Krzyżówki Kasencji

[Agulka11]

Kasik!

[Pelasia]

Super... Koniecznie zdaj relacje jak smakuje.. jak słodki ,to ja już ustawiam sie w kolejce po nasionko

[Iochroma]

Gratulacje!
Mnie bardzo interesuje linia p20 x bawole serce, zebralas nasionka i bedziesz dalej wysiewac?
Jeszcze raz gratuluje zapalu, sam fakt ze uwinelas sie z owocowaniem, siewem i ponownym owocowaniem bez problemu w jednym sezonie jest godny podziwu

[basow@]

Beata, najpierw muszę się napatrzeć na niego . Potem zjem .

Kasia i jak , napatrzyłaś się już na niego, czy jeszcze nie?
Nie trzymaj nas w takim napięciu....

[caterina]

Kasiu, gratuluję ( jak ja lubię te klaszczące raczki )

[jerry]

I ja też Ci Kasiu gratuluję
Super robota

[GRANIA]

Dwa razy w roku, pierwsza po Kozuli

[Kasencja]

Dziękuję Wam, za słowa uznania

Jeszcze nie spróbowałam . Musiałam pokazać siostrze, której nie widziałam prawie pół roku . A poza tym poczekam jeszcze chwilę, bo wydaje mi się, że od wczoraj nabrał więcej czerwieni .
Ale po smaku nie spodziewam się zbyt wiele. Wiadomo, że mało słońca i niezbyt sprzyjająca pogoda też mają na to wpływ. Ale może się pozytywnie zaskoczę .
Najważniejsze dla mnie było to, że w nowym sezonie mogę zacząć siew nasion już F2 .
A dwa razy w roku, to mój największy sukces, m.in. dzięki ładnej pogodzie w październiku. Co prawda wrześniowe przymrozki zniszczyły mi dwa krzaki, ale reszta ocalała.

Iohroma, oczywiście, że będę wysiewała wszystkie swoje krzyżówki w przyszłym roku. Już nie mogę się doczekać .

Krzysiek , Mam 3 krzaki tej krzyżówki i każdy ma inne owoce. Pierwszy krzak był szczuplejszy od pozostałych i miał aż 11 owoców w gronie . Z tego właśnie krzaka jest zdjęcie pomidora, które wstawiłam.
Dwa pozostałe są masywniejsze. Ale... owoce drugiego krzaka są mniejsze i jest o połowę mniej w gronie, a w trzecim są większe i też nie dużo w gronie.
Dwa krzaki pozostałe jeszcze rosną w namiocie .

[GunnarSK]

Krzysiek , Mam 3 krzaki tej krzyżówki i każdy ma inne owoce. Pierwszy krzak był szczuplejszy od pozostałych i miał aż 11 owoców w gronie . Z tego właśnie krzaka jest zdjęcie pomidora, które wstawiłam.
Dwa pozostałe są masywniejsze. Ale... owoce drugiego krzaka są mniejsze i jest o połowę mniej w gronie, a w trzecim są większe i też nie dużo w gronie.
Dwa krzaki pozostałe jeszcze rosną w namiocie .

Skoro Sungold to F1, można się spodziewać różnorodność już w F1, które jest F2 dla Sungolda.

[bohoda]

Podziwiam od dawna, zdolności w uprawach Kasencji.

[Kasencja]

Super... Koniecznie zdaj relacje jak smakuje.. jak słodki ,to ja już ustawiam sie w kolejce po nasionko

No więc poczekałam i okazało się, że nabrał całkiem koloru . Ale na żebrowaniach jest kolor bardziej intensywny co widać po przekrojeniu,
jakie ma cienie w środku . Czyli dojrzał na dobre. Starałam to uchwycić aparatem, ale nie za bardzo się to udawało.
Teraz co do smaku. Powiem, że jestem zachwycona , nie spodziewałam się, że będzie tak dobry .
Jest słodki, ale z nutką kwasku i bardzo aromatyczny, pomidorowy smak. Jadlam na zmianę z Sungoldem.
Sungold jest słodszy, dobry ale bez tego czegoś, co ma ten owoc . Mimo niesprzyjających warunków jest jak dla mnie wspaniały.

[Aimee]

Widać te czerwieńsze momenty na zdjęciach.Jest śliczny i jeszcze ten dobry smak
Super!

[Comcia]

To już zakrawa na sadyzm.
Taki pomidor i taki opis gdy mamy tylko marketowe "tekturowe" pomidory ?
Ciekawa jestem co pokaże w kolejnym pokoleniu, może mieć naprawdę duży rozrzut.

[Kasencja]

Krzyżówki z Sungoldem, podobno, wyróżniają się sporą różnorodnością.

Jeszcze raz Cię Krzyśku zacytuję , bo właśnie dojrzały owoce z drugiego krzaka. Tego, o którym pisałam, że owoce są mniejsze.
No i nie tylko owoce mniejsze, ale kompletnie inny kolor. Taki ja Sungold, ale większe owoce .
Zostały jeszcze owoce z trzeciego krzaka, ale jeszcze dojrzewają.

[winterek]

Wagowo, to połowa tamtego. Czyli bardziej w tatusia poszedł. Ciekawe, czy smakowo, też ?
Oj zabawa, zacznie się od F2 w tych Twoich krzyżówkach.
I coś wydaje mi się, że miejsca będziesz mieć mało na to wszystko.
Chyba od F2, troszkę nasion musisz podrzucić forumkom.
Będzie większa szansa, ciekawe rzeczy wyłapać.
Ja, w razie czego, chętnie się piszę.
Myślę, że inni chętni, też się znajdą.
Potencjał w tym co skrzyżowałaś, widzę spory.
A mam nadzieję, że to nie koniec, tylko początek zabawy w krzyżowanie pomidorków przez Ciebie.
Jeśli chcesz, przejrzę zimą swoje odmiany i podeślę kilku kandydatów, na mamusie i tatusiów.
Będą w dobrych rękach.
Jestem tego pewien