blabla pisze:Dziś ta roślinka zaliczana jest do rodzaju Cumulopuntia.
Późno, bo późno, ale - dziękuję bardzo za informację

Odnotuję i taką i taką nazwę, nigdy nie wiadomo, kiedy jaka informacja okaże się potrzebna ;)
Paweł - dziękuję za wizytę

Powiem tylko, że idziesz jak burza, więc to tylko kwestia czasu, jak będziesz śmigał po tym forum w dowolną stronę!
Ostatnie niusy z mojego 'gospodarstwa' są takie, że po pierwsze - zakwitł turbinek!

Jednym kwiatkiem, nie do końca rozłożonym, ale jednak! W zeszłym roku zakwitł 5 grudnia, w tym zaczął o tydzień później.
Po drugie - nieco mniej miłe - moje dzikie jajo zaczyna wybrzydzać! (Pachyphytum oviferum) - liście robią się bledsze i jakby żółte, po czym zsychają (tzn. jeden zrobił to wszystko o czym mówię, na kolejnych dwóch widzę początki tego cyklu).
Roślinka zakupiona w listopadzie. Posadzona do suchego, nie podlewana. Bardzo proszę tych, co maja jakies doświadczenie z tego typu roślinami o podpowiedź, co jest może być nie tak - powinnam może podlać? Czy może temperaturę ma za niską (15-18 stopni, to chyba nie jest źle?) ?
Listę ostatnich niepowodzeń dopełnię jeszcze informacją, że już druga siewkę
Astrophytum superkabuto (nie taka znów mała, 3-letnia chyba) zeżarł mi grzyb jakiś przebrzydły!!! Atakuje tuz przy szyjce i zarasta białym kożuszkiem, jakby kto camembertem zawinął! Zimować poszły na sucho, jest sucho, nie wiem, skąd on się wziął i martwię się, czy się nie rozniesie. Cos powinnam z tym zrobić? Poradźcie, plis
