Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Wszystko dobre, co się dobrze kończy ;:196 .
A prawdziwych przyjaciół... ;:4
;:196
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

:;230 futrzasta na metry ;:224 Właściwie to nie powinnam tu zaglądać , na widok Twoich rabatek zazdrość mnie dopada i chciejstwa się mnożą . ;:223
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witajcie :wit
Od czego by tu zacząć... No chyba od epokowego wydarzenia, którym było z mozołem wielkim organizowane spotkanie pomorskiej silnej grupy pod wezwaniem FO. Dzielne żuczki w postaciach wielu babek, trzech panów i dwóch małolatów mimo trzaskającego mrozu i trudnych warunków drogowych stawiły się w umówionym miejscu. I żeby nie wiem co dobrego mówić o kontaktach wirtualnych, to spotkanie z żywymi ludzikami nie ma sobie równych. A ponieważ znamy się już trochę, to rozmowa była żywa, żarciki latały w powietrzu, propozycje wiosennych i letnich wizyt i rewizyt padały gęsto, wszyscy się uśmiechali, co widać na materiale dowodowym... Bardzo lubię takie sytuacje. Jedyne, co mnie lekko deprymowało, to wyalienowanie panów... ;:224.

A tu uczestniczki mitingu, radosne, uśmiechnięte, zadowolone.

Obrazek

Od lewej: Agnieszka(Pelagia, Alicja (A_nie), Elunia (Elam), Ala (Alka), Justynka(Klarysa).

Obrazek

Od lewej: Elunia, Alka, Justynka, Grażynka (Grazia), Magda (Madziagos), Iza (Izaziem) i Agnieszka (Kochammmkwiaty)

Obrazek

Tu zaś, od lewej: zasłonięta włoskami Agnieszka, Krysia (Ignis) i Agnieszka (Pelagia).


Obrazek

I wreszcie tu, też od lewej: szeroko uśmiechnięta Marysia (Amba), Asia (Asma) i profilem Ewa (Drewutnia).

Fajne pomorskie gronko mi się trafiło, nieprawdaż? - Jagoda
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagi, witam w ten pioruńsko wietrzny i zimny zimowy czwartek! :wit

Ogrzałam się jednak od razu w klimacie Waszego spotkania, obserwując uśmiechnięte znane i nieznane mi forumowiczki - pozdrowienia dla każdej z osobna! Ubolewam, że nie znajduję nigdzie Ciebie, Jagi, ale mam nadzieję, nie unikałaś aparatu i w innych wątkach będzie można i Ciebie dostrzec? :)

Przygoda z samochodem przednia ;-) Jak to dobrze, że są przytomne koleżanki!

Pozdrawiam, przesyłając serdeczności ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Oj, dziewczyny, jak miło was widzieć. Z większością pisujemy sobie nawzajem od pewnego czasu, więc tym bardziej przyjemnie i ciekawie jest mi was zobaczyć. To Jagi zapewne robiła zdjęcia. Całkiem sporo się was zebrało . Macham z daleka :wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Agu, witaj, witaj :wit.
W rzeczy samej, było się przy czym ogrzać, tyle sympatii, no i ta wspólna pasja :heja.
A fotografa zazwyczaj na zdjęciach brak ;:306. Mam nadzieję, że koleżanki mnie nie ;:14 za te zdjęcia, ale tak fajnie wyglądają..., no i naprawdę godne są przedstawienia.
Swojego gapiostwa z kluczykami nie mogę sobie darować, zawiodłam Ambę, z którą miałam z tego spotkania wracać. A Ala nie dość, że przytomna, to bo bólu życzliwa i dobra.

A teraz po kolei, bo mi się porobiły zaległości.


Keetee, będziesz szyć kotom kaloryferowe kieszonki ;:oj, spodoba im się na pewno.
Na zlot nie pojadę na bank ;:185. Skoro nie chcesz zdradzić, co to jest to niebieskie, to zaczekam, niespodzianki lubię bardzo ;:224.
A co do kici - ładna, zaraza, oj ładna!
Dziś w ogrodniczym ( tylko po ziemię wpadłam ;:306) towarzyszył mi biało - rudy kotek i ośmiolatek - sprzedawca. Dowiedziałam się, że kotek ma na imię Kołek ;:oj i jest bardzo psotny. Jak mi on przypominał dwa prosiaczki!


Jagódko Małopolska, czyżby w Twojej wypowiedzi o motylkach tonkaja aluzja była? Jeśli tak, to będziesz wirtualnie noszona na rękach, a wdzięczność moja będzie bez granic :!:


Robaczku, temat Baden - Baden niebawem poddam pod dyskusję. Queen Elisabeth wylądowała w jego centrum niejako przypadkiem, bo tę różę dostała jako gratis i nie miałam dla niej miejsca. No i, jako typowa prowizorka, siedzi tam do dziś ;:306.


Aage, przyjeżdżaj, pospacerujesz sobie po plaży...i nie tylko ;:108.


No właśnie, Lisico, trzeba nabyć flaszkę i do tematu Baden - Baden przystąpić z dobrym merytorycznym przygotowaniem ;:306.


E nie, Justynko, Królowa popisywała się jak mogła, nie można powiedzieć, ale... ciągle mam wrażenie (a jak widzisz, nie tylko ja), że to nie jest idealne rozwiązanie.
W ogóle, powiem Ci w sekrecie, że mi tam żadna róża chyba nie pasuje... ;:224.


