Moje ogródkowe zmagania cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Dziewczyny kocham brzozy, ale sąsiedzi :roll: W sumie, to z tym świeżym co to się jeszcze remontuje mogłabym pogadać, czy mu zawadzać nie będzie. A jak się nie zgodzi, to jaka alternatywa?
Iwona to witaj w klubie. O dowód, to jeszcze nie tak dawno pytali. Kiedyś w pubie pan ochroniarz(czyt.smark) mnie zaskoczył i poprosił o dokument. Jak spojrzał na datę, to powiedział"o jezu, przepraszam"..powiedziałam mu, że o Jezu mógł sobie darować ;:306
W temacie sztućców, to w Zara Home są piękne-ja chciałam z przeźroczystymi uchwytami i eM miał kupić pod choinkę, ale siostra wypatrzyła wcześniej i dobrze, że powiedziała, bo bym miała 2 różne komplety, a tak mam sztućce i szklanki :heja
Kuchnia będzie jasna, a kto wie czy za parę lat nie będzie zielona ;:109 ?
Awatar użytkownika
gatita
500p
500p
Posty: 733
Od: 15 kwie 2011, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Projekt super, bardzo mi się podoba ;:333
Intryguje mnie też ta kuchnia... Będą szczegóły ? :heja
Czyli mówisz kierunek ZH :D , muszę popatrzeć gdzie jest ?
Gatita I,Gatita II
Zapraszam ! Agata
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madzia, dzień dobry jeszcze w starym roku ;:196
Podejrzałam, co tu pokazujesz w kontekście swojego ogrodu i jak najbardziej wydaje mi się, że słuszny kierunek obrałaś... pofalowane rabaty okalające trawnik, z nieformalnym podziałem na dwa pokoje, ścieżką, a przede wszystkim pięknymi ramami i pietrami roślinnymi - wydaje się być idealnym i trafionym w dziesiątkę rozwiązaniem do Twojego ogródka... unikasz nudy, super zapełnisz przestrzeń, będziesz mogła się super relaksować i na tarasie, i w głębi ogrodu. Klepnięte! :D

PS. Dzięki za szklankowy kierunek :)
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Magda, jasne chętnie wpadnę ;:108 Co do chęci mojego syna to odgadłaś w punkt! Nie będę go zmuszać , bo nie będzie lubił prac ogrodowych w przyszłości. Tak to zazwyczaj działa.
Czy żywopłot z grabu przemyślałaś dobrze? Miałam kiedyś taki i nie radziłam sobie z nim kompletnie. Prawda też, że go przejęłam lekko zapuszczony i nie przycinany pewnie na czas. Miał dużo bardzo grubych gałęzi, które bardzo ciężko się cięło. Trzeba też umiejętnie chyba ciąć, bo łatwo wyciąć dziury, które niezbyt szybko zarastają. Na jesieni spadał szybko ogrom liści, które jeszcze na wiosnę się zbierało. Plus taki, że latem była ściana z liści. Ale jak na moje kilkuletnie doświadczenie z nim, nie powtórzyłabym tego.
Może ktoś ma żywopłot z grabu i doradzi jak go prowadzić. :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Żywopłot z grabu mają moi sąsiedzi i średnio sobie z nim radzą... ciężka sprawa to jego cięcie!
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Projekt ogrodu świetny, masz wspaniałą inspirację!
Odnośnie brzozy- podpytaj sąsiada, może lubi te drzewa..? Ja zapytałam sąsiadkę, której posadziłam brzozę tuż obok Jej wjazdu- na Fo straszyłyście, że to źródło konfliktów w przyszłości.. Sąsiadka kolejny raz potwierdziła, że uwielbia brzozy i sama posadziła jedną w innej części ogródka- więc czasem okazuję się, że nie jest tak źle :wink:
A brzozy z tego co kiedyś się orientowałam, to są też odmiany mniejsze- niższe i węższe, a dzięki temu i widok brzozy jest i pół ogródka nie jest zajęte..
Czy ja czegoś nie załapałam- planujesz też zmianę w kuchni ;:oj ?
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu, projekt baaaaaaardzo mi się podoba. Taki ogród jest zawsze ciekawy, o każdej porze roku. Taki uporządkowany " rozgardiasz" bym rzekła, ale w bardzo dobrym guście. Ogród prawdziwy, bez szpanerstwa i tej geometrii, która mnie odrzuca od niektórych ogrodów, tych pod linijkę, picu- picu. ;:196 A co do brzozy to widywałam takie niższe, szczepione, bardzo ładne.

A z kuchnią jakie plany?
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu- zerknęłam na rysunek raz jeszcze i może nie widzę dokładnie i nie rozpoznaję na rysunku..ale czy większość krzewów i drzew to nie liściaki..? Wydaje mi się, przynajmniej na podstawie foto ostatniego, że to w większości byliny- coś na kształt tawułek arendsa, hortensji i krzewów liściastych.. oczywiście trudno się wypowiedzieć z pewnością.. ale czy nie za mało iglaków w projekcie..? Żeby zimą nie było zbyt łyso.. Tak sobie o tym pomyślałam, bo dziś rozglądałam się po ogródku- który w sezonie wygląda dość bujnie dzięki np. pęcherznicom i krzewuszkom- a teraz w tych miejscach mam dziury i jakoś tak pusto.. z samymi krzewami to w ogóle nie ma na czym oka zima zawiesić.. to tak tylko wspominam, jeśli mogę się wtrącić głosem laika.. :oops:
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Magda zapomniałam dodać, że jak będziesz zamawiać drzewa to ja z kolei się przyłączam!
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Witajcie, jak przygotowania do Sylwestrowej Nocy? Ja posprzątałam chałupkę, zamówiłam papu na wieczorną kolacyjkę. Teraz siedzę w dresiku i jest mi z tym świetnie. Poleniuchujemy z eMem i Młodą w domku i zbierzemy siły na następny rok. Starsza siedzi u swojej Miłości ;:167. W związku z ostatnim pożarem na osiedlu, o którym pisałam jakiś czas temu jest zakaz puszczania sztucznych ogni i coś mi się zdaje, że sąsiedzka imprezka o godzinie zero zostanie przeniesiona przed wjazd na osiedle ;:23

