Geniu liliowiec nie ma jakichś imponująco dużych kwiatów może tez dlatego że to pierwsze kwiaty tych sadzonek.
Ja co prawda tylko raz zimowałem hortensje w piwnicy to prawda pod koniec zimy robi się problem bo zaczynają rosnąć.
Ciekaw jestem jak to się sprawdza ta metoda z zakopywaniem w ziemi moze to lepszy sposób niż piwnica.
Grzesiu testował ten sposób ale nie wiem czy mu przezimmowały w jakim stanie i czy kwitły?
Piotrek Dzięki

żebyś Ty wiedział ile ja sie krytyki nasłuchałem ze chce zrobić prostokątne oczko obłozone do kantu kostką, ale nie zniechęciłem się do zaplanowanego efektu jeszcze bardzo daleko.
Alicjo miło mi Ciebie gościć

chyba faktycznie lepiej dać spokój liliowcom wiosną, na forum mało bywąłem w tym sezonie praca obowiązki ogród i do tego jeszcze jak się nałożą jakies problemy to trudno o czas i chęci do pisania, nadchodzi zima to będzie wiecej czasu na ogladanie forumowych ogrodów
Gosiu tak jakoś wyszło cały sezon tak szybko minął Napisałaś dokładnie to o czy myślę, bardzo lubię kolory ale chciałem mieć zakątek gdzie można od nich odpocząć w tym celu powstaje własnie to nowe założenie rosliny sadziłem malutkie więc zanim będzie to oddzielna przestrzeń minie duzo czasu.
Ewo dziękuję

postanowiłem chronologicznie przedstawić co się działo przez cąły sezon.
Bo wraz z nadejściem wiosny mam w planie robić kolejne wnętrze ogrodowe
