami i uważam ,że to dobra opcja .Ciekawa plama kolorystyczna będzie dobra .Myślę ,że najlepiej posadzić kilka sztuk jednej odmiany i będzie fajnie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”