Dzisiaj dowiedziałam się, że drzewa tuż za moim płotem (dęby, robinie akacjowe) rosnące poniżej ulicy na dnie niewielkiej skarpy, będą usunięte z powodu poszerzania pasa jezdni i..położenia wzdłuż 2 m chodniczka..Kto wie czy jeszcze jakieś z drzew nie poleci - już w ogrodzie, bo za pewne trzeba będzie przesunąć płot (a w zasadzie płocisko, bo ma dobre kilkanaście metrów, aby wydłużyli skarpę , a tu jeszcze żywopłot z iglaków (na szczęście dość młody, można więc próbować go przesadzić..) ..wiem jednak, że jałowce nie lubią przesadzania więc z jakim efektem? No i niższa jodła jest blisko płotu. że nie wspomnę o tym że zamykają nam wyjazd na ulicę.
Na zachód od Wisły II
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Agnieszka i Ewa witajcie
Dzięki za odwiedzinki.
Dzisiaj dowiedziałam się, że drzewa tuż za moim płotem (dęby, robinie akacjowe) rosnące poniżej ulicy na dnie niewielkiej skarpy, będą usunięte z powodu poszerzania pasa jezdni i..położenia wzdłuż 2 m chodniczka..Kto wie czy jeszcze jakieś z drzew nie poleci - już w ogrodzie, bo za pewne trzeba będzie przesunąć płot (a w zasadzie płocisko, bo ma dobre kilkanaście metrów, aby wydłużyli skarpę , a tu jeszcze żywopłot z iglaków (na szczęście dość młody, można więc próbować go przesadzić..) ..wiem jednak, że jałowce nie lubią przesadzania więc z jakim efektem? No i niższa jodła jest blisko płotu. że nie wspomnę o tym że zamykają nam wyjazd na ulicę.
Dzisiaj dowiedziałam się, że drzewa tuż za moim płotem (dęby, robinie akacjowe) rosnące poniżej ulicy na dnie niewielkiej skarpy, będą usunięte z powodu poszerzania pasa jezdni i..położenia wzdłuż 2 m chodniczka..Kto wie czy jeszcze jakieś z drzew nie poleci - już w ogrodzie, bo za pewne trzeba będzie przesunąć płot (a w zasadzie płocisko, bo ma dobre kilkanaście metrów, aby wydłużyli skarpę , a tu jeszcze żywopłot z iglaków (na szczęście dość młody, można więc próbować go przesadzić..) ..wiem jednak, że jałowce nie lubią przesadzania więc z jakim efektem? No i niższa jodła jest blisko płotu. że nie wspomnę o tym że zamykają nam wyjazd na ulicę.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Na zachód od Wisły II
Olu, to szykują ci się wielkie zmiany i z tego co piszesz, raczej na gorsze. Szersza ulica to większy ruch i hałas, a wraz z wycięciem drzew ptaki które tak lubisz obserwować stracą miejsce gniazdowania. Irytujące jest zamknięcie wyjazdu na ulicę, tylko na czas przebudowy czy już zawsze będziecie musieli korzystać z innej drogi? A na dokładkę jeszcze chodnik i zaglądający do ogrodu przechodnie.
Pamiętam moje rozterki, kiedy sąsiedzi wycinali kilka drzew tuż za płotem. Były dość wysokie i w czasie silnych wiatrów bardzo się wyginały, baliśmy się, żeby nie zwaliły nam się na dom. Po wycince zrobiło się jaśniej i na zacienionym wcześniej całkowicie tarasie jest trochę słońca, dobrze w ponure dni, ale latem podczas upałów ciężko wysiedzieć, bo to południowa strona, było konieczne zamontowanie markizy. Widzę teraz większy kawałek nieba, ale ptaków i wiewiórek jest o wiele mniej.
Mam nadzieję, że po swojej stronie płotu nie będziesz miała strat w roślinach. Będzie więcej słońca, może to wyjdzie twojemu ogrodowi na plus? Nie martw się na zapas, może nie będzie tak źle.
Pamiętam moje rozterki, kiedy sąsiedzi wycinali kilka drzew tuż za płotem. Były dość wysokie i w czasie silnych wiatrów bardzo się wyginały, baliśmy się, żeby nie zwaliły nam się na dom. Po wycince zrobiło się jaśniej i na zacienionym wcześniej całkowicie tarasie jest trochę słońca, dobrze w ponure dni, ale latem podczas upałów ciężko wysiedzieć, bo to południowa strona, było konieczne zamontowanie markizy. Widzę teraz większy kawałek nieba, ale ptaków i wiewiórek jest o wiele mniej.
Mam nadzieję, że po swojej stronie płotu nie będziesz miała strat w roślinach. Będzie więcej słońca, może to wyjdzie twojemu ogrodowi na plus? Nie martw się na zapas, może nie będzie tak źle.
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Na zachód od Wisły II
A czemu trzeba będzie przesunąć płot,przecież to wasz teren,oj nie dobrze .Chociaż za chodnikami we wsi jestem za.Ja ciągle mam stracha ,że mnie coś przejedzie ,a już o ochlapaniu nie wspomnę..
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Na zachód od Wisły II
Olu współczuję serdecznie tych wszystkich robót "drogowych". Nawet jeśli nie dotyczą bezpośrednio Twego ogrodu to pewnie i tak są źródłem stresu i niepokoju. Czy znasz terminy targów w Starym Polu? Podałam je u siebie i w wątku warmińskim.
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na zachód od Wisły II
Ach te remonty i prace wykopaliskowe.
Nie dobre to dla ogrodników. Nie wiedziałam, że jałowce nie lubią przesadzania.
Ja przesadziłam jesienią perukowce, zielony i bordo.
Jestem ciekawa jak sobie poradzą.
Olu pomyślności w nowym roku i dużo zdrówka.
Nie dobre to dla ogrodników. Nie wiedziałam, że jałowce nie lubią przesadzania.
Ja przesadziłam jesienią perukowce, zielony i bordo.
Jestem ciekawa jak sobie poradzą.
Olu pomyślności w nowym roku i dużo zdrówka.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Na zachód od Wisły II
Oj, serdeczne współczucie, roboty drogowe koło domu, a fe...
Nie wiem, na ile znane Ci są plany robót, ale gdyby pojawiły się zakusy odnośnie ingerencji w Twoją część działki, tam gdzie rosną drzewa i krzewy, lub zagrożenie uszkodzenia ich korzeni, możesz próbować bronić się zapisami ustawy o ochronie przyrody. Ostatecznie to Twoja własność i jesteś (ustawowo) zobligowana ją chronić. Trzymam kciuki. Nie daj się strasznym urzędasom.
Pozdrawiam,
M.
Nie wiem, na ile znane Ci są plany robót, ale gdyby pojawiły się zakusy odnośnie ingerencji w Twoją część działki, tam gdzie rosną drzewa i krzewy, lub zagrożenie uszkodzenia ich korzeni, możesz próbować bronić się zapisami ustawy o ochronie przyrody. Ostatecznie to Twoja własność i jesteś (ustawowo) zobligowana ją chronić. Trzymam kciuki. Nie daj się strasznym urzędasom.
Pozdrawiam,
M.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Witam miłe Panie w Nowym Roku i dziękuję za troskę
Małgosiu tak, to chyba zmiany na gorsze, ale może jakiś mały plusik się znajdzie. Także już zaczynam obmyślać co posadzimy na przyszłej skarpie, tak na początek myślę o berberysach na przemian thunberga zielony z atropurpurea czerwony i chyba jakieś jałowce drzewiaste. Nie może to być nic ekstra gdyż będzie poza ogrodzeniem. Wyjazd (na stałe) będzie na drogę lokalną nie połączoną z drogą wojewódzką przy której mieszkam. Wiesz w przyszłości naprzeciwko będę miała przystanek autobusowy..
Tę przebudowywaną drogę mam od zachodu i mieszkam poniżej poziomu ulicy.
Ewa wiesz, obecna skarpa na której szczycie jest ulica jest krótka i stroma, nie ma tam miejsca na chodnik, stąd pewnie zrobić będą chcieli dłuższą skarpę i wejdą na nasz teren. Drzewa (15 sztuk: dęby i robinie akacjowe, a pewnie i któraś morwa) w zamian za chodnik. Najszersza robinia ma ponad 200 cm w obwodzie, a dąb 68 cm. Chodnik jest, ale po drugiej stronie.
Iza dziękuję zaraz zajrzę do Ciebie by sprawdzić (i nie tylko) kiedy jest wystawa na Żuławach. To chyba jeszcze Żuławy? A może się mylę?
No niestety zmiany mnie dotyczą (zabrano nam wyjazd na ulicę, wytną drzewa odgradzające od ulicy, zabiorą część działki pod skarpę by ułożyć chodnik, vis a vis będę miała przystanek jeden, a drugi tuż obok działki, zatoka autobusowa zacznie się w miejscu mojego obecnego wyjazdu. Te zmiany mają dopiero nastąpić a zakończyć wg planu do 2020r. A i przed zatoką ma być jeszcze przejście dla pieszych.
Marylko dziękuję Tobie też życzę zdrowia i zadowolenia z ogrodu. Czy wiesz że jeden kolcowój trzymam na parapecie w domu i jest cały czas zielony
Ja mojego perukowca kiedyś przesadzałam chyba ze 2 razy, a to dlatego że chorował i sądziłam że nie odpowiada mu stanowisko. Teraz rośnie na pełnym słońcu w lekkiej żwirowo-piaskowej ziemi i jest zadowolony. Na początku miał jeszcze grzyba ale dość szybko się go pozbył. Jałowiec zdaje się ma palowy system korzeniowy stąd kłopoty z jego przesadzeniem, łatwo go uszkodzić.
Madzia witaj
dziękuję Ci, wiesz nieraz proponowałam gościom objazd dookoła (wejście z boku) gdyż nasz wyjazd jest raczej trudny - na ukos i pod górę i do tego nie równy. Kiedyś widziałam jak na jego szczycie ciężarówka obróciła się lekko na przednich kołach, brr. Z drugiej strony drzewa za płotem zatrzymały kiedyś samochód ciężarowy, którego kierowca chyba się zagapił. Krzewy przy płocie już na mojej działce (żywopłot jest raczej młody i to jest korzystne - łatwiej go przesadzić, jednak mam blisko płotu dość wysoką jodłę i trochę obawiam się o jej przyszłość, druga wyższa jest dalej od ulicy więc powinna się ostać.

