Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Mam pytanie. Czy przy kwitnieniu cebula ZAWSZE chudnie? Kupiłam na wyprz w netto hippeastrum miało być Apple jest czerwone... dwa pędy już kwitną, ale zaczęły się przeginać, a cebula robi się pustawa... zakwitło w megatempie bez wytworzenia korzeni..... umiera? Jest czerwone więc płakać nie będę, ale to żywa istota, jak mogę pomóc?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- JAWiktor
- 100p
- Posty: 181
- Od: 21 mar 2013, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
kluska jeśli miękkość cebuli nie jest spowodowana jakąś zgnilizną to nie ma się czym martwić.
Cebula wydaje się pustawa bo zewnętrzne warstwy łusek od strony pędu kwiatowego zostają przez niego odepchnięte. Sam pęd jest dosyć gruby i potrzebuje miejsca. Po przekwitnięciu pęd zasycha a przestrzeń między łuskami zostaje. Im potężniejszy pęd i im bliżej zewnętrznej strony cebuli wyrasta tym bardziej cebula wydaje się pusta, miękka. Widać to na mojej fotce.

Co do tej cebuli bez korzeni - opiekuj się nią tak jak każdym hippeastrum. Powinna z czasem wypuścić korzenie.
Też mam taką oporną cebulę, która od listopada nie chce pokazać korzeni. Wypuściła liście na kilka centymetrów, pęd kwiatowy się ciut pokazał i wszystko stoi w miejscu. Próbowałem w wodzie ją ukorzenić (jak hiacynty
) ale nic z tego. Wsadziłem do ziemi i czekam - co będzie to będzie.
Cebula wydaje się pustawa bo zewnętrzne warstwy łusek od strony pędu kwiatowego zostają przez niego odepchnięte. Sam pęd jest dosyć gruby i potrzebuje miejsca. Po przekwitnięciu pęd zasycha a przestrzeń między łuskami zostaje. Im potężniejszy pęd i im bliżej zewnętrznej strony cebuli wyrasta tym bardziej cebula wydaje się pusta, miękka. Widać to na mojej fotce.
Co do tej cebuli bez korzeni - opiekuj się nią tak jak każdym hippeastrum. Powinna z czasem wypuścić korzenie.
Też mam taką oporną cebulę, która od listopada nie chce pokazać korzeni. Wypuściła liście na kilka centymetrów, pęd kwiatowy się ciut pokazał i wszystko stoi w miejscu. Próbowałem w wodzie ją ukorzenić (jak hiacynty

Michał
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Dzięki, chyba jest tak jak mówisz 

kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Pierwszy raz zapyliłam hippeastrum. Tylko teraz nie wiem co dalej z tymi nabrzmiałymi kulkami, które zostały po przekwitniętych kwiatach...czy czekać aż uschną i same się otworzą, czy może już wyjąć nasionka i posiać...
stan hippeastrum na dzień dzisiejszy:

Będę bardzo wdzięczna za pomoc w rozwiązaniu mojego dylematu
.
stan hippeastrum na dzień dzisiejszy:

Będę bardzo wdzięczna za pomoc w rozwiązaniu mojego dylematu

- JAWiktor
- 100p
- Posty: 181
- Od: 21 mar 2013, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Poczekaj aż same dojrzeją. Torebki nasienne pękną i zobaczysz płaskie czarne nasiona.
Możesz zrobić "kołnierzyki" wokół torebek żeby nasiona nie rozsypały się niekontrolowanie.
Czasem się zdarzy, że nie chcą pęknąć ale wtedy dotykając torebki wyczujesz czy już uschła i można ją otworzyć.
Wysiewać można zaraz po zbiorze lub nieco później.
Mówią, że nasiona mają dosyć krótki termin przydatności - kilka miesięcy.
Moje nasiona wysiewałem po 8-10 miesiącach i wzeszły.
Powodzenia
Możesz zrobić "kołnierzyki" wokół torebek żeby nasiona nie rozsypały się niekontrolowanie.
Czasem się zdarzy, że nie chcą pęknąć ale wtedy dotykając torebki wyczujesz czy już uschła i można ją otworzyć.
Wysiewać można zaraz po zbiorze lub nieco później.
Mówią, że nasiona mają dosyć krótki termin przydatności - kilka miesięcy.
Moje nasiona wysiewałem po 8-10 miesiącach i wzeszły.
Powodzenia

Michał
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Bardzo dziękuję za wskazówki. Poczekam więc jeszcze cierpliwie 

