Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija cz.2

[crazydaisy]

Nie ważne czy żółty czy pomarańczowy - ważne że cudny

Wazne! Zolty to jest Jajo, a ten jest ciemniejszy!
Dziekuje Wam za mile slowa. Mam dzis kiepski dzien, fajnie ze ktos cos milego napisze. Dziekuje.

[doromichu]

Kinga

[Kelpie]

Jeśli chodzi o poprawianie humoru, to się w miarę możliwości staramy... no bo w końcu nie ma jak w grupie- zawsze raźniej

[hanka101]

Śliczny hibiskus, ten pomarańczowy Liczyłam na jakąś nową porcelanę i porcję wieści o uzurpatorach i ogryzkach

[doromichu]

Porcelany nie ma bo ja zabralam,

[Kelpie]

Czyli porcelana ogólnie pożądana

[crazydaisy]

Porcelana jest nadal - przeciez Dorota ma za male auto zeby pozabierac wszystko co siedzie w zastawie.
Ogryzki i inne na razie nie wykazuja zadnych ruchow, dla ktorych mialo by sie ochote o nich wspominac. Po prostu zmiany widac glownie w australiskach i fungii, reszta sie obija. A ja musze sie ogarnac po dzisiejszym dniu, poukladac sobie wszystko na nowo "na poddaszu", wytlumaczyc sobie, ze nadal chce mi sie zyc, bo poki co nie bardzo w to wierze. Roslinki w tym momencie niewiele moga pomoc - potrzebuje czasu, ktory wygladzi kanty bolu. Przepraszam. Poogarniam sie, to wroce.

[Niunia1981]

Kingo

[doromichu]

Kinga trzymaj sie,masz malego rozrabiaka przytul go i bedzie lepiej
a samochod duzy-7osobowy dam rade wziac cala porcelane
(nastepnym razem)

[madusia]

Śliczniutki mój jest podobny

[crazydaisy]

Uzaleznilam sie albo co... Moze i lepiej, przynajmniej myslenie sie odpielo.
Zrobilam przeglad badyli i stwierdzam, ze nie tylko australiski i carnosy "variatki" poczynaja sobie dzielnie, ale jednak co australiska, to australiska:


Ale dzieje sie tez - quinquinervia:


polyneura broget:


parviflora:


cumingiana:


square:

[doromichu]

A ja to widzialam na zywo i sa sliczne taka roznorodnosc w kolorze i ksztalcie lisci po prostu piekne hojki

[crazydaisy]

Wlasnie ta roznorodnosc mnie urzekla w hojach. Niektore sa do siebie podobne, prawda, ale tak ogolnie jest taka rozmaitosc, ze niektore wrecz nie wygladaja jak ta sama rodzina. Powiedzmy australiska i polyneura, a dolozyc do tego cumingiana i to sa 3 zupelnie odmienne rosliny! Serpensiki do tego, retusa, linearis - nastepne zupelnie rozmaite. I w to wszystko mutancik typu macrophylla.
Wczoraj pokazalam R. rozwijajacego sie paczka Twistera. Spytal czy to hoja, wiec mu mowie, ze aeschynanthus i pokazuje pozostale aeschynanthusy... Kurcze, one tez sa bardzo rozne. Moze Mona Lisa, Condiana i NN sa w miare podobne, ale juz Caroline i Twister sa zupelnie rozne i miedzy soba i od tych trzech. To jest wlasnie to bogactwo w swiecie flory, ktore urzeka.

[madusia]

Kingo jak ja lubię Twoje hoyki

[crazydaisy]

Tez je lubie... Dobrze, ze je mam bo trzeba dogladnac, zajac sie.