Irga chyba nie smakuje ptakom.
Małgosiu tak, to chyba zmiany na gorsze, ale może jakiś mały plusik się znajdzie. Także już zaczynam obmyślać co posadzimy na przyszłej skarpie, tak na początek myślę o berberysach na przemian thunberga zielony z atropurpurea czerwony i chyba jakieś jałowce drzewiaste. Nie może to być nic ekstra gdyż będzie poza ogrodzeniem. Wyjazd (na stałe) będzie na drogę lokalną nie połączoną z drogą wojewódzką przy której mieszkam. Wiesz w przyszłości naprzeciwko będę miała przystanek autobusowy..
Ewa wiesz, obecna skarpa na której szczycie jest ulica jest krótka i stroma, nie ma tam miejsca na chodnik, stąd pewnie zrobić będą chcieli dłuższą skarpę i wejdą na nasz teren. Drzewa (15 sztuk: dęby i robinie akacjowe, a pewnie i któraś morwa) w zamian za chodnik. Najszersza robinia ma ponad 200 cm w obwodzie, a dąb 68 cm. Chodnik jest, ale po drugiej stronie.
Iza dziękuję zaraz zajrzę do Ciebie by sprawdzić (i nie tylko) kiedy jest wystawa na Żuławach. To chyba jeszcze Żuławy? A może się mylę?
No niestety zmiany mnie dotyczą (zabrano nam wyjazd na ulicę, wytną drzewa odgradzające od ulicy, zabiorą część działki pod skarpę by ułożyć chodnik, vis a vis będę miała przystanek jeden, a drugi tuż obok działki, zatoka autobusowa zacznie się w miejscu mojego obecnego wyjazdu. Te zmiany mają dopiero nastąpić a zakończyć wg planu do 2020r. A i przed zatoką ma być jeszcze przejście dla pieszych.
Marylko dziękuję Tobie też życzę zdrowia i zadowolenia z ogrodu. Czy wiesz że jeden kolcowój trzymam na parapecie w domu i jest cały czas zielony
Madzia witaj
dziękuję Ci, wiesz nieraz proponowałam gościom objazd dookoła (wejście z boku) gdyż nasz wyjazd jest raczej trudny - na ukos i pod górę i do tego nie równy. Kiedyś widziałam jak na jego szczycie ciężarówka obróciła się lekko na przednich kołach, brr. Z drugiej strony drzewa za płotem zatrzymały kiedyś samochód ciężarowy, którego kierowca chyba się zagapił. Krzewy przy płocie już na mojej działce (żywopłot jest raczej młody i to jest korzystne - łatwiej go przesadzić, jednak mam blisko płotu dość wysoką jodłę i trochę obawiam się o jej przyszłość, druga wyższa jest dalej od ulicy więc powinna się ostać.

