Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Dziś św. Łucji, postanowiłam zabawić się i spisywać pogodę w kolejne dni, aż do wigilii. Zawsze jakoś o tym zapominam, może w tym roku się uda... Dziś mamy przepowiednię na styczeń - u mnie słonecznie, lekki mrozik i bezchmurne niebo. Jest tak ładnie, że nawet zrobiłam kilka zdjęć w ogrodzie :D
Aguś - niestety wianek nie zrobiony, dziś zamówiłam jutę, teraz mam wymówkę i pewnie dopóki nie przyjdzie, wianek będzie czekał :D
Madziu - tak jak napisałam wyżej Adze, wianek nabiera mocy urzędowej ;:123 Na swoje usprawiedliwienie mam jeszcze to, że gałązki i szyszki w ciemnej drewutni, a jak wieczorami znajdzie się czas, to nie ma chęci na wyjście z latarką po składniki ;:224
Aniu - ziemię w workach trzymam na zewnątrz i jak do tej pory nie zmarzła. Wczoraj oglądałam Pomponellę, niestety trochę śniegu jeszcze zostało, więc nadal nieokopczykowana.. A tak na niej mi zależy - co mnie podkusiło z tym obrzucaniem śniegiem ;:224 W końcu może się uda, a jak ziemia w worku zmarznie, przeniosę do kotłowni, tam się zagrzeje ;:306 Jak dziś Okuś? ;:167
Kanapl - no trudno, zatem będę grzecznie czekać do wiosny ;:173 :wink:
Madusia - ;:196
Joasiu - dokładnie, zobacz sama jaka dzisiaj jest ślicznie polukrowana :) Przykurczona, brzydka, ale jak się taką nie zachwycać? :D

Obrazek

Nie usuwałam też kocanek, choć pędy oczywiście zamrożone i przewrócone przez wiatr, warto było je zostawić dla takich kolorków o tej porze w ogrodzie:

Obrazek

Na szczęście pierwsza ściana lasu za ogrodem składa się głównie z modrzewi, inaczej słonko w ogóle by do mnie zimą nie docierało:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dla przypomnienia - ta poskręcana leszczyna jest do wydania, liczę na to, że znajdzie się chętny, by ją przygarnąć ;:173

A w domu storczyk zrobił mi niespodziankę. Spodziewałam się, że rozwinie kwiaty najprędzej na wiosnę, a tu proszę. Dostałam go pod koniec czerwca, ma w tej chwili już 2 pędy z pączkami, które wyrosły u mnie:

Obrazek

Na Święta liczę też na tego oto hiacyncika:

Obrazek

I wreszcie mam własne hipeastrum :tan Dorwałam go w szwedzkim sklepie na I. za 15 zł:

Obrazek

Życzę Wam tak pogodnego dnia, jak u mnie (cały czas jeszcze wierzę, że na Święta może spadnie trochę śniegu...) ;:4
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

U mnie śniegu jeszcze sporo :D A gdyby była okazja kopcowania ziemię wniosę do garażu, to odmarznie. ALe nic na to w najbliższym czasie nie wskazuje. \
Okuś rano wypił trochę wody- zaczął od zlizywania z mojej ręki,a potem już z misko nieco uchliptał. Potem dostał lekarstwa, zjadł śniadanko i to nawet z ochotą. A potem nawet dwa razy, zanim go powstrzymałam, skoczył z radości, że idzie na spacer. Zabolało go to ;:145 . Na spacerze chciał przystawać, by posprawdza co on tam ma, ale potem w miarę zapomniał i całkiem sporo sobie pochodził. Potem grzecznie dał sobie nałożyć kaftanik i teraz drzemie w dotychczas nieużywanym legowisku. Jest znacznie lepiej i trochę mniej się stresuję opieką nad nim... Zostałam w domu. W pracy muszą sobie poradzić beze mnie :evil:
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko ale u ciebie pięknie ;:oj no bajka normalnie ;:108
u mnie szaro, buro i ponuro ;:145
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko Twój oszroniony ogródek wygląda prześlicznie....a różyczka naprawdę jakby w cukrze otoczona..... cudna ;:167
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Aniu - czyli wszystko idzie ku dobremu :) Liczi chyba dość szybko stanął na nogi, ale nie zapomnę, jak w pierwszego "wspólnego" Sylwestra zabezpieczyliśmy się środkiem uspokajającym od weta. Wcześniej miałam kundelka, który okropnie bał się wystrzałów (chociaż on to bał się nawet deszczu bębniącego o szyby...), więc profilaktycznie kupiłam 2 tabletki. Liczi dostał połówkę, czyli ćwiartkę dawki zaleconej przez weta. To była tragedia, tabletka działała otumaniająco na motorykę, a nie psychikę. Pies chciał wskoczyć na fotel - przewracał się... Dochodził do siebie przez kolejne prawie 2 dni. Kolejnego Sylwestra spędzał szczęśliwy na parapecie obserwując fajerwerki :) No ale chcieliśmy wtedy dobrze... To był pierwszy i ostatni raz..

