Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko pomoc i miłość najbliższych jest nieoceniona ;:196 :wit
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Madziu - masz rację, że jeśli donica będzie po jednej stronie, po drugiej murek, to efekt może być nieciekawy. Ale zamierzam za murkiem posadzić coś wyższego, dla równowagi i jednocześnie dla stworzenia intymnego zakątka. Jak myślisz - takie rozwiązanie zrównoważy całość? Chciałabym osiągnąć podobny efekt za murkiem jak na 8 zdjęciu (3 od końca).
To dobry pomysł ;:333 , myślałam, że chcesz goliznę zostawić z jednej strony.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Martuś - tak jest! ;:333 Nakupowałyśmy sobie świec zapachowych i tak będziemy pachnieć, że aż wstyd mieć doła :lol:
Madziu - no coś Ty, goliźnie w ogrodzie mówimy zdecydowane NIE ;:306
A oprócz świeczek przytachałam do domu storczyka - M. ma za kilka dni urodziny, a jemu ciężko coś kupić.. No to dostanie storczysia ;:306 Pączki zasuszone, ale w końcu eMkowi storczysia kupuje się na dłużej, a takiego to on nie ma jeszcze ;:224

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42378
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Marto Twój M kolekcjonuje storczyki? łał :!: taki mąż to skarb ;:63
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko, jak tam po walce z ZOZami ? Storczyk ładniutki ;:333, świeczuszki zapachowe to dobry pomysł na poprawę nastroju, ja wolę mocniejsze i cięższe zapachy, więc u mnie tlą się kadzidełka lub olejki w kominkach :D
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Marysiu - taaa, właśnie zaczął kolekcjonować ;:306 Ja mam 5, on swojego pierwszego ;:224 A tak poważnie, to chyba szukałam pretekstu, by go po prostu przytargać do domu ;:128 Choć złego słowa nie mogę na M. powiedzieć - całkowicie akceptuje moje zielone fanaberie - i te w ogrodzie i na parapetach.
Iwonko - poszło nam wyjątkowo gładko.. Mama była w przychodni po skierowanie na grudniowy zabieg, wizyta na 9:00, weszłyśmy "za 5", a pani doktor wręcz od progu woła ;:oj Jeszcze lepiej poszło w innej przychodni z krwią - to niedawno otwarty oddział i chyba jeszcze nie wszyscy o nim wiedzą, bo pustki... W starym oddziale - odkąd pamiętam, godzina w kolejce to minimum. O kadzidełkach niestety muszę zapomnieć, M. wyczuje na kilometr i zawsze marudzi, że go dusi ;:222 Większość zapachowych świec faktycznie częściej tylko wygląda a nie pachnie, dość konkretne są Glade (Brise). Dziś u Madzi - lulki rozmawiałyśmy o świecach - polecałam świece Yankee Candle, cena niestety wysoka, ale na szczególne okazje warto sobie sprezentować. Ja uwielbiam ich woski zapachowe do kominków, cena przystępna, wybór ogromny, a zapach roznosi się po całym domu... Powiedz, a co z ostatnimi dwoma kotkami, bo nie znajduję w Twoim wątku konkretnych wiadomości?
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko, bardzo się cieszę że wszystko tak gładko poszło ;:215 , bo wiadomo jak to u nas bywa...
Oświeć stara babę co to są te woski do kominków, do tej pory tylko olejków używam, a cenię sobie dobre zapachy :D
A co do kotków, to na razie jedna z naszych forumek się zastanawia, ale wszystko zależy od tego czy jej kotka jest zdrowa, a wtedy być może że oba braciaszki miałyby jeden domek, są bardzo z sobą zżyte i to by było najlepsze co mógłby podarować im los, ale to wszystko na razie wisi w zawieszeniu.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko z wielką przykrością przeczytałam o chorobie mamy..... przechodzicie ciężkie chwile, ale najważniejsze, ze nowotwór nie powoduje przerzutów, więc będzie wszystko dobrze. Przesyłam Wam dobre myśli.... trzymajcie się ;:167
Awatar użytkownika
madusia
1000p
1000p
Posty: 1162
Od: 19 paź 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko podsunęłaś mi świetny pomysł w grudniu mój M ma imieniny więc też zacznie kolekcjonować kwiaty :;230 tylko muszę pomyśleć jakie ;:306
