Ogród Marty cz. III

[stasia_ogrod]

Żebym ja sobie tak mogła pozwolić na wielkie łany kwiatów ech ...... ten mój mały grajdołek.

[AGNESS]

Martusiu piękne kwiatowe obrazki.... co to jest to drobniutkie, bielutkie na pierwszej fotce ???

[Sylwia85]

Witaj Martusiu dziękuję za informacje. Czekam teraz tylko wiosny i Twoich nadwyżek
Piękna kępa łubinu, zdjecia lata w Twoim ogrodzie zachwycają. Kolorowy świat cudnie. Bodziszek zachwyca.
Pozdrawiam cieplutko i miłego wieczoru życzę.

[anym]

Martuś i co ja mam napisać jak już brakuje mi słów zachwytu. Kwiaty w Twoim ogrodzie są takie piękne, dorodne, zdrowe, widać gołym okiem że kochasz swój zielony raj.
Tylko pozazdrościć

[koziorozec]

Kasiu,bardzo dużo podlewam nawozem od gołębi przefermentowanym od 2-3 tygodni,i stosuję nawóz sztuczny o małej ilości azotu a więcej potasu i fosforu,bo te dwa składniki wpływają na ilość i dorodność kwiatów kupuj nawozy do roślin kwitnących i sprawdzaj proporcje NPK,N-azot -ma go być mało,P-fosfor ma go być więcej niż azotu i K-potas tez ma go być więcej niż azotu,na każdym worku nawozu te proporcje są napisane,jeżeli kupisz nawóz z dużą dawką azotu to roślina nabiera zielonej masy ,wylega i rośliny bardzo mało kwitną,np.piwonie nie będą długo kwitły jeżeli posadzi się je za głęboko,jak również przedawkujesz azotem,bo wtedy wytworzy dużo liści a kwiatów nic.Baptysja jest bezproblemowa,nie trzeba jej okrywać i wysiewa się sama chociaż dopiero teraz zaczęła się wysiewać,a mam ją 4 lata

Iwonko,dziękuję ,cieszę się,że podoba Ci się w ogrodzie

Aguś,bo ta tawułka rozświetla pół ogrodu,ma 50-60 cm wysokości

Kasiu,mam jeszcze różową wiązówkę właśnie wysoką,ale czerwonej nie mam ,oto ona dla Ciebie

[Piotr=)]

Nie wiem czy tu byłem czy nie cheche . Ogród bardzo ciekawy widać pasję do roślin i ciekawy ogród masz super

[sweety]

Marteczko cuda, prawdziwe cuda Wszystko, co rośnie to rośnie u Ciebie w wielkich kępach, a kwitnie jak szalone.

[ewamaj66]

Ale widoki Białą tawułkę mam, ale chyba innej odmiany, bo nie tylko dużo niższa, ale ma blade liście. Kupowałam w B., więc się cieszę, że wyrosło to, co na obrazku. Nie zawsze się to udaje

[Ivona44]

Witaj, jutro muszę pół dnia przeznaczyć na wędrówkę po Twoich hektarach uwielbiam takie wielkie dzikie ogrody, mnóstwo kwiatów i pięknych okazów, rzeczy niezwykłe wśród najzwyklejszych, cudnie to urządzasz, pozwól, że będę Twoim gościem, pozdrawiam serdecznie.

[koziorozec]

Iwonko,będą nadwyżki wypisane ,ale nie mogę nadążyć,bo całe dnie jestem w ogrodzie i robię nowe rabaty bo zamówiłam sporo piwonii i nie tylko ,więc wykorzystuję moment że nie ma zimy i zasuwam w ogrodzie ,bo na wiosnę jak przyjadą rośliny to nie zdążę,na godzinę 18 gotuję obiad,zjem i padam dopiero wieczór siadam do laptopa oczywiście z zaległościami,gorąco pozdrawiam

Maryniu,ja zawsze sadzę po kilka roślin koło siebie,zapraszam znowu

Dorotko,to jest Dyptan jesionolistny,mam jeszcze biały,żółte margaretki chyba są i u Ciebie