Monia - fakt, dzień był bajkowy, choć o 14:30 słońce poszło już spać za górkę. Słyszałam, że jutro tak będzie u Ciebie :wink: ;:196

Aguś - mój ogródek jest na takim etapie, że ładniej wygląda zimą niż latem - za sprawą wszechobecnych iglaków :lol: Może już w najbliższym sezonie zacznie to się zmieniać i kolory przełamią zieloną monotonię :)

Pisałam ostatnio, że wreszcie zawisł drugi karmnik. Przymocowany siermiężnie sznurkiem, ale poradziłam sobie tak jak umiałam ;:131 Udało mi się go wypoziomować kawałkiem przyciętej listewki. Sikorki i sójki polubiły go o wiele bardziej, niż ten pierwszy, choć dopiero zaprzyjaźniają się z nim - podlatują, wykradają ziarna słonecznika i zjadają w innym miejscu. Odkryłam to dzisiaj, gdy rano stwierdziłam w karmniku totalną pustkę - zero łupin ;:oj (a pogoda bezwietrzna). Wczoraj kupiłam sikorkom piękny kawał słoniny, niestety pani z działu mięsnego w ferworze przedświątecznej gorączki nie przykleiła ceny i słoninę musiałam zostawić w kasie. Może i dobrze, bo udka, które kupiłam na obiad w tym samym miejscu, musiałam wyrzucić ze względu na intensywny smród :evil: :evil: Gdyby nie odległość, pojechałabym do sklepu oddać im te udka...

Dowód, że karmnik wisi i że są goście :heja

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Karmnik solidny i wiele karmy się w nim zmieści. To i widzę sójka się pokusiła o wizytę ;:333
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko ależ masz cudnych gości w ptasiej stołówce ;:oj
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko! :wit ...ale masz wspaniałych gości. Pięknie!.."gapiłabym" się tak cały czas. ;:215 ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko róża tak cudna że nie można oderwać oczu, u mnie też tak wszystko było zmrożone,wieczór była ogromna mgła i penie tą mgłę tak pięknie zmroziło,stołówkę widzę masz zapełnioną ,pozdrowienia dla Ciebie :wit ;:168
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Podobnie jak u mnie ...szronik i oby nie zaszkodził naszym roślinką.
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenuś, ptaszkowy reportaż niemalże National Geographic Channel ;:136 ;:136

A wszelkie zmarzliny na fotkach.... cudne, Ty zawsze widzisz coś takiego

czego inny by nie zauważył ;:138 ;:138
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

;:138 ;:138 ;:138
W mieście nie ma takich ptaszków....
Dzięki Tobie, wiem jak wyglądają sójki... ;:108
A zdawałam maturę z biologi w jednym z lepszych naszych bielskich szkół ;:224
wstyd :oops:
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Kasiu, ja zdawałam maturę z biologii w tym samym czasie i u tej samej egzaminatorki i ... wiem ;:306 To kwestia mieszkania w mieści-więcej - w centrum miasta/
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Ale śliczne ujęcia ;:138 ,aż miło popatrzeć .A u mnie dzis na działce ponuro i zimno :wit
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Fajne zdjęcia. Karmnik jest jak akwarium lub ogień w kominku. Godzinami można się gapić.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”