Agnieszko, kocia sprawność ;:215. Jeździłam swego czasu na leczenie kręgosłupa do słynnego doktora Palucha do Ożarowa, który ciągle podkreślał, że ludzie są głupi, zrywają się z łóżek, jak dzicy i narzekają na ból kręgosłupa, zamiast przyjrzeć się dokładnie, jak wstają koty...
A kolory! Mnie od czerwonego i pomarańczowego zęby bolą, a inni je uwielbiają...


Tu zrobię przerwę..., wracam za moment - Ja
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Kontynuuję...


Krysiu
, o widzisz, pnąca na obelisku, to może być jedna z poważnych propozycji ;:333.
Niestety, pienne odpadają, nie przeżyją zim, a taszczyć do garażu ;:185.
Ale, jak powiadam, ten temat wróci na wokandę ;:224.


Fraszko i słusznie. Ja też oberwałabym od Ibrakadabry za zachwyty nad inną kocicą ;:306.


Graziu, Agnieszko, Ewo i Justynko sprawę swojego niewybaczalnego gapiostwa już skomentowałam ;:219. Idiotyczne, tym bardziej, że zrobiłam to już nie pierwszy raz. Tyle że poprzednie znacznie bliżej domu i w lecie ;:306.



Dosiu
, no nie, czego tu zazdraszczać ;:306, jak przyjdzie pora, łap za łopatę i działaj. A jeśli Ci się coś u mnie podoba, to mów - podzielę się.


No właśnie, Wandeczko, prawda, że przyjemnie jest widzieć rozmówcę?
I my Ci także machamy i ślemy ;:196.


A póki co, zima rozsiadła się na dobre, niestety ;:222


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


;:oj A na dodatek coś mi się tu zalęgło i straszy ;:oj

Obrazek

Obrazek


Na szczęście na strachy jest nalewka... ;:304 - Jagoda
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagi, przyznam że wyleciałam z kursu i trochę pogubiona jestem :roll:
Jeśli jeszcze nie wybrałaś różyczki w to cudowne miejsce, to co powiesz na pięknie przewieszającą się Aspirin-Rose?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

W ogrodzie masz śnieżną Bukę ;:224 :;230
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jago, kocia telewizja nadaje program o skrzydlatych ;:oj .
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

:;230 Super ,zaczynamy od przepiłowania krzesełka następnie czajniczek i.. ;:307 ostudzono moje zapędy. Jaguś kochana dziękuję za dobre serce oczywiście że poproszę np kocimiętek po kawałeczku i może kozłka. Moim problemem jest długotrwała budowa domu.W środku działki grasowali fachowcy :evil: po obwodzie jak najdalej od tychże sadziłam co miałam , oczywiście na chwilę ;:224 . Trwała ci ona chwila lat kilka i teraz muszę zrobić z tym porządek. ;:223
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Ale super spotkanie. Ja już dawno nie byłam na żadnym. Zima nie sprzyja
Koty wyglądają na to straszydło? Ale nalewka nie dla nich :roll:
Może trzeba toto wygnać? :D
Bardzo chętnie przygarnę dzwonki, te wysokie. Chyba rosną u Ciebie pod drzewem.
Miałam kiedyś takie, ale niestety nie przetrwały zimy
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witam Cię Jagódko!
Bardzo miłe miałaś spotkanie! ja też wojażowałam spotykając się z forumowymi koleżankami. To są niezapomniane chwile!
Kwitnie Ci drzewko szczęścia :lol: tylko raz miałam taki egzemplarz!
A ja kocham swoją QE, bo to róża nie do zdarcia!
Pozdrawiam Cię ;:167
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagodo Nadmorska i ja bym się bała , te oczodoły czarne , jak smoła - w dzień ... a w nocy nie świecą ?

Prawdę mówiąc ja bym wepchnęła w Baden-Baden ... Bremen Stadmusikanten rodowodem

Przygoda z kluczykami zatrzaśniętymi w aucie i mi nie jest obca ...swego czasu będąc po pogrzebie znajomej ...idę do auta , pytam syna ...gdzie są kluczyki - dałam mu , bo sie spieszyłam , a on miał zamknąć auto . Szuka , szuka i mówi ...mamo , są w środku :shock: ...pytam ...w jakim środku ...a on - no , w aucie . Co robić było ...poszłam do Domu Nauczyciela , znajomy dał mi drut i kombinowaliśmy tak , że wszedł syn przez bagażnik - o mało się nie udusił ...bo nie mógł uchylić klapy , by wejść do środka ...skończyło się dobrze ...a on miał garnitur ...Panie Boże ...godny politowania ...
Serdeczności ;:196
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagódko ja dawno temu w wieku lat ...nastu też wchodziłam po zatrzaśnięte kluczyki przez bagażnik do samochodu Trabant Limuzyna :;230 ( bo były jeszcze Trabanty Combi) Mój Tatuś zatrzasnął, tak się spieszył na ryby :wink:
Jaguś - Ty wiesz, że ja nie miałam żadnego problemu z dojazdem do domu, więc proszę mi tutaj nie marudzić, tylko pomyśleć kiedy się do biblioteki wybierasz bo mi obiecałaś - wiesz co :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”