Wczoraj z koleżanką pojechałam po małego szczeniaczka rasy Shih-Tzu, czyli wierną kopię mojej Indii i wyszłam od niej przeszczęśliwa. Mała sunia wabi się Lusia i waży cały kilogram ;:306 Żeby nie przynudzać moimi zachwytami powiem tylko, że jest bosssska ;:167

Zyczę Wam wszystkim szampańskiej zabawy do rana, spełnienia marzeń i cudownie magicznego roku 2014. Choć jesteśmy starsi o kolejny rok myślmy pozytywnie korzystając z doświadczeń z lat ubiegłych :wit. U nas zaraz po Sylwku, czyli 4 stycznia kolejna impreza..starsza córa kończy 16 lat ;:202. Matko, kiedy to minęło?

Agatko-raczej będzie fota przed i po, ponieważ podczas remontu będziemy się urlopować, a piecze nad pracami będzie sprawował szwagier. ZH jest w Gal.Mok i Arkadii
Aga- bardzo mnie cieszy, że projekt klepnięty. Chociaż ogródek niewielki widać można podzielić go na pokoje i stworzyć buszowate zakątki. Nie ukrywam, że wzorem niewielkiego ogródka jest dla mnie ten Kasikowy-Magentowy ;:333. Co prawda mamy zupełnie inny układ, ale chodzi mi o samo zagospodarowanie rabat. Problem mam tylko z wyborem drzew, jednemu z sąsiadów przeszkadzają wysokie
Kasiu,Aga-dziękuję za uwagi odnośnie grabu. Sądziłam, że jest łatwą rośliną do formowania. W takim razie będę musiała przemyśleć sprawę..może po prostu staną tam tujki
Moniu-owszem są niższe odmiany, ale mimo wszystkie rosną min.do 10-12m, a te szczepione zazwyczaj są w wersji płaczącej, mam jedną sztukę. Zastanawiam się, czy brzoza niska, która rośnie w formie krzewiastej może być poprowadzona na drzewko. Szukam i wertuję net, ale nic nie mogę znaleźć. Jest jeszcze brzoza ojcowska, ale ta z kolei wrażliwa na przymrozki i rzadko spotykana, w zasadzie pod ochroną..Ta rośnie do ok.3-5 m.
Małgosiu- ja też nie lubię geometrycznych ogrodów, wolę naturalistyczną formę z lekkim buszem, czyli kontrolowanym nieładem ;:333
Moniu- ja też laik, chociaż ogrodnik od lat 3. Dopiero teraz zaczynam łapać o co chodzi w tym wszystkim, znam dużo więcej roślin itd. Projekt jest ogólny, bardziej jako zarys tego co bym chciała osiągnąć, a roślinki dobiorę przy asyście projektanta i zapewne będzie więcej iglaków m.in pokazywany jakiś czas temu cis. Cieszę się zwróciłaś uwagę na tak ważny aspekt związany z całorocznym wyglądem ogrodu. Mam ogromną nadzieję,że będę zadowolona z ostatecznego efektu. Aaaa i jeszcze muszę wkomponować w cały mini krajobraz róże i powojniki, które mam i uwielbiam. Bylin mimo wszystko chciałabym sporo, bo je uwielbiam.
Kasiu- dam znać jak będę coś zamawiać, nie wykluczone, że wybiorę się do szkółki w okolicy i poszukam czegoś. Zależy mi na większych roślinkach, bo wiesz, że ja niecierpliwy człowiek jestem i efekt musi być już, teraz i natychmiast ;:306. Oczywiście z gęstością tak się nie da, ale przynajmniej z wysokością ;:306. Jak coś, to reflektujesz na taką wycieczkę? :lol:
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu jak najbardziej reflektuję! Potrzebuje co najmniej 1 drzewo , jak nie dwa. Oczywiście jak zwykle nie mam pojęcia jakie...pewnie na klonie stanie i myślę też o takiej wiśni strzelistej jak u aguniady od północnej strony... Wiesz, że głogom daję ostatnią szansę w tym roku...Jak im się nie poprawi to wylatują trzy :( Żal...
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Mówisz o amanogava? Tez mam, zupełnie bezproblemowa. Moj glog tez ostatnia szane ma. Ciekawe, czy lilaki dadzą radę na wiosnę. Jak nie, to tez out
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

My też jeszcze w dresach ale stroje półgalowe wiszą już na wieszakach...wszystko już naszykowane.
W głośnikach muzyka...mimo tego że spędzamy ten czas w domu będzie się działo :heja
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu- Serdeczne NAJ Noworoczne- oby to był dobry rok- pełen zdrowia, radości i zrealizowanych planów. Niech w tym wszystkim znajdzie się chwila na relaks i cieszenie się ogrodem, oby z sukcesem udało się zmienić i zbudować wszystko co planujesz, a każdy dzień niech przynosi coś pozytywnego ;:196
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu, wszystkiego najlepszego życzę na cały 2014 rok ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”