Irga chyba nie smakuje ptakom.
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Na zachód od Wisły II
Niestety każde rewolucje remontowe są dla nas stresem.
Mieszkam na wsi i tutaj o drogach i chodnikach mogę pomarzyć.
Kiedyś jak kładli gaz (obok płotu) zarówno u góry jak i z przodu działki wycieli wszystkie sosny i żarnowce (samosiejki) za płotem.
Było łyso jak na patelni - najbardziej płakałam za sosnami, niestety nie udało się uchronić wycieli ok 4 metry od płotu,
żarnowce odrosły z sosnami gorzej.
Mam nadzieję, że wszystko jakoś pozytywnie się zakończy,
Ciepło pozdrawiam. Będziesz na spotkaniu kaszubek ?
Mieszkam na wsi i tutaj o drogach i chodnikach mogę pomarzyć.
Kiedyś jak kładli gaz (obok płotu) zarówno u góry jak i z przodu działki wycieli wszystkie sosny i żarnowce (samosiejki) za płotem.
Było łyso jak na patelni - najbardziej płakałam za sosnami, niestety nie udało się uchronić wycieli ok 4 metry od płotu,
żarnowce odrosły z sosnami gorzej.
Mam nadzieję, że wszystko jakoś pozytywnie się zakończy,
Ciepło pozdrawiam. Będziesz na spotkaniu kaszubek ?
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Mi też żal jest dużych drzew na wycinkę.
Jedna z robinii akacjowych za płotem ma ponad 200cm w obwodzie.
Jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał mój ogródek za parę lat, pewne jest tylko to że nie obędzie się bez przesadzania a i tak na pewno wszystkiego się nie uratuje.
Kwitną kalanchoe.

