Sojusz starego z nowym cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
szelma
100p
100p
Posty: 102
Od: 5 lis 2013, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/zachodniopomorskie

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Witam się i ja. Piękne kwiaty na zdjęciu. Tawułki zawsze mi się podobały a jeszcze z hortensją! Cudo. ;:180
Teraz czekamy na zdjęcia tegoroczne. Do wiosny coraz bliżej. :heja
No i pokaż kuchnię...
pozdrawiam
Kasia
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Jestem, pisz często i dużo fotów dawaj ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Beatko tomaszkowa witaj :) I pomyśleć, że rabatka wyglądała tak:

AD 2010

Obrazek

Justynko duju bardzo mi miło Cie widzieć, zaglądaj jak najczęściej a kuchnia w odsłonie nr 2 będzie :)
Grażynko zaglądaj kochana, postaram się nawet spod śniegu coś pokazać :)
Esmeraldo u mnie jeszcze nie bardzo jest na czym usiąść, ale zapraszam Cię o każdej porze.
Ewuś a to się nieźle składa, bo ja już się rozglądam, kiedy swój wątek uruchomisz, albowiem bardzo mi bliski jest Twój ogród no i super ogrodniczka :)
Aguniu witaj :) A ja się staram nadanżac za Twoimi wątkami, lubię i pogaduchy i rzeczowe wskazówki ogrodowe no i zdjęcia ;:167 A w kompozycji występuje hortensja, oznaczona jako Anabelle, ale mi ją w wątku hortensjowym wyszydzili, że na pewno to nie Anabelka, bo liście okrągłe i teraz nie wiem...

A wiosną AD 2011 rabatka wyglądała tak :

Obrazek

Dario no jasne, że musisz do nas dołączyć! Pokażę :)
Joasiu fajnie,że jesteś :wit
Piotrze zapraszam Cię i tu i tam a jak czasu starczy to i do wątku wsiowego zajrzyj :)
Aniu sweety przy sadzeniu nie bardzo byłam przekonana do tego układu, ale jak zakwitły, uznałam, że dobrze wyszło :)

A w AD 2012 rabatka prezentowała się tak:

Obrazek

EwoM bry :D Będzie super wyglądało!

Maju nie ma mowy o opuszczaniu! Komentarze i porady mile widziane!

Asiu też je lubię, poza tym jest fotogeniczne :) Nawet jesienią. W ubiegłym roku trochę szkód było przez narzeczonego Kredki, który nielegalnie wtargnął, ale mam nadzieję, że tego lata będzie już bukiet!

Andrzejugrupa męska coraz liczniej reprezentowana :) Witam Cię serdecznie i w ogrodzie i trochę też w domu.

Kasiu szelmo patrząc za okno to ta wiosna wydaje się kompletnie nierealna... Ale razem jakoś ją przywabimy. Kuchnia będzie :D

A tu kolejna odsłona: AD 2013

Obrazek

Beatko Beatrice Dobrze Cię widzieć :) Na razie kilka powtórkowych, ale jak się sezon zacznie, foty będą na bieżąco ;:108

Obrazek

O, i proszę! Co to znaczy praca w zespole :D Z Waszą pomocą wstępniak jest! Niech to będzie coś w rodzaju :" Historia jednej rabaty" Oczywiście kolejne posty będą dotyczyły dalszych poczynań ogrodniczych, czasem domowych i liczę na Wasz czynny udział
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

No, a teraz obiecana kuchnia. Postęp prac objawił się po wyjściu panów montujących blat, ponieważ wiele elementów wyposażenia znalazło się na swoich miejscach. Z uwagi na konieczność oczekiwania, że te kleje pozastygają i zwiążą, ani zlew ani zmywarka jeszcze nie podłączone, tudzież fronty od w/w oczekują na montaż. Ale już trochę wygląda, po dwóch miesiącach od wydarzeń. A propos, W. miał interesującą rozmowę z sąsiadką, która zapytała go: "Czy wy tam mieszkacie???" (ona mieszka za płotem). W. na to "No tak, a gdzie mamy mieszkać?"" No, myślałam, że się wyprowadziliście po tym wszystkim." Nie wiem ile trzeba mieć kasy i wolnego miejsca tam, gdzie zwykle znajduje się mózg, żeby założyć, że znienacka porzuciliśmy dom i kupiliśmy sobie daczę na Kanarach czy coś w tym rodzaju... Pomijam fakt, że od dwóch miesięcy kręcą się tu różne ekipy, co najmniej 2 samochody zaparkowane, wynoszone są śmieci, gruz, resztki mebli, wnoszone materiały budowlane etc. No, doprawdy trudno nie zauważyć i uznać dom za opuszczony na wieki...