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Iwonko - wosk zapachowy kładziesz na górze kominka zapachowego, ciepło tea-lighta go rozgrzewa, zmienia postać ze stałej w płynną i zaczyna wydzielać zapach. Tak to wygląda: http://zapachdomu.pl/Rozgrzewajace-przy ... p39795.php Może te 8 godzin nie jest długim czasem jak za taką cenę, ale lepiej mieć kilka godzin pięknego zapachu, niż wydać podobną kwotę i mieć świecę zapachową tylko z nazwy. Obejrzyj, jaki tam wybór, można dostać zawrotu głowy ;:219 Za kotki trzymam kciuki, jeśli są tak ze sobą zżyte, to faktycznie taka opcja byłaby dla nich najlepsza ;:108
Aguś - dziękuję Kochanie ;:196 Nie ma żartów z żadnym nowotworem, ale staram się patrzeć w ten sposób, że zawsze mogło nam się trafić coś gorszego...
Madusia - wysłałam Ci na pw informację o pewnym skrętniku, który szuka dobrego domu, może akurat nie na imieniny M., ale.. daj znać proszę ;:108
:wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko, dziękuję ;:196 , ten sklepik w sam raz dla mnie :D , do moich kadzidełek i olejków dokupię te woski jako zamienniki, dla odmiany. Niestety, chyba kotka forumki jest chora :( , pobrano kotce krew na testy i wynik pokaże czy kocurki mają szansę na domek :roll:
U nas brzydka pogoda ;:222 i nic mi się nie chce, mam lenia nieziemskiego.
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Ostrzegam, że do zapachów domu wchodzi się na własne ryzyko. Ja wyszłam z zakupami, wczoraj zamówiłam, rano już przesyłeczka była ;:333
Milenko piękny storczyk,.. też mojemu eMowi kupuję na urodzinki ;:113. Mam to szczęście, że w moim domu kwitną jak szalone, a jak u Ciebie?
A co do kotków, to na razie jedna z naszych forumek się zastanawia, ale wszystko zależy od tego czy jej kotka jest zdrowa, a wtedy być może że oba braciaszki miałyby jeden domek, są bardzo z sobą zżyte i to by było najlepsze co mógłby podarować im los, ale to wszystko na razie wisi w zawieszeniu.
To faktycznie byłaby wygrana. Ja mam dwie siostrzyczki, które z resztą miały iść do adopcji ;:223. Minął rok, a one wciąż u nas. Zakochaliśmy się w nich wszyscy. Nie wyobrażam sobie już domu bez kotów. W ogóle uważam, że kotki powinny być przynajmniej dwa. Bawią się wtedy w najlepsze i nie niszczą rzeczy
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Madziu, ja tylko rzuciłam tam jednym okiem ........i przepadłam.
Ja również nie wyobrażam sobie domu bez zwierząt, jestem zafutrzona na maksa, i tak rozmawialiśmy z eMem, w domu nie ma szans żeby zostały, bo po prostu nie mam już miejsca, ale doszliśmy do wniosku że jak nie znajdą domku oba razem to zostaną u nas kotami podwórkowymi, w marcu kastracja i jak będzie ciepło, zacznę je przyzwyczajać do życia na posesji, dwa koty wolno żyjące więcej już nie zrobią mi różnicy, a rozdzielić je teraz to by było straszne.
Magdo a dla Ciebie wielki ;:cm za dobre serce i przygarnięte kotecki, ode mnie - Iwony Zwierzolubej :wink:
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Iwonko - cholercia, szkoda, a co to za choroba u kotki? Mam nadzieję, że nic poważnego, do wyleczenia?
Madziu - ja zawsze byłam psia, miałam nadzieję, że na wsi to się zmieni i nasza rodzinka powiększy się o kota. Niestety kot w domu oznaczałby przymusową wyprowadzkę naszych salamander, a na taki krok nie mam odwagi :( Może to egoizm przez nas przemawia? Nie wyobrażam sobie ogrodu bez tych pięknych stworów, bez oczekiwania wiosną, kiedy się wybudzą, bez ich wieczornych obserwacji latem i jesienią ;:131

Tegoroczna jesień jest dla mnie pogodowo wyjątkowo łaskawa. Raczy mnie wyjątkowo często mglistymi porankami i dniami, a ja na punkcie mgły mam małą korbę :wink: Ale dziś pogoda pobiła rekord - nie pamiętam mgły z prześwitującym słonkiem! Niestety na spacer z aparatem wybrałam się, gdy już zza mgły zniknął błękit nieba, ale zostawiam kilka moim zdaniem uroczych widoczków :)

Za lasem świeci słonko, bardzo trudno zrobić w takich warunkach w miarę dobre zdjęcie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak się dobrze przypatrzeć, widać nawet padające cienie drzew:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chwytam się obiadu, wczoraj upiekłam bułeczki twarogowe, niestety wyszedł mi totalnie niejadalny zakalec, więc dziś stawiam na prostą klasykę (pieczone udka kurczaka) ;:306 :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Piękne zdjęcia we mgle, niektóre nieco mroczne, ale klimatyczne. Super
Przy okazji -..smacznego :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”