Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Na prowincji wczoraj potężnie wiało i padało. Pomimo letniej masakrycznej przecinki przydrożnych lip drzewa i tak rzucały sporymi gałęziami a z pobliskiej budowy fruwały po okolicy folie i wełny mineralne.
Byłaś na przeglądzie piwnicowanych hipków? Ja zajrzałam do nich wczoraj, kilka będę musiała wyjąć z doniczek z dość wilgotną ziemią aby nie zagniwały. Jest kilka takich, które nie zdążyły należycie wyschnąć przed schowaniem do piwnicy.

Miejmy nadzieję, że budowlańcy zdążą się uwinąć z porządkami przed nadejściem śniegów. :uszy
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Judyto-u mnie hipki suche,wypoczywają w cieniu i optymalnej stałej temperaturze plus 10.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Evluk-Głębokie rozczarowanie!Kontenera nie podstawiono,wątpię by był dostarczony,Podwórkowy w gruzie.
Przechodził jeden z profesorów sąsiedniej placówki oświatowej,zerknął i stwierdził:no to czeka panią zakładanie ogrodu na nowo............................
Pogoda zupełnie nie listopadowa,całe 17 stopni,lekki wietrzyk targający już wystawione flagi(także mam za oknem dwie mniejsze).
Zakwitł grudnik bladoróżowy.Figi tracą liście,chyba trzeba im dać odpocząć w piwnicy.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Ewo - czy oglądałaś może dzisiejszy "Rok w ogrodzie"? Było o figach! Pan, który je hoduje w ilości sztuk na pewno kilkunastu ma figi na tarasie w donicach ale także w ogrodzie w gruncie i wyobraź sobie że one mu tam zimują ;:oj Oczywiście podmarzają ale mimo to zawiązują owoce ;:oj Nie uchwyciłam informacji gdzie ten ogród się znajduje, ale na pewno nie na Kaszubach :;230
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Ambo i ta zamówiona w Szczecinie figa(od Tacci) podobno zimuje lub może zimować- jak podrośnie- w gruncie(dała mi bardzo szczegółowy opis pielęgnacji) i przywiezione przez sąsiada z USA mogą zimować(jeżeli się ukorzeniły),taka odmiana(Boston).
Programu ani tego ani żadnego innego nie oglądałam,od maja w telewizorze mam czynne tylko cyfrowe radio.
W piwnicy mam tylko zwartnice vel hipki.Szafirowa burza jeszcze w kuchni gdzie czasem pod wieczór włączany jest piec(w tym mam taka opcję,choć staram się by był czynny w godzinach taryfy zniżkowej),już nie kwitnie,mocno traci liście,ograniczyłam podlewanie.Figi także w kuchni i to na parapecie,w słońcu,mają jeszcze dwa liście.Nadal w piwnicach są budowlańcy poza niedzielami i świętami państwowymi,korytarz długie godziny otwarty na tzw.kuchenna klatkę schodową i podwórze,mieli skończyć i oczyścić teren po do końca października,ja liczę,że przed 1 grudnia może to się stanie,w nocy w poniedziałek zapowiadają minusy.Przy drzwiach zamkniętych(a okno piwniczne mam nowe i już jakiś czas zamknięte) jest tam temperatura stała plus 10,dobra do przechowywania roślin na zimę.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