No, to zdjęcia kolejnego etapu kuchennego:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na zdjęciu z widocznym stołem widnieje także jeden z prezentów od Pat, niestety na razie nie mam go gdzie wyeksponować należycie, ale lubię ten koszyczek, patrzę jak jest zmyślnie zmajstrowany i dlatego stoi sobie w kuchni, gdzie już względnie czysto.

Jeszcze kilka zdjęć kredensu W., który zastąpił mebel mocno uszkodzony w ogniu a dopiero co wrócił z renowacji i w zasadzie nie wiem, czy w ogóle nadaje się do kolejnej. Kredens jest przepastny i mam nadzieję, że zmieści się w pokoju, bo okropnie mi się spodobał. Brak zdjęć całości, bo nie ma gdzie się odpowiednio ustawić, nie wchodząc na mało stabilne piramidy wszystkiego poukładane z sąsiednim pomieszczeniu. To obdrapane na ścianie, to ślad po schodach, które zostały zdemontowane i obecnie są odskrobywane z sadzy u stolarza.

Obrazek

Obrazek
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Zuziu, cudne rozpoczęcie nowego wątku! Los chciał, ze jednocześnie jest poniekąd rozpoczeciem nowego etapu Waszego życia, po tym co się stało i dla mnie te piękne widoki i ogrodu i domu wstającego z popiołów są symbolem tego Waszego nowego zycia, które będzie równie piękne jak to, co nam pokazujesz. A patrząc na ten przepiękny kredens myślę, że nie ma tego złego, bo w starej aranżacji domu by się Wam nie zmieścił, a teraz będzie na honorowym miejscu :wink:

Sąsiadki nie ma co komentować....większość naszych dalszych znajomych też była przekonana, ze kupimy dom, będziemy sobie remontować i złote klamki wstawiać a mieszkać nadal w mieszkaniu....wielu, jak widzę z mimochodem puszczanych uwag, jest nadal przekonanych, że to fanaberia, że mieszkamy a budowie, a nie konieczność :wink: Jak kto mnie pyta, czemu tak, to mówię że pech chciał, że akurat mieszkanie też remontowane, a w daczy czwarty kominek budujemy, więc musimy jakoś na razie się tu przemęczyć :)
Awatar użytkownika
szelma
100p
100p
Posty: 102
Od: 5 lis 2013, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/zachodniopomorskie

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Kuchnia bardzo ładnie wygląda ale miejsca do pracy faktycznie niewiele. Widzę, że masz praktyczną końcówkę do kranu. Kredens bardzo mi się podoba. Te stare meble: szafy , kredensy to są pakowne ;:oj
pozdrawiam
Kasia
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Myślę, że sąsiadka okazała niedowierzanie po to, by uzyskać Twoje zaproszenie jej do środka :wink: Była ciekawa i chciała obejrzeć :lol:
Kafle (płytki) - no gdyby były jadalne, to bym schrupała :D prawie zastępują piec kaflowy :wink:
Zdjęcia robione rok po roku to dowód na to, że warto się starać, a Natura w tym dopomoże! A to ostatnie (panoramiczne) tak bardzo wiosenne, że ma się siłę przetrzymać tę zimę ;:138
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Zuza po raz kolejny sąsiedzi wykazali się jasnością swojego umysłu 8-) ..jak można, jeśli piszesz tyle osób wchodzi, wychodzi nie rozpoznać, że tam ktoś mieszka.. :wink:

kuchnia dopasowana w każdym calu..a kranik super też taki chcę kupić.. :wink: no i zlew elegancki :)
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Zuziu Kochana trochę spóźniona ale jestem w nowym wątku domowym, któremu życzę żeby rozkwitał i cieszył nasz oczy, bo pomysły Wasze na ogród i DOM są ciekawe. Po kolei: zdjęcie na otwarcie chyba sobie rzucę na monitor chociaż ta późniejsza panoramka też piękna.
Kuchnia cieszy mnie bardzo bo wygląda już na urządzoną. Kranik mam taki sam i już drugi bo końcówka z prysznicem bardzo jest przydatna. Czy blat taki był czy jest to kawałek nowego luksusiku? z płytkami wygląda bardzo ładnie ;:215 Czajniczek uroczy. Po drugiej stronie jakby inny klimat, ale koszyczek od razu zauważyłam ;:63 Świetny kredens pomieścisz w nim duużżooo.
A sąsiadce należy się wirtualny strzał ode mnie, co za głupie babsko (wybacz, ale musiałam :shock: )
Zuziu ....no, cieszę się ;:4
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Cześć, Zuzanno :wit
Świetnie, że jesteś nadal, rozkręciłaś się forumowo do zachwytu.
Ten wątek do tej pory tylko czytałam, ale dalej już tak nie wypada...
Pokaz metamorfozy ogrodu imponujący. Świetnie się ogląda, jak się dokonują zmiany na lepsze. Szczególnie zazdraszczam muru, w odróżnieniu od głupawej sąsiadki ;:7, której nie zazdraszczam.
Kuchnia tworzy się przyjemna, tylko ten salceson na blacie... ;:224. Za to czajniczek ;:215.
Co będziesz trzymać w Patysiowym koszyczku :?:
Kredensisko imponujące. Mam podobny, lepiej wygląda, niż służy. Duży, ale dziwnie mało pakowny. A Twój :?: No i te czeluście trudno dostępne...

