Wiolu, to malwaMam do Ciebie pytanko. Co to za kwiatuszek na ostatniej fotce

Magda, jeśli jej nie znajdziesz, to daj znać, to prześlę Ci wiosną sadzoneczkę, własną z działkiNo i oczywiście hortensje boskie,ale nigdzie nie mogę na nie trafić.
A to przecież sezon na hortensje

Jolu skąd my to znamy ;)Teraz zaczęłam trochę mądrzej kupować nasiona, chociaż zdarzają mi się "wypadki". W tym roku, większosć opakowań zużyłam po połowie, więc jest oszczędnośćAlu dzięki za pokazanie opakowania Very Happy ja mam tylko takie zwykłe cynie więc będę musiała poszukać zimą w ogrodniczym tych ciapkowanych Laughing
a miałam już nie kupować nasionek Rolling Eyes , te które mam wystarczyłyby na kolejne 5 lat i jeszcze ze 2 działki pewnie bym obdzieliła

Zbliża się sezon sadzenia, przesadzania, więc wiecej pracy na działce. Zdecydowałam się w końcu na przesadzenie tego chorowitego w tym sezonie rododendrona, chyba za dużo słońca ma :/ Trzeba zmodernizować kilka rabat, jedna jest juz w trakcie modernizacji. A wyśmienicie byłoby kupić jeszcze jakieś różyczki i hortensje przed zimą

Pozdrowienia, może wieczorem wrzucę kilka fotek lawendy i jednorocznych (plus moje ulubione pszczoły, bąki itp ;) )
