hoja kerrii

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Bozena S
50p
50p
Posty: 61
Od: 28 paź 2007, o 12:20
Lokalizacja: Legnica

Re: hoja Kerri

Post »

Dokładnie taki sam listek hoi kerri w doniczce kupiłam 2 lata temu. Na szczęście miał kawałek sadzonki, o czym nie wiedziałam, bo po zakupie nie przesadzałam i tylko cierpliwie podlewałam na południowym oknie. Dziś ma już 7 listków i kwitła dwa razy. Nadal rośnie.
Pozdrawiam. Bożena.
zaneta91
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 sty 2013, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Hoja Kerri Pomoc. :(

Post »

Witam wszystkich.
Kupilam jeden listek hoji kerri okolo rok temu.
czytalam ze z jednego listka jest baaardzo male prawdopodobienstwo prawie znikome by wychodowac calego kwiatka.
lecz po 5 miesiacach kolo kwiatka (bylo to lato) wyrosl maly hmmmm ,,pypec,, hehe.
wtedy myslalam ze cos po prostu wpadlo do doniczki i ulamalam to. zobaczylam bialy plyn wtedy pomyslalam ze urosla odnozka kwiatka a ja to urwalam:( i moje pytanie jest takie: czy to sie odbuduje? czy jest szansa ze urosnie z tego piekna hoja kerry? gdy dotykam ,,pypec,, jest suchy i boje sie ze obumarl:( z niecierpliwoscia czekam na odp!
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hoja Kerri Pomoc. :(

Post »

Musisz poczekać dać czas kwiatowi, może po bokach odbije jeszcze od ułamanego pędu :wit
x-mm-x
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 602
Od: 28 paź 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hoja Kerri Pomoc. :(

Post »

Haha, no musisz się uzbroić w cierpliwość :) Ja hodowałam carnosę z jednego liścia i też już ją chciałam wywalić, ale w końcu puściła się :D Tak więc cierpliwości :D PS widziałam u kogoś ostatnio zdjęcie takiej większej kerrii, naprawdę świetna :D
zaneta91
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 sty 2013, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hoja Kerri Pomoc. :(

Post »

wyrzucic nie wyrzuce będę 3mala az wypusci kwiatki:) będę tez cierpliwa mam nadzieje ze zobacze jakas nowa galazke:) rowniez widzialam pieknie dojrzala kerri, az oczy trudno oderwac co nie:)
dziekuje bardzo za odpowiedzi !!
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Hoja kerrii

Post »

Witam. Tez wtopilam sie kupujac walentynkowa kerrii. :oops: Czlowiek rodzi sie durny, a potem sie pogarsza chyba. I wlasnie tez czytalam, ze czasem taki listek potrafi odbic, ale nie każdy i jeśli w ogole, to trwa to bardzo dlugo. Kazda rada w temacie mile widziana, bo jednak wolalabym roslinke, a nie taki bibelocik.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Hoja kerrii

Post »

Jeśli listek H. kerri jest posadzony choćby z małym kawałkiem łodygi, to jest szansa na pojawienie się pędu. Jeśłi tylko sam liść i ogonek - to nie.
Awatar użytkownika
madusia
1000p
1000p
Posty: 1162
Od: 19 paź 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski
Kontakt:

Re: Hoja kerrii

Post »

:wit Czy kerri z takim pędzikiem ukorzenię :?: :?: :?: ;:131 Obrazek Obrazek Obrazek
x-A-k
ZBANOWANY
Posty: 71
Od: 22 kwie 2013, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hoja kerrii

Post »

Ukorzenisz,ale nie w wodzie,
W wodzie bardzo szybko Ci zgnije,włóż ją do mchu sphagnum lub do perlitu czy seramisu.
Awatar użytkownika
kasialb1
200p
200p
Posty: 434
Od: 5 lip 2011, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Hoja kerrii

Post »

Witam, moja hoja pomimo, że kupiona w jednym z marketów niecałe dwa lata temu, z jednego liścia wyrosła mi, jak na zdjęciu poniżej :)

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Hoja kerrii

Post »

Ja też mam takie cudo zaczyna rosnąć

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Hoja kerrii

Post »

Moj bibelocik odbija. Stal od listopada, dzis znalazlam taki "bacik". Bylam pewna, ze nie ma tam ani drobiny lodygi, choc w gestwinie korzeni u podstawy liscia ciezko sie bylo czegokolwiek dopatrzec.
Obrazek
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
MT89
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 21 maja 2014, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Hoja kerrii

Post »

Obrazek

Moja Hoja kerrii to spełnienie moich marzeń, gdyż dwa lata temu po raz pierwszy ujrzałam ją w Tesco, ale później nie byłam zdecydowana i wahałam się, więc musiałam obejść się smakiem. Jednak w zeszłym roku mój mężczyzna, w walentynkowy wieczór, przyjechał z pracy z takim oto prezentem. Ucieszyłam się, bo kwiatuszek jest fikuśny, ale przeczytałam, że raczej już pozostanie w takiej postaci. Ok, dość opowiadania, bo piszę tu, aby zapytać, czy to co jest między listkami to może być pęd? I czy mam szansę, że ta Hoja się rozrośnie? (Chociaż w tej postaci też jest śliczna)

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Hoja kerrii

Post »

MT89!
To niestety wygląda na korzeń, ale "Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje".
Awatar użytkownika
MT89
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 21 maja 2014, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Hoja kerrii

Post »

Dziękuję za odpowiedź :) Staram się zawsze myśleć pozytywnie, ale jeśli hojka się nie rozrośnie to trudno. Kwiatuchy lubią czasem robić niespodzianki, a zwłaszcza, jeśli nie ma się dla nich czasu ;) , wiec poczekam cierpliwie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”