Ogród Rosiowej
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Witaj serdecznie. Ja robię takie malusieńkie pierożki z surowym mięsem mielonym. Za każdym razem robię tyle, żeby zamrozić i jeszcze nigdy mi się to nie udało. Wszystkie pożrą zanim ostygną. Chyba w nocy będę musiała kiedyś zrobić. Miłego dzionka Ci życzę 

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Gosiunia witaj -sorka,że nie zrana. Co do pierogów to u mnie dokładnie to samo 400szt, ktore lepie wystarcza na 1,5 dnia. Nie uchowa sie nic do zamrażarki. takie maja brzuchy rozepchane, choc ja sama dopóki nie upepie to nie ruszę, ostatni rzut jest dla mnie i potrafie na raz ze 30 zjeść. A taka szkapachuda ze mnie. Buziaki pozdrawiam i milego dnia


- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Zaczęłam wczoraj wyrywać chwaściska na działce. Efektów raczej jeszcze nie widać. Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się zrobić więcej. Co prawda zapowiadają deszcz, ale może się mylą. Oby. Zauważyłam, że wysiało mi się dużo naparstnic, więc muszę je jakoś uratować. Gdyby ktoś miał na zbyciu zapasowy kręgosłup, to dajcie znać ;)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Jednak nie padało i jak pojechaliśmy na działkę to było tak:

a kręgosłup później było już tak:

To tylko kropla w morzu potrzeb, ale to nic. Już można sadzić pierwsze rośliny

a kręgosłup później było już tak:

To tylko kropla w morzu potrzeb, ale to nic. Już można sadzić pierwsze rośliny

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
To najfajniejszy etap:) Sadzenie rośłinek... taka mała zabawa w Pana Boga
A potem podziwiwnie efektów swojej pracy 


do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Iwcia&Patyrek zapraszają
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Oj cieszą te efekty, cieszą
. Nawet taki maleńki postępik daje dużo radości. 


pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
TAJGA 2008 serdecznie Ci dziękuję. Bardzo potrzebuję takiego kibicowania. Motywujesz mnie do działania. Pozdrawiam gorąco
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22070
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Gosiu ...czy masz juz jakiś plan?Wizję co tam będzie na tym wyczyszczonym miejscu?
Czy będziesz przesadzać z przechowalni czy kupisz nowe rośliny?
Czy tej jesieni już coś konkretnego stworzysz?
Trzeba tylko nasadzić ..potem już samo leci...czas biegnie a rosliny zapełniaja miejsce,robi sie przytulnie a potem ciasno i trzeba co nie co usuwać ...
Niedługo kiermasz pod halą ...och ile uciechy znowu będzie .
Kupujesz tam ?
Czy będziesz przesadzać z przechowalni czy kupisz nowe rośliny?
Czy tej jesieni już coś konkretnego stworzysz?
Trzeba tylko nasadzić ..potem już samo leci...czas biegnie a rosliny zapełniaja miejsce,robi sie przytulnie a potem ciasno i trzeba co nie co usuwać ...
Niedługo kiermasz pod halą ...och ile uciechy znowu będzie .
Kupujesz tam ?

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Krysiu, na tym, co oczyszczę w tym roku, muszę posadzić rośliny z przechowalni, takie które kwitną wiosną ( nie zniosę być gdzie indziej niż kwitnie migdałek, czy rododendrony) i wszystkie cebulowe. Resztę będę przesadzać wiosną. Muszę tam nawieźć dużo ziemi, bo sam piach wszędzie (a teraz są niestety inne wydatki). W sobotę kolejna porcja prac glebowych - tym razem z glebogryzarką. Może tak uda się zrobić więcej.
Do tej pory niewiele kupiłam pod halą. Najczęściej tylko jechałam oglądać. Ale tej jesieni się nie oprę. No bo przecież do nowego ogrodu. Własnego.... To kiedy Krysiu kiermasz się zacznie?
Do tej pory niewiele kupiłam pod halą. Najczęściej tylko jechałam oglądać. Ale tej jesieni się nie oprę. No bo przecież do nowego ogrodu. Własnego.... To kiedy Krysiu kiermasz się zacznie?

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki