Żyworódka(Kalanchoe) Która lecznicza?

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Nie pisałam w wątku bardzo długo. Posiadam Żyworódki Daigremontiana i postanowiłam przetestować na sobie działanie soku aby móc z większą pewnością pisać o nim.
1. Rok wcześniej moje dorosłe dzieci przeszły dwu miesięczną "kurację" smarowania okolic zatok (zewnętrznie) i nosa (wewnętrznie).
O zapchanych zatokach nie wspominają - zapomniały, że był problem.
2. Katar - pomagałam sobie tak: sok trzymam w miseczce w lodówce (przez 3 dni jest ok). Zanurzałam palec w soku, pakowałam do nosa i smarowałam. Piszę o czasie przeszłym gdyż kataru od roku nie miałam ;:131
3. Oparzenia - jak wyżej
4. Odgnioty (od szpadla np). Kawałek liścia, obdarty ze spodniej błonki przykładam na odgniotek i owijam plastrem. Bolesne ciągnięcie i szczypanie ustępuje natychmiast a do rana nie ma śladu po odgniotku. Bez przebijania, mazania, zrywania - znika.
5. Ukąszenia owadów - można przykładać liść, można smarować sokiem. Próbowałam tak i tak - obydwa sposoby są ok.

Takie to moje "sprawy i zabawy". Nie piszę, że żyworodka jest panaceum na wszelkie dolegliwości. To było by za piękne. Dla mnie wystarczy to, co od niej dostaję. Tak więc dla Daigremontiana, dla Pinnata, dla Aloesu oraz Cebuli Indyjskiej - dla tych roślin zawsze znajdzie się miejsce na moim parapecie. Niech sobie śmiecą, niech wyglądają jak miotły .... mnie się podobają.
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 845
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Wielkie brawa dla Ciebie Mariolko.
Pozdrowienia Edward!
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Mariolko to fantastycznie.Dobrze,że się odważyłaś,będzie nas więcej.Pokaż zdjęcie tej Żyworódki.Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Sknociłam okropnie mój poprzedni post i nie mogę go już poprawić :oops:
Oparzenia nie traktuję pakując palec do nosa :;230 , przykładam listek i owijam plastrem. Wybaczcie ;:180 . Się pomyliło :oops:
Tak wyglądała moja domowa apteczka na ostatnim zrobionym zdjęciu :lol:
Obrazek
Później wyglądała tylko coraz gorzej ale rosła, z liści korzystałam a wygląd ..... ;:224 nie o wygląd tu chodzi.
W tej chwili ta staroć z liści ogołocona jest już nalewką na spirytusie - korzystam natomiast z dobrodziejstw dawanych przez nowe - mniej więcej roczne
Obrazek
( trudno to tak ocenić bo sypią się te młodziaki dookoła. Ale na zdjęciu staruszki te maluchy są widoczne )

Nalewką smaruję sobie łokcie i biodro bo ....... bo boli. Gimnastyka, kijki, nalewka - to moja zimowa ucieczka od .... hmmmm ..... dolegliwości "wyeksploatowanej trochę maszynerii" ;:306
Awatar użytkownika
maria.k55
1000p
1000p
Posty: 1062
Od: 24 maja 2009, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Witaj Mariolka /Ruda 2011/
Ja również posiadam taką żyworódkę tylko nie znałam jej nazwy i chcę powiedzieć, że jest moim lekiem na wszelkiego rodzaju bóle gardła i jamy ustnej.
Obrywam taki cały duży liść, zdejmuję z niego jak się da z dwóch stron skórkę /taką błonkę/ i cały zjadam, czasami 2. Po tym troszeczkę drętwieją usta, ale jest to krótki moment w porównaniu do mijającego bólu gardła. Naprawdę polecam wszystkim.
"Szanuj każdy dzień - bo już nie powróci"
Ogródek przydomowy u Marii.k55
Mkbewe
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 sty 2014, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Hej
W październiku dostałem od znajomych sadzonki żyworódki. Zastanawia mnie tylko jaki to gatunek. Wygląda jak Kalanchoe daigremontiana, ale jest kilka rzeczy, które mi się nie zgadzają ze zdjęciami znalezionymi w internecie. Byłbym wdzięczny jakby ktoś mógł rozwiać moje wątpliwości.

Obrazek
Liście są tak dziwnie zawinięte.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Z łodygi wyrastają jakby korzenie.

