Wiosna zimą czyli........

[Pashmina2006]

Grażynko . Masz racje, przymrozek zakłada piękne brylantowe naszyjniki na roślinki. U mnie dzisiaj -3. Mgły wreszcie nie ma, padało i jest ponuro. Pamiętam że rok temu całą zimę było takie szaro bure niebo. Dużo osób na fo pisało że u nich słoneczko a u mnie nawet na milimetr promieni nie wysunęło. Dużo będziesz miała narcyzów. Bardzo je lubię.

[Daisy]

Słoneczko wyszło , w cienie +10, azalie mają nabrzmiałe pąki, wyglądają jakby miały za tydzień zakwitnąć. Najbardziej martwię się pontyjską, w zeszłym roku miała tylko 4 kwiaty, w tym roku mnóstwo pąków, też gotowych do startu...

[korzo_m]

Grażynko ja ją kupuję jako okrywową. Piszesz -15 st, to znowu stracę wiele roślin, szkoda róż bo w zeszłym roku tyle ich kupiłam. Mam nadzieję, że to pomyłka w tych prognozach.

[kogra]

Czy taką temperaturę w cieniu od północnej strony można uznać za zimową ?
To ta na samym dole termometru.




A na południowej stronie temperatura dochodziła do 17 stopni, kiedy słonko ledwo prześwitywało przez chmury.
I pomyśleć, że za trzy dni mają już być mrozy.
Wykończy nas ta pogoda, jak tak dalej będzie.

Danusiu - masz rację, mnie też to niepokoi, ale co robić ?
Będzie co będzie, musimy uzbroić się w cierpliwość.

Magdziu - narcyzów w ogóle mam sporo odmian.
Mam nadzieję, że nie sfiksują i kiedy rozkwitną to będzie na co popatrzeć.
Zeszła zima tez przyszła póżno, ale jak się zaczęła to już trzymała i do końca było mrożnie z odrobiną śniegu.
A w tym zapowiadają się tylko mrozy, bo śniegu u nas prawie nie widać.

Ewka - u mnie bez, ale nieprawdopodobnie ciepło.
Moja ma podobnie.
Pąków sporo, ale czy przetrwają tą anomalną pogodę ?

Dorotko - bo ona jest taka chyba pomiędzy.
Przynajmniej na razie tak wygląda.
Raczej bardzo okrywowa to chyba nie będzie, bo ma dość sztywne, stojące łodyżki, przynajmniej na razie.
Ale więcej powiem Ci latem, bo nie wiem jak się zachowa w drugim sezonie.
Kwiatki miała bardziej pomarańczowe, ale wiadomo że jesienią wybarwienie jest bardziej wyraziste.


No to póki jeszcze nie ma śniegu ani mrozu trochę kwiecia.

[AGNESS]

Grażynko temperatura aż nieprawdopodobna o tej porze roku..... u mnie przyszła zima..... pada cudowny gęsty śnieg i na termometrze jest -3..... mogłoby się tak utrzymać..... kołderka na roślinkach pięknie przyrasta....

[Pashmina2006]

Grażynko brak mi słów. Nie dobrze.

[edulkot]

Grażynko zszokowałaś mnie taką temperaturą toż to powinien być marze a nie styczeń, normalnie strach się bać a Ty nie strasz tą zimą i mrozami.
Perełkowy świat roślinności zawsze ładnie wygląda

[sweety]

Nie strasz, bo takie temperatury nie u nas. Patrzyłam na prognozy i u nas maksymalnie ma być minus 5. No i śniegu nie za wiele...

[tade k]

Na razie śnieg się trzyma , choć już od przedpołudnia deszcz pada. Początkowa z lodem , malutkie lodowe kulki , pierwszy raz widziałem takie zjawisko. Teraz zrobiła się lodowa skorupa i bezpiecznie to tylko na łyżwach Temperatura oczywiście poniżej zera.

[Mandragora]

Niestety, wszystko się u nas budzi, łącznie z pszczołami. Zastanawiam się nad opryskiem Promanalem już teraz - myślisz, że mógłby bardziej zaszkodzić czy pomóc roślinom? Długoterminowe prognozy nie zapowiadają u nas dużych mrozów, może więc to nie taki głupi pomysł?

[Ignis05]

Grażko przeraża ta wiosenna pogoda w styczniu u Ciebie.
U nas zima, termometr pokazuje -5,-6 i leży trochę śniegu.
Jak oglądałam w tv tę ścianę deszczu podczas skoków narciarskich to mnie zamurowało.
To u nas powinna stać teraz ta skocznia i u nas powinni skakać.

[kogra]

Aguś - no masakra z tą pogoda.
Wczoraj tak ciepło, dzisiaj pada i tylko 5 stopni.
Ech......żeby tak chociaż trochę tego śniegu spadło....

Magdziu - no, nie za dobrze, ale co robić ?

Majka, Aniu - do wczoraj na regionalnym portalu wieścili coraz zimniej.
Dzisiaj już tylko wszystko pozmieniane na dalsze dwa tygodnie oscylujące koło zera.
Luty ma nas przywitać pogodą taką jak teraz, więc chyba u mnie jednak śniegu nie będzie, tylko lekkie ochłodzenie.

Tadek - niby to kawałek od nas a jednak całkiem inny klimat.
Też kiedyś coś takiego u mnie padało.

Mileno - chyba jeszcze za wcześnie na takie działania.
Poza tym stale popaduje i na roślinach substancja się nie utrzyma.
No i chyba za zimno mimo wszystko, jeden wiosenny dzionek , wiosny jednak nie czyni.
Ale faktycznie walka z grzybami będzie musiała zacząć się wcześnie.

Krysiu - no chyba byłoby lepiej.
Dzisiaj pewno po śniegu na trasach i skoczni nie będzie śladu.
Tylko wysoko w górach można go zobaczyć.
U mnie ciąg dalszy wiosny.

[Pashmina2006]

Witaj Grażynko w mroźny biały poniedziałek U mnie ślisko że na łyżwach po chodniku można jeździć. W parku wczoraj nawet jeździli z piaskiem bo ludzie do kościoła dojść nie mogli. W gruncie rzeczy cieszę się że jest taka pogoda. Może roślinność trochę przystopuje. No i oby padał śnieg żeby kołderka była.

[edulkot]

Grażynko obyś miała rację z tą prognozą bo jak widziałam mrozy do -12* to mnie ciarki przeszły

[aage]

Grażynko znowu zgubiłam się w gąszczu forumowych wątku jestem i obiecuję poprawę.