Zakwitł też kroton

Troszkę koloru jest na parapecie dzięki irezynie i koleusowi.


Zamówiłam już nasionka (warzywa, zioła, kwiaty jednoroczne), pewnie przyjdą lada dzień.
Jedna z robinii akacjowych za płotem ma ponad 200cm w obwodzie.
Jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał mój ogródek za parę lat, pewne jest tylko to że nie obędzie się bez przesadzania a i tak na pewno wszystkiego się nie uratuje.
Kwitną kalanchoe.

Zakwitł też kroton

Troszkę koloru jest na parapecie dzięki irezynie i koleusowi.


Zamówiłam już nasionka (warzywa, zioła, kwiaty jednoroczne), pewnie przyjdą lada dzień.
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Na zachód od Wisły II
Co tam zrobiłaś sikorce papu ?Kaszę ?
Fajnie ,że na parapecie coś oko cieszy
Fajnie ,że na parapecie coś oko cieszy
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Ewa to zakupiona kula 
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Na zachód od Wisły II
No myślałam ,że stać Cię na więcej
Nie wiedziałam,że sprzedają takie gotowe kuleczki do zjedzenia
Nie wiedziałam,że sprzedają takie gotowe kuleczki do zjedzenia
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Do pewnego czasu wieszałam słoninę ale chyba kot sąsiadów niedojada bo mi ją ściągał. Wiem że to on bo raz go widziałam, oraz widzę to po moim psie. Kulami się nie interesuje, może też trudniej mu je ściągnąć.
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Na zachód od Wisły II
Fantastyczny pomysł z tą siatką zawieszoną na gałęzi - Ola ominął Cię mój konkurs
Miłej niedzieli.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Agnieszko to nic nadzwyczajnego, tzw. gotowiec.
Byłam i zobaczyłam konkursowe fotki
Na żywo jeszcze nie miałam okazji zobaczyć samiczki kosa, poza tym wydaje mi się że ten ptak jest chyba dość płochliwy, więc tym bardziej należą się Tobie gratulacje 
Byłam i zobaczyłam konkursowe fotki