No i nie widać jeszcze rozmnóżek.
Po jakim czasie one się pojawiają?
Jaki to może być gatunek? :)
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Moim zdaniem to Daigremontiana ale ..... dlaczego nie ma maluszków na liściach ? W październiku - mówisz .... może trochę za młoda jest ..... Korzonki przy łodydze nie są niczym dziwnym, one tak mają. Potrafią także wydać na świat młode o jaśniejszej lub ciemniejszej zieleni. Czekaj, w końcu i tak nie zaczniesz jej teraz używać ( o ile masz zamiar ).
Maria.k55 - dzięki. Jak długo testujesz ?
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

hutkow pisze:Wielkie brawa dla Ciebie Mariolko.
Pozdrowienia Edward!
Edward a co Ty zrobiłeś ze swoją plantacją ?
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Mariolka a jak robisz nalewkę ,czy żyworódka musi mieć jakieś swoje lata ? ile rośliny na ile spirytusu
jak możesz to bardzo proszę o przepis bo mam już dość dużą jak to nazywasz miotłę i młode już rosną.
Czy wykorzystuje się na nalewkę razem z łodygą czy tylko liście :)
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Stasiu wykorzystałam łodygę z piuropuszkiem liści na czubku. Przepuściłam towarzystwo przez sokowirówkę. Wyszła mi szklanka soku i szklanka wiórków. Wszystko razem zapakowałam do litrowego słoika po ogórkach i zalałam spirytusem do nalewek (on ma 60 koni) prawie do pełna. Potrzymałam (wstrząsając .... gdy mi się przypomniało) ze dwa tygodnie i zaczęłam stosować. Moim zdaniem łodyga nadaje się jak najbardziej bo ..... bo dlaczego nie ?
Testuję to wszystko na sobie, żułam liście, piłam sok, nacieram, okładam - no, żyję wciąż, nie czuję się struta specjalnie.
Być może jestem z gatunku, którego " tłuczkiem nie dobijesz" :lol: Być może - żyworódka mnie uodporniła ;:131 . Nie wiem.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Dzięki Mariola za przepis ;:196 jak Ty żyjesz i to całkiem całkiem dobrze Ci to wychodzi
to i ja spróbuje bo kostomachy coraz starsze i kolanka zaczynają szwankować,może pomorze
a jak nie to najlepiej zacząć smarowanie od środka wtedy wszystko przestanie boleć ;:306
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 845
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Witam!
Mariolko moje roślinki mają się dobrze,zaniedbałem je ciut bo zmarła mi moja małżonka w czerwcu ubiegłego roku.W związku z tym nic nie robiłem długi czas.Teraz myślę zrobić nalewkę ze spirytusem,tylko zastanawiam się jak z nich wydusić sok.Tą dużą roślinę dostałem od znajomej,te od Ciebie to nawet nie wiem,które to są.
Pozdrowienia Edward
Mkbewe
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 sty 2014, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Ruda2011 pisze:Moim zdaniem to Daigremontiana ale ..... dlaczego nie ma maluszków na liściach ? W październiku - mówisz .... może trochę za młoda jest ..... Korzonki przy łodydze nie są niczym dziwnym, one tak mają. Potrafią także wydać na świat młode o jaśniejszej lub ciemniejszej zieleni. Czekaj, w końcu i tak nie zaczniesz jej teraz używać ( o ile masz zamiar ).
Dzięki za odpowiedź. :wink: W takim razie będę musiał się zaopatrzyć w tą leczniczą odmianę.
pa-ni
100p
100p
Posty: 137
Od: 27 sty 2014, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Żyworódka ma tyle zastosowań , muszę i ja wykorzystać moją do celów leczniczych , mam małą roslinkę , ale jest obsypana młodymi sadzoneczkami na liściach :wit
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Żyworódka pierzasta i wąskolistna

Post »

Żyworódka to nieprzewidywalna roślina. Czasami ma mnóstwo maluszków na liściach a kolor ma szaro-zielony, czasami nie ma maluszków a jest soczyście zielona .....

Mama - liście duże, jasnozielone, pod spodem szarozielone, maluszków bardzo dużo (roślina półroczna)
Obrazek

Dzieci - Ciemna zieleń, pod spodem też ciemna zieleń. roślina roczna, maluszków bardzo niewiele
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”