Dorotko 7,rośliny czasem robią przerwę i odpoczywają,zasil na wiosnę nawozem potasowym i fosforowym

Stasiu,mam świadomość że jak jest mały kawałek miejsca a chce się mieć różne rośliny to nie można tak sadzić,przykro mi,pozdrawiam Cię gorąco

Aguś,to jest wiązówka bulwkowa,niska bylina bezproblemowa,kwitnie bardzo długo

[koziorozec]

Sylwio,mam sporo bodziszków,o różnych listkach i kolorach,łubin to taka prosta stara ogródkowa roślina a taka wdzięczna ,uwielbiam je we flakonie,bardzo serdecznie pozdrawiam dla Ciebie liliowce



Aniu,kocham moje roślinki bardzo ,zawsze ich pogłaskam i porozmawiam z nimi,najczęściej mówię do nich moje śliczności,wielkie buziaczki dla Ciebie i tawułki dla Ciebie tym razem czerwone



Piotrze byłeś,byłeś nawet pierwszy w trzecim wątku,ale zapraszam na dalsze spacery bo to nie wszystko,pozdrawiam dla Ciebie kawałeczek ogrodu



Ani-sweety,kocham takie kwitnące ogrody,dla Ciebie

[koziorozec]

Ewciu,moja tawułka to tawułka Arendsa,ale tawuł jest dużo odmian,pozdrawiam widoczek z kwiatami dla Ciebie



Iwonko,witam w moim ogrodzie,cieszę się że zaglądnęłaś i myślę że wrócisz na spacery po moim ogrodzie,bardzo się cieszę, że Ci się spodobało i zapraszam dla Ciebie kwiatuszki

[Mandragora]

Martuś, jestem u Ciebie regularnie, tylko ostatnio jakoś ogólnie mało się odzywam Uwielbiam te Twoje wielkie kępy rozrośniętych roślin... Muszę Ci też przyznać, że zapasy soków wg Twojego przepisu coraz bardziej się kurczą Najsmaczniejsze - malinowe, choć jeżynowe też niczego sobie W przyszłym sezonie na pewno zrobię więcej

[koziorozec]

Milenko,dobrze ze się odezwałaś bo tak mi miło,jakoś w lecie nie widzę tak tego ogrodu,może człowiek nie ma czasu nawet się skupić nad zdjęciem ,teraz wygląda ogród jakiś bardziej rozrośnięty,u mnie zapasów jeszcze dużo ,ale zrobiłam 400 słoików 1 litrowych,Ty chyba nie robiłaś z agrestu , czarnej i czerwonej porzeczki,truskawkowo -rabarbarowych i truskawkowych bo za późno żeśmy się dogadały i owoców już nie było,one też są pyszne,pozdrawiam

[Mandragora]

Martuś, chyba przez tę porę roku każdy ogród na zdjęciach wydaje się jeszcze bardziej bujny, soczysty i kolorowy. Mój w porównaniu do Twojego to niezagospodarowana kruszynka, ale jak oglądam teraz swoje zdjęcia z wiosny i lata, mam wrażenie, że to zupełnie inny kawałek ziemi Soki robiłam tylko z jeżyn, malin i kilka z jabłek (o bananowych tworach nie wspominam, bo wyszły okropne i już dawno ich nie ma ), co gorsza nie bardzo mogę je teraz pić, a jak będę mogła, to już pewnie nic nie zostanie Ale nie szkodzi, najważniejsze, że smakują Mamie - zwłaszcza malinowy ma w taką pogodę ogromną wartość, a Ona teraz powinna o siebie bardzo dbać. M. czasem też się skusi Jesienią posadziłam 3 krzaczki agrestu, więc może już w przyszłym roku jakieś owoce się pojawią, ale nie sądzę, by dotrwały przetworów, bo agrest to mogę jeść świeży bez ograniczeń Pozdrawiam ciepło!