EwkaEs pisze:Przechodził jeden z profesorów sąsiedniej placówki oświatowej,zerknął i stwierdził:no to czeka panią zakładanie ogrodu na nowo............................
;:202 Ewuś to aż tak zdemolowano Ci ogród???
Strasznie mi przykro :cry: ...tyle pracy, zabiegów i troski ktoś obraca w perzynę. :evil:
Głębokie rozczarowanie!Kontenera nie podstawiono,wątpię by był dostarczony,Podwórkowy w gruzie.
A co na to administracja kamienicy???...znowu jak zwykle czekają aż ktoś sobie skręci kark na tym gruzowisku i dopiero się za to wezmą??...jak zwykle, po szkodzie :evil: ...gdy ktoś się zacznie domagać odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu ;:222
Wytrwałości Ewuś Ci życzę przy znoszeniu niedogodności i kataklizmów remontowych ;:196
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Judyto-dziwiłaś się,że zwykły powojnik chcę owinąć siatką,jak widzisz bambusowy wspornik,ta siatka równo mieszcząca się pod parapetem/ nakrywą murku,a przez to stabilna plus wyraźny opis rośliny chyba uratowały mu życie.Rusztowanie przestawione w narożnik,bo jeszcze tu będą prace i pewien pozytyw-kompletna niwelacja Badziewnej Górki z którą 6 lat walczyłam a odrastała jak Fenix z popiołów.Przeszkadzała pod rusztowaniem.A bok rusztowania stoi na dwu moich grządkach.
Podobno nie było innego miejsca,raczej nikt tędy nie chodzi,bo jest świadomość,że tu grządki i do niedawna za płotkiem(w lipcu był stawiany,łączony,uzupełniany).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pelargonie bluszczolistne nadal kwitną!
Obrazek
Poczytałam sobie o rozmaitych berberysach,ciekawa jestem jak głęboki cień znoszą?
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Ewo, powojnik wydaje się być żyw i bezpieczny pomimo kataklizmu napierającego zewsząd :) U mnie pelargonie ostatnimi kwiatkami żegnają sezon. Demolkę jednak konkretną zrobili :evil: ale zakładanie ogrodu na nowo ma też swoje dobre strony, a nowych roślinek nie zabraknie :wink:
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Powojniki są dość odporne, więc mają szanse przeżyć, jeśli chemicznie ich nie wykończą.
No wierzyć się nie chce, że tak opornie idzie ten remont.
Nic dziwnego, że zapał można stracić do wszelkich prac ogrodowych.
Mam jednak nadzieje, ze do wiosny się wyniosą i wreszcie będziesz mogła odpocząć od tego badziewia, brudu, robotników i nerwówki z tym związanej.
Byle do wiosny Ewka, będzie lepiej. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Na ratunek Podwórkowemu pospieszył Priam,właśnie odebrałam przemiłą przesyłkę z lilią z miejscowości Kadzidło. ;:196
Kogruś-a można jeszcze sadzić?Czy dać do doniczki/wiaderka i do piwnicy?Co do panów robotników osadzili się mocno na tej placówce i nie rzucą ziemi....nie do końca tego miesiąca.A może i do Gwiazdki?Opatulili rusztowanie na narożniku od ogrodu,poprawki na frontowej elewacji robią niespiesznie,kolor wypróbowują na tychże poprawkach.
Zuzanno-gdybyż to był mój kawałek gruntu....A zakładanie ogrodu na surowym korzeniu owszem daje ogromną satysfakcję,wiem ledwo co Śródpodagrycznikowy powstał.
Olgo(Ogród Azy)-no i chłodem drugi dzień wionie.Chyba wyciągnę cieńszą puchówkę,ale rękawiczki jeszcze nie.
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Ewo dopadło mnie jakieś choróbsko i zamiast być w Krakowie w teatrze siedzę w łóżku. Psy i ogród muszą sobie radzić. Pogoda mglista i zimna.

-
OLGA od malamutów
Wątki Azy
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Ewa-powojnik tangucki:twarda sztuka :uszy
Pelargonie jeszcze na parapecie?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Teraz już Ewka może na lilie być za póżno.
Lepiej wsadż w wiaderko i do piwnicy.
Moje też tak zimują i na dobre im to jak na razie wychodzi. :uszy
A poza tym masz większa gwarancję, że przezimują.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

Kogro-tym bardziej,że nie wiem co to za lilia,jedyna informacja,że jest z sadowniczy.pl,a zapowiadają koniec miesiąca ze śniegiem i mrozem.Ostatnie co sadziłam i to w październiku to kilka zapomnianych cebulic syberyjskich białych(obecnie pod rusztowaniem,ale ta "lepszą" dla ogrodu częścią czyli nie roboczą.
Evluk-tak pelargonie bluszczolistne za oknem i nie pobieram sadzonek,bo mają rdzę.
Na grządkach pod worami i deskami są serduszki,dużo odmianowych pierwiosnków,pięciornik nepalski.Powojnik tangucki rośnie na ścieżce pod samym murem.
Zuzanno-chorwackie pelargonie się ukorzeniły i ta słodko cukierkowa pasiasta też.
Olu-nie żałuj,bo paskudna mgła i duszący smog.Mam nadzieję,że Ty,oba psy i pan kot krótkoogoniasty macie zaopatrzenie?
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym

Post »

[quote="EwkaEs"]
Zuzanno-chorwackie pelargonie się ukorzeniły i ta słodko cukierkowa pasiasta też.[quote]

oj, jak się cieszę! Niechaj zdrowo rosną! :)
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”