Mój jest Ten kawałek podłogi...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Marto ale zakupy ;:oj Ja też nic nie miałam już zamawiać, a jakoś lilie i parę różyczek mi wpadło :oops: :shock: a chciałabym jeszcze bzy i czerwonego klonika ;:oj
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

A masz już zamówionego rehabilitanta, żeby Cię na nogi postawił, jak to wszystko posadzisz? :) Chociaż Ty młodziutka jesteś, to pewnie nawet wysiłku nie zauważysz ;:224
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Justynko bez, biały, podwójny mi się marzy, u Teścia rośnie piękny :D
Patrycjo, po trzydziestce "młodziutka" już nie pasuje :;230 To właśnie siedząca praca daje mi popalić ;:222
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Marta, zaszalałaś na maxa, własnego ogrodu nie poznasz jak to wszystko ruszy. Naprawdę imponująca lista, na wszystko masz już pomysł, wiesz gdzie co posadzisz?
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

O matko, jaka lista ;:215 To ja już chyba zacznę tajne konto ogrodowe zakładać na czasy, kiedy będę właściwy ogród organizować... Przerażasz mnie kobieto :wink:
I wypraszam sobie, ja też po trzydziestce (trochę więcej niż Ty), ale młodo się czuję, więc młodziutka jestem :lol:
Aaaaa, mam bez biały pełny, mogę spróbować sadzonkę zrobić, jeśli byś chciała. Marzce będę kopać, to i Tobie się znajdzie :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Bogusiu, w zasadzie tak. Hosty do host, żurawki do żurawek. Reszta na rabaty słoneczne, które w części powstaną. Muszę tylko podzielić rośliny pod względem osiąganych wielkości i kolorów.
Aniu, dobrze, odwołuję :wink: :lol: Bez oczywiście chętnie, dziękuję ;:196 a i coś na wymianę się znajdzie :wink:
Mój M. nic nie wie o zamówionych roślinach, ba! On się ich zupełnie nie spodziewa :wink: Nie żebym musiała cokolwiek ukrywać, Jego nie interesują żadne zakupy roślinne :wink:
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Martuś niezła lista obecności :) Z liściastych mam na wsi brzozę Rubra z purpurowymi liśćmi i grujecznika japońskiego. Bezproblemowe jak na razie i rosną dobrze, grujecznik ładnie się jesienią przebarwia, od żółtego przez pomarańcz do czerwieni. W miastowym mam wiąz Wredei i jestem zachwycona: ma kolumnowy pokrój, połowę sezonu liście złoto-żółte (potem zielenieją) i wolniutko rośnie, ale nam właśnie o to chodzi. Na klon Flamingo i ja się czaję :)
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Zuziu, właśnie na wolno rosnących mi zależy. Piękne odmiany, prawda? Wiązem holenderskim Wredei , jestem również zachwycona. Teraz będą mi siedziały w głowie dopóki ich nie kupię :wink:
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Ja mam bez biały i to z odrostami to jak coś to łopatkę użyczę. :uszy
Po dzisiejszym ranku pewnie będziemy przeprowadzać się do miasta ;:224
Mój eM rano wyjechał samochodem. Utknął w zaspie na drodze. Wrócił. Wstawił samochód do garażu. Ruszył na pieszo na przystanek. Brnął po pas w śniegu. Brnął..... a tu w połowie drogi spych go minął..... i stała się światłość! Droga przejezdna. Mina pewnie bezcenna :roll: A mówiłam żeby poczekał bo spych zawsze przed autobusem szkolnym jeździ!
Pozdrawiam. Beata.
