Tyle się napisałam i poszło
Witam w kolejny dzień królowej lodu!
Ślizg po wyjściu z domu gwarantowany!\
Krystianie nie mamy niestety na to wpływu jedynie nasze życzenia są
pobożne
Justynko ja uwielbiam wyzwania ogrodnicze, uprawiałam bakłażany z różnym skutkiem od klęski urodzaju do 1 szt.
Brukselka to bardziej zabawa a obiadów maksymalnie do trzech. Potem to radość dla zajęcy. Kukurydza nie wychodzi ona chyba lubi nawóz, bo sąsiadom od sztucznych nawozów rośnie las, a u mnie rachityczne patyczki. Ale sadziłam (siałam) i karczochy, i okrę , fenkuł i nie pamiętam już co

Jak się spotkamy to może uda się pogadać.
A jak idzie o zamówienia to nie masz w pobliżu szkółki, że podjechać i kupić, a nie wydawać dużych pieniędzy na przesyłki zamiast na rośliny
Ewciu najbliższe moje spotkania to w Opolu i k. Lwówka Śl.
A nasiona dostały przykaz kiełkowania i cieszenia oczu siejącej
Martusiu kupuj, sprawdzaj, a ja za rok już spłacę kredyt i pójdę w Twoje ślady bogatsza o Twoje doświadczenie
Małgosiu wolałabym też oglądać takie zjawisko na zdjęciach w necie a nie w ogrodzie, ale cóż jest jak jest
Dorotko u Ciebie jest cieplej (chyba?) przez bliskość wody. Więc wierz mi nie ma do czego tęsknić. Już lepsza śnieżna zima z niewielkim mrozem.
Życzę rychłej wiosny