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Zgadzam się z Jawiktorem.
Najlepiej wysiewać kilka dni po zbiorze. Trzeba nasiona lekko przesuszyć. Potem namoczyć w letniej wodzie przez 24 h i posiać do ziemi. Ja - lekko przykrywam nasiona ( 0,5cm) piaskiem lub podłożem wymieszanym z perlitem.
Moje zawsze do wschodzenia - stoją w mnożarkach lub pod namiotem foliowym (np.: worek z dziurkami).
Wystarczy lekko zraszać opryskiwaczem - wschody następują po około 2 tygodniach od posiania.
Najlepiej wysiewać kilka dni po zbiorze. Trzeba nasiona lekko przesuszyć. Potem namoczyć w letniej wodzie przez 24 h i posiać do ziemi. Ja - lekko przykrywam nasiona ( 0,5cm) piaskiem lub podłożem wymieszanym z perlitem.
Moje zawsze do wschodzenia - stoją w mnożarkach lub pod namiotem foliowym (np.: worek z dziurkami).
Wystarczy lekko zraszać opryskiwaczem - wschody następują po około 2 tygodniach od posiania.
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Tobie też Justynko dziękuję za równie cenne wskazówki
.

- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Z kolei ja nie zakrywam swoich piaskiem, tylko kładę na ziemi i mocno spryskuję
Wysiewam do mieszanki ziemi uniwersalnej i perlitu. Jak trzymasz pod folią to musisz je krótko wietrzyć, żeby nie zaczęły pleśnieć. Owocniki wyglądają już ładnie, jakie odmiany zapylałaś?

- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Takie zwykłe z marketu...Royal Red i Sweet Pink w roli dawcy pyłku. Ale prawa dziedziczenia są dla mnie nie do końca obliczalne, więc mam nadzieję że może coś ciekawego wyjdzie 

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Oxalis - fajna krzyżówka. Ciekawe, co z tego zapylenia wyjdzie.
Ja też już mam kilka krzyżówek. na razie nasiona dojrzewają.
O to chodzi, że nie wiadomo, które geny wezmą górę w następnym pokoleniu. Dlatego uwielbiam taką "zabawę".
Ja też już mam kilka krzyżówek. na razie nasiona dojrzewają.
O to chodzi, że nie wiadomo, które geny wezmą górę w następnym pokoleniu. Dlatego uwielbiam taką "zabawę".
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Czy ktoś ma odmianę Queen of Night? Chętnie odkupię,zamienię się.
Pozdrawiam - BabajAGA
- JAWiktor
- 100p
- Posty: 181
- Od: 21 mar 2013, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Hippeastrum / amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Queen of Night - z tego co się zdążyłem zorientować - kwitnie na kolor ciemnoczerwony, nawet bardzo
ciemnoczerwony.
Na odmianach się nie znam
- jestem na etapie "nauki" - i to wprowadza trochę zamieszania w głowie bo na pierwszy rzut
oka są odmiany o podobnych barwach a jednak inne. Ale do czego zmierzam ...
Zamieściłem kiedyś takie zdjęcie i myślałem, że to odmiana Red Lion, a jak popatrzyłem po fotkach w
necie to już sam nie wiem - może to właśnie ta odmiana, której szukasz.


Kiedy dostałem tego kwiatka, to pierwsze na co zwróciłem uwagę, to właśnie ten ciemnoczerwony, niemalże buraczkowy
kolor.
Mam jeszcze drugą cebulę (czwarta fotka) - niby ta sama odmiana jak mnie zapewniano - ale ta jeszcze nie kwitła (dostałem z urwanymi kwiatami) i nie wiem jak jest naprawdę. Cebula opornie mi się ukorzenia, ma kilka krótkich liści i wychyla się pęd kwiatowy ale taki stan jest od
jakiegoś czasu. Może się bujnie w końcu i jak będzie to ta odmiana to masz ją zaklepaną
I tu wracamy do początku postu - co to za odmiana
ciemnoczerwony.
Na odmianach się nie znam

oka są odmiany o podobnych barwach a jednak inne. Ale do czego zmierzam ...
Zamieściłem kiedyś takie zdjęcie i myślałem, że to odmiana Red Lion, a jak popatrzyłem po fotkach w
necie to już sam nie wiem - może to właśnie ta odmiana, której szukasz.




Kiedy dostałem tego kwiatka, to pierwsze na co zwróciłem uwagę, to właśnie ten ciemnoczerwony, niemalże buraczkowy
kolor.
Mam jeszcze drugą cebulę (czwarta fotka) - niby ta sama odmiana jak mnie zapewniano - ale ta jeszcze nie kwitła (dostałem z urwanymi kwiatami) i nie wiem jak jest naprawdę. Cebula opornie mi się ukorzenia, ma kilka krótkich liści i wychyla się pęd kwiatowy ale taki stan jest od
jakiegoś czasu. Może się bujnie w końcu i jak będzie to ta odmiana to masz ją zaklepaną

I tu wracamy do początku postu - co to za odmiana

Michał
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Hippeastrum/ Zwartnica/ Amarylis -cz.4 -tylko prezentacje
Mój już przekwitł a łodyga uschła,jak mam z nim dalej postępować by na drugi rok zakwitł ponownie?
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hippeastrum/ Zwartnica/ Amarylis -cz.4 -tylko prezentacje
Karmić i podlewać.
Pozdrawiam - BabajAGA