Kibicuję, towarzyszę i czekam na cdn - Jagoda
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Pat masz rację, sporo rzeczy (i tych rzeczowych i niematerialnych) pozmieniało nam się w życiu. Popatrzyliśmy na to wszystko z nieco innej perspektywy. Mamy nadzieję, że to nowe będzie też lepsze, a w ciągu dalszym będziemy się wspólnie spotykać. Sąsiadka ma chyba właśnie przeróżne rezydencje (czasem nie ma ich tygodniami), oprócz tego wiemy z rozmów, że szczyci się tym, że w Toskanii (ach...) ma swojego rzeźnika i piekarza i w ogóle bardzo jest światowa. No to kudy mi do niej :wink:Kilkakrotnie pożytek mieliśmy, bo numery naszych domów są takie same, tylko u nich jest jeszcze "a". Ze trzy razy zeżarliśmy sushi, które sąsiedzi zamawiali do domu z jakiejś knajpy, a dostawca się pomylił. Oczywiście dzwoniliśmy i mówiliśmy, że chyba to ich kolacja, na co sąsiad odpowiadał: "A, to nic, zamówiliśmy już drugie...". Z rachunku w torbie wynikało, że jakieś 150 zeta płacili za każdy taki posiłek...Cysorz to ma klawe życie :D Żeby było jasne: nie uważam, że zamożność sama w sobie jest wadą. Szkoda tylko, że czasem zmienia sposób myślenia w sposób tak gruntowny.
Kasiu kuchnia maleńka, więc niestety i miejsca niewiele na przestrzeń roboczą. Kredens mnie zachwycił i choć w pierwotnej wersji miała być taka spiżarnia na petfudy, środki czystości, wodę mineralna itp. to uznałam, że chyba zasługuje na coś więcej. O ile da się do wstawić do salonu :)
Esmeraldo ona chyba była zdumiona, że w ogóle można mieszkać w "czymś takim", bez okien, w brudnych pokojach... Płytki spodobały się nawet naszemu hydraulikowi, który wyraził swój zachwyt następująco: " O, k...a gdzie pani takie zaj...te płytki kupiła!?" Patrząc na te zdjęcia sama nie mogłam uwierzyć, jak się zmienia ten kąt z upływem czasu :) A sporo roślin stamtąd już wyjechało, bo właziły na siebie!
Dario niektórzy dalej niż czubek własnego nosa chyba niewiele widzą...Fajnie, że Ci się podoba kuchnia. Armatura solidna (Krakowska fabryka!) i taka, jak chciałam, z wyjmowaną wylewką.
Marysiu droga zdjęcia w naturalnych rozmiarach mogę wysłać na maila, tu są solidnie skompresowane. Gdybyś chciała, daj znać. Kranik Krakowski :) A blat to poza kafelkami i zmywarką trzeci i ostatni luksus:) W. objeździł kamieniarzy okolicznych, bo uparł się na granit i pomimo moich obiekcji, bo ceny raczej nie na nasze możliwości, wyszło, że taki nieduży fragment damy radę sfinansować. Dzięki temu mamy kawałek blatu roboczego i estetyczne wykończenie. Szafki po drugiej stronie to te, które były wcześniej, kupowane jakieś 7 lat temu. Do sosnowego, barwionego drewna udało nam się jakoś dopasować mniej więcej te w ciągu kuchenno-lodówkowym. Uchwyty niestety dali od czapy, ale już nie mam siły się z nimi użerać. Ja też się cieszę Marysiu i pamiętam, że w trudnych chwilach mogłam liczyć także i na Ciebie ;:196
Jagódko witam Cię serdecznie! Lubię oglądać na FO takie metamorfozowe zdjęcia ogrodów, trochę jak w programach "Chcę być piękna" ;:306 Salceson musi być, granity tak mają :wink: Na razie koszyczek pusty, ale mam już pewien pomysł... Na kredens liczę bardzo, bo mebli nieco ubyło, więc chciałabym poupychać tymczasowo w nim różne rzeczy zanim się posagowo nie zregeneruję :D Ale na razie czekamy na stolarzy, którzy : zamontują schody, ościeżnice, listwy maskujące etc. Potem będziemy walczyć z ustawieniem mebli i ich zapełnianiem.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Zuziu ;:167 to ja poproszę, bo mam parę takich pt. różne inne, głównie Irminki ale i ostróżki Michała tam są. Nie wracamy do przeszłości, bo po co rozdrapywać, wiem że jesteś mi przez to dużo bliższa. I dodam, że mam ochotę na dołożenie Twojej buźki na żywo do całości sylwetki (razem z W). Może Was coś rzuci w moje strony ;:4 Blacik chyba kiedyś zmienię, bo drewno i nawet nie ekologicznie malowane jest strasznie uciążliwe w użytkowaniu. Nie wiem czy nie lepiej byłoby mieć surowe drewno i co jakiś czas szorować.

:;230 :;230 łączą nas krany ;:4
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Zuziu bardzo fajna zrobiła się kuchnia, mnie ten salceson na blacie się podoba, a czajniczkiem jestem zachwycona i też bym taki chciała ;:215 a co do kranu to mam pytanie - jest ta wylewka wyciągana na szlauchu tak jak prysznic :?: miałam taki i nie wytrzymał mi dłużej niż 3 lata, no ale było to już przeszło 10 lat temu to może i jakość była wtedy inna.
Kredens przepastny i zmieści się w nim bardzo dużo, ja na modłę starych kredensów kupiłam sobie takie ale w nowszym wydaniu :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

edulkot pisze:.... a co do kranu to mam pytanie - jest ta wylewka wyciągana na szlauchu tak jak prysznic :?: miałam taki i nie wytrzymał mi dłużej niż 3 lata, no ale było to już przeszło 10 lat temu to może i jakość była wtedy inna.
Majko ja mam już drugi bo pierwszy tez chyba po 3 latach odszedł, ale czego się spodziewać po baterii za stówkę, która jest non stop używana. Jednak prysznic z dużą siłą jest bardzo przydatny ;:215
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Sojusz starego z nowym cz.2

Post »

Melduję się! Wspominkowa rabata ;:215, a i w kuchni już efekty! ;:138 Sąsiadkę chyba pominę z komentarzem... :twisted:
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”