 
 Jako, że buszuję po FO prawie codziennie, to łapię dziwne przypadłości...
i tym razem dopadło mnie coś takiego
 
 
i co wyście ze mną zrobili?


 
  
 



 
  
   
  





I skończyło się ruchem dla zdrowotnościBigDonn pisze:Aha i ja sam odwiedziłem cztery...
 czy coś "upolowałeś"?
  czy coś "upolowałeś"? 


 
 



 
 


 
 

 
 

 Owijali je gazetami i trzymali na zimowisku razem z resztą. Na wiosnę do ziemi i roślinka normalnie zaczynała wegetację. Te nowości to biedronkowce? Podobno się pokazały teraz kaktusy w tym sklepie ale nie wiedzieć czemu w Częstochowie ich brak
 Owijali je gazetami i trzymali na zimowisku razem z resztą. Na wiosnę do ziemi i roślinka normalnie zaczynała wegetację. Te nowości to biedronkowce? Podobno się pokazały teraz kaktusy w tym sklepie ale nie wiedzieć czemu w Częstochowie ich brak  W Sosnowcu widziałem, że są, w Lublińcu tak samo, a u mnie ni ma
 W Sosnowcu widziałem, że są, w Lublińcu tak samo, a u mnie ni ma 

 Gratuluję jakże owocnych zakupów
 Gratuluję jakże owocnych zakupów  

Takabaddon1986 pisze:Te nowości to biedronkowce?
 to stamtąd je mam. Nie spodziewałem się takich fajnych okazów, więc jak już zobaczyłem to nie mogłem przejść obojętnie.
 to stamtąd je mam. Nie spodziewałem się takich fajnych okazów, więc jak już zobaczyłem to nie mogłem przejść obojętnie.

Mogą poczekać bez ziemi, mogą poczekać też w tej ziemi - tylko suchej, oczywiście. Nawet myślę, że to lepszy wybór.BigDonn napisał(a):
mogą poczekać bez ziemi do marca?