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Beatka, ja Wam koniecznie wstawię wieczorem zdjęcie jak wygląda nasza droga podjazdowa :lol:
Codziennie, jak wracamy do domu z przebojami i przytupem, brodząc z brei śniegowej, balansując na lodzie, M. dojeżdżając do domu wygląda czy zaspa jest na przejeździe czy nie. Oczywiście, zaspa jeszcze nigdy eMa nie zawiodła. Słyszę wtedy "k.....!!! znowu jest" :;230 Wtedy zaczynam swoje codzienne zdanie " Kochanie, chciałeś mieszkać na wsi, widzisz, teraz leżałbyś w swojej szufladzie, administracja by Ci ścieżki posypała....." Od kilku dni udaje mi się powiedzieć już tylko dwa pierwsze słowa, bo zostaję zakrzyczana, że TAK! Jest szczęśliwy, że może odśnieżać, że właśnie będzie odśnieżał, że, odśnieżanie jest wspaniałe ;:306 ;:306 ;:306 Wtedy, parkujemy przy drodze bocznej, biorę zakupy i idę do domu a M. idzie po łopatę. Zdążę zjeść obiad, wykąpać się i wysuszyć kiedy wraca do domu :wink: Co prawda jeszcze nie widziałam aby zaczął pakować walizki z krzykiem, także może Mu się naprawdę na tej zimowej wsi podoba :wink:
Bez biorę!
Gdzie Tomasz zamierzał dojechać z przystanku? Chyba nie do roboty? :shock:
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Marta uchachałam się jak nic :;230 uroki życia na wsi...ja bez chwili zastanowienia zostawiłabym szufladę w bloku,żeby tylko móc na wsi mieszkać...
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Pozdrów męża.Koniecznie :;230 :;230 .Mój tak chętnie za łopatę się nie łapie ;:124
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Hihihi, u nas w tym roku nawet zamiatać nie ma czego, więc łopata odpoczywa :) W zeszłym roku miała co robić (my też), a jest co odśnieżać, bo bramę mamy jakieś 20m od drogi, więc żeby wjechać na podwórko, to trzeba się namachać. Na szczęście jeden pan z końca wiochy ma quada, do którego podpina pług (drogę regularnie przed autobusem szkolnym odśnieża taki duży prawdziwy) i w ramach pomocy międzysąsiedzkiej odśnieżał ludziom wjazdy ;:138 Oj, byłam gotowa bić mu pokłony, jak mój eM wyjechał, a mi po przeryciu ścieżki od furtki na szerokość jednej łopaty pot ciekł po tyłku. Gość przejechał dwa razy, odgarnął powierzchnię 5 razy większą i zajęło mu to jakieś 20 sekund :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Mam dom ze 30 metrów od drogi ale w tym roku dałem sobie spokój z odśnieżaniem. Rok temu jak głupi latałem z łopatą, żeby śniegu nie było na kostce ale teraz byłoby to nawet niebezpieczne bo pod śniegiem czai się lód z deszczy lodowych. Odśnieżam tylko ścieżkę do furtki i do kotłowni, podjazdu nie , samochód ma koła wysokie to niech sobie radzi a ja i koty możemy potem po koleinach spacerować. Pług po wsi jak jedzie to mam po nim więcej śniegu na podjeździe niż przed. Marta Twój M ma rację, jaka by ta wieś nie była to lepsze od szuflady, swojego zadupia gdzie wrony zawracają nigdy bym nie zamienił ( no może zmienię zdanie jak spadnie 2 metry śniegu a pamiętam, że kiedyś go było półtora i pies biegał po płocie) ;:306
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Marzenko :lol:
Ania ;:333
Aniu, nasza droga dojazdowa ma kilkanaście metrów, spokojnie. Taki sąsiad to skarb!
Michał, nie doprecyzowałam. Zaspa, która wiernie co rano i wieczorem czeka na eMa ma 1,5 metra wysokości :roll: i kilka metrów szerokości. Wzdłuż drogi rosną 7 letnie świerki, myślę, że jeszcze ze dwa odśnieżania i ich czubków nie będzie widać. Autobus szkolny nie jeździ już od wtorku.
Zadzwoniłam, dziś do Gminy aby zapytać, czy powstałe lodowisko na mojej drodze jest preludium do nadchodzących zimowych ferii, czy jednak planują cokolwiek :twisted: Miła Pani, oznajmiła mi, że to jest droga powiatowa, że Oni nic nie mogą, dzwonią do Siedziby Powiatu a ta Siedziba nie odbiera ich telefonu.... No, ludzie, ja filmy Barei uwielbiam ale tam aktorom to raczej płacili a nie za darmo i z narażeniem życia mam brać w tym udział ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”