No wychodzi na to, że małej wiary jestem (w sprawie turlania kamyka)

.
Dziewczyny, wstyd mi

, ale już się zbieram w sobie.
Coś się z gościem (kamykiem) zrobi. Szkoda żeby się marnował.
Poziomki w tym roku tak niektórych rozochociły, że zapadła decyzja po powiększeniu poletka.
Na razie mam Reginę i Barona i .... 4 szt. białej. Pomiędzy tymi dwoma jakichś wielkich różnic nie widać.
Zastawiam się, co w tym roku zasiać. Może jakąś inną odmianę.
Poziomkowe wspomnienie z lata i zaorany łopatą nowy hektar. Harówka nas czeka niezła, ale już się nie mogę doczekać

.
