Ogród - moje miejsce na ziemi....

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Grażynko, jakie róże kupiłaś, chyba nie doczytalam?
Ja skromnutko ale niestety juz zupelnie nie mam miejsca, trzeba pielęgnowac to co jest, ewentualnie jeżli cos wypadnie...
Też troszke poprzesadzałam, przerzedziłam i tyle. Mam jeszcze zaklepaną miejscówkę na Pat Austin ale zamówię już chyba wiosną.

Marysiu, Arabella komponuje sie super, z pewnościa ją dosadzę innym różom.
Aktualnie wydobylam z gęstwiny Ivana Olsona. Przesadziłam go w okolice Coral Palace (obawiam sie, że będa się lekko gryzły), Claire Marshall, Gospel i Charming Piano.
Max nie jest przyzwyczajony do wolności, ale dobrze znosi smycz. Na razie go jeszcze nie spuszczam i zwiedza ogród na sznurku. Wiosną spróbuję go wypuszczać. najgorsze jest to, ze jest uparty i nie reaguje na wołanie. Zainteresowanie światem jest silniejsze :wink:
Aniu, bywa, że i w Maxa wstępuje szaleństwo, najczęściej wieczorem :)

Moniko, clemki w zasadzie mają swoje podpory, ale jak to często bywa, błądza i wplataja sie w sąsiadujące rosliny.
Nie najlepsze zdjęcia, ale jedyne jakie znalazlam obrazujace calość krzewu
Obrazek
i jeszcze takie, widac jak clemek wplótł sie w różę
Obrazek
Obrazek

Najlepiej udało ni sie zestawienie Isago, Leonardo da Vinci, galijki nn, i białej Aspirine
Obrazek

Obrazek

Małgoś i u mnie rodki lepiej dobie poradziły z suszą, maja wiecej pąków. Trudno, i tak cos tam zakwitnie.
Ale takich widoków z pewnościa nie będzie ;:185
Obrazek

Moniko, jeśli chodzi ci o fioletowego potwora widocznego wyżej to niestety jest to nn-ka. Poderzewałam ją o bycie Hyppolite ale to chyba nie ona. Z pewnościa jest to jakas galijka, kwitnie raz, liscie matowe, jasnozielone.
O i ja mam nadzieje na krótsza zime i przede wszystkim pogodniejszą! Te pochmurne dni dzialają okropnie na samopoczucie. Ale odpoczynek przyda sie ogrodowi.
Niepokoja mnie cebulowe. Zaczęly wyłazić!!! Najszybsze narcyze mają po kilkanaście! centymertów. Zastananiwam sie czy nie wykopać do doniczki i nie pozwolić im zakwitnąć jesienią. W gruncie zmarzna na 100%. Zaczęly tez sie pokazywać krokusy, oj nieciekawie będzie.
Posadzone róże tez zaczęly puszczać listki, kicha będzie!

Iza, witaj kochana. Dawno Cie nie było, ale widziałam, widzialam. Cuda tworzysz w swoim ogrodzie.
Przęstka w oczku jest zupełnie niekłopotliwa. Moja rosnie w najpłytszym miejscu, właściwie bez podłoża, między kamieniami. W tym roku zaczęła się rozłazić, zobaczę czy nie będę jej musiała ujarzmić.
Lilie co roku sadzę do donic, pojemników. Lubie ustawiać je na tarasie, blisko miejsca gdzie siedzimy i rozkoszowac sie ich zapachem. Pierwszą zimę próbowałam je przetrzymać w pojemnikach. ale nie był to dobry pomysł. Teraz jesienia po prosu wsadzam je do guntu a wiosna do donic sadzę nowe. Pasuje mi to rozwiązanie, liliom chyba tez nie przeszkadza :wink: Z tym, ze najlepiej w donicach radzą sobie azjatki, nie rosną wysoko więc i najlepiej się prezentują.
Te lilie rok rosały w donicy a następnego zakwitły w gruncie. O tak
Obrazek
a te w tym roku w donicy juz siedza w gruncie i czekają na czerwiec
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

:shock: ...piękne są te Twoje zestawienia różano-klematisowe ... ;:63 .
Jednak warto pokusić się o skomponowanie takich nasadzeń ;:108 . Zimą przemyślę .. :wink: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Było pięknie Dorko.
Rabatka z domniemaną Hippolite galijką cudna....moje kolorki ;:168 róż, fiolet biel. ;:215
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Zaszalałam u Petrovica na różach typu CHEw i do tego kilka okrywówek i wielokwiatowych.
No i Ledę, Ernst Calvat, Leopold Ritter, , Mme Paul Massad, Evelyn i Darlow Enigma.
Kilka opuści mój ogródek, bo chociaż ładne to jakoś mnie nie ujmują.
Wiosną chcę jeszcze dokupić krwawników, które bardzo do róż pasują i odstraszają szkodniki.
I tyle wszystkich zakupów bo już palca nie ma gdzie wsadzić. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Zestawienie zestawienie Isago, Leonardo da Vinci, galijki nn, i białej Aspirine zapiera dech w piersiach z zachwytu. :)
Muszę trochę przemyśleć koncepcję nowej rabaty, może znajdzie się miejsce jeszcze na kilka róż i clematisów ? Nie słyszałam wcześniej że krwawniki odstraszają szkodniki. Z mszycami jakoś sobie radzę ale w tym roku skoczki usiłowały wykończyć mi róże, a za chemią nie przepadam. Napiszesz coś więcej ?
Kwitnienie różaneczników przepiękne, ale nie rozumiem dlaczego ma się już nie powtórzyć...
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Moniko, ciagle próbuję nowych zestawień, ale niestety nie zawsze wychodzi tak jakbym sobie życzyła.
Ostatnia moja poraźka to ściana rózano-powojnikowa za ławeczką z Vilchenblau. Z posadzonych tam róz dobrze radzi socie Perennial Blue, wreszcie ruszyły(na razie z pędami) GdF, Hella kisi sie bez sensu a planowana 'Frühlingsgold'
nie dość, ze akazała się byc czymś innym to zupełnie przestała rosnąć. Posadzone powojniki tez marnie.
Wiem, że im tam ciężko, mało światła ale mogłyby sie bardziej wysilić.
Ostatnia szansa w przyszłym roku.

Eluśko, bardzo jestem zadowolona z tego zestawienia. Rabata wiosna będzie troszke powiększona, może jeszcze cos tam przybędzie - zobaczymy.

Grazynko, no zaszalałaś. I mnie bardzo podobają sie róze CHEw, ale powstrzymałam sie od zamówień, kurcze nie ma gdzie sadzić.
I ja kilka róz już wyekspediowałam, nad kilkoma się zastanawiam. Tak to jest, czasem podoba nam się coś na zdjęciach, w innych ogrodach a u nas nie zachwyca. Też tak mam.
Krwawniki świetnie sie z różamu komponują ale na mojej glinie stanowczo odmawiaja współpracy. Cóż, nauczyłam się, że nic na siłe. Jest sporo roslin, które chcą i doskonale rosną w moim ogrodzie. Jest z czego wybierać.

Mariolu, o odstraszajacym działaniu krwawników słyszałam, ale nie miałam okazji wypróbowac u siebie.
U mnie skoczki tez szaleją. Mniej niż w zeszłym roku, ale jednak są.
I ja staram się nie uzywać chemii w ogrodzie. W tym roku już niic nie zrobię, ale od wiosny ruszam z naturalmnymi opryskami olejowymi.
Mam nadzieję, że azalie jeszcze nie raz tak pięknie zakwitną, ale niestety nie w przyszłym roku. W sierpniu było u nas bardzo sucho a to okres zawiązywania przez azalie pąków kwiatowych. I niestety susza odbiłą się na ich ilości, biedniutko :(
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko zdjęcia wspominkowe aż dech zapierają..... po prostu bajka..... ;:180
Szkoda wielka, że nie można liczyć na tak bajeczne widoki przyszłej wiosny, ale jestem pewna, że i tak będzie pięknie, bo w Twoim ogrodzie po prostu nie może być inaczej ;:167
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

:wit

Dorotko, Twoje zestawienie - dla mnie po prostu idealne ! Muszę pomyśleć nad podobnym u siebie, bo szkoda byłoby nie skorzystać z tak udanej kompozycji ! :heja
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Nie wiem, czy to wiosenny oprysk promanalem poskutkował, ale nie miałam w tym roku inwazji skoczków. A jesienią było tego po prostu zatrzęsienie.
I to był jedyny w sumie oprysk na robale w tym roku.
Fakt, że opryskałam też ziemię wokół krzaczków
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Może za tą ławeczką nasadzenia są rozmieszczone trochę za gęsto i rośliny wzajemnie się obżerają?
Ja w takim przypadku oddzielam korzenie jednej rośliny od drugiej jakąś przeszkodą, np. plastikową tacką, denkiem od wiadra, czy kawałkiem dużej doniczki. Zawsze to jakiś sposób na rozmieszczenie (czyt. skupienie :wink: ) roślin w/g najnowszej wizji ... :lol: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorota, wrócę jeszcze do przęstki - rozumiem,że zimuje w oczku..? Na jakiej głębokości? Ja muszę spuścić wodę (bo mi rozsadzi ścianki), więc zostałaby na 20 cm może.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dziewczynki wciągnął mnie wir codzienności, jakoś koniec listopada mnie przygnębil, nawet pisać się nie chce.

Izo, przęstka przezimuje bez problemów, podejrzewam, że nawet brak wody by jej nie przeszkodzil. To żelazna roslina.

Rozetko, podejrzewam, że tam najbardziej 'obżerają' świerki. Niestety jak na razie nie do ruszenia. Wycięcie oznaczałoby odsłonięcie naszego basenowego miejsca przed sąsiedzkimi oczami a to raczej nie wchodzi w grę. Teraz najwiekszy świerk a raczej jego górna część posłuży za bożonarodzeniowe drzewko domowe. Może kiedyś....
Wiosną podsypię różom i powojnikom większą dawkę papu a korzenie spróbuję od świerka oddzielić jakąś przegrodą. Pewnie nie na wiele sie to zda, ale przynajmniej cos zrobię :wink: .

Małgoś, ja wiosną oczywiście z promanolem zawalilam i robactwo miałam, ale w przyszlym roku dopilnuję. Już nawet mam zapasy środków, bo zamierzam użyć też Bioseptu.

Maryś, dziękuję. Myśl, myśl, ja też podpatruję zestawienia w innych ogrodach.

Agunia, próbuję swoich sil w dekoracjach, Twoje dzieła mnie natchnęły. Na razie idzie tak sobie, ale i tak jestem zadowolona, jak na pierwsze próby jest nieźle :)
Wianek na świecę
Obrazek
choinki - piórkowa (dla teściowej) i kawowa
Obrazek Obrazek

Obrazek

Zakwitły mi wykopane cebule narcyzów. Wzięłam do domu, bo w ogrodzie juz byłoby po nich. I w ten sposób mam namiastke wiosny :roll:
Obrazek

Obrazek

Mam zajęcie na zimowe wieczory. Od wiosne ruszam z pracami (powoli bo tam roboty huk) na działce przy rodzinnym domu mojego teścia. DZiałka z pieknym widokiem, ale na szczycie wzniesienia i wiatry tam potrafią być porywiste. Więc pewnie w pierwszej kolejności będe mysleć nad jakimis oslonami żywopłotowymi. Działka spora (33 ary) i bardzo zaniedbana więc będzie co robić.
Taki jest tam widok na górki - tego zaslaniac nie będę :)
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Dorotko i wianuszek i choineczki prześliczne ;:138 ( jestem pewna, ze teściowa będzie zachwycona :D ) podobają mi się bardzo..... a teraz szykują się kolejne :D .... czekam z niecierpliwością na prezentację ;:167
Miłego wieczoru ;:196
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Witaj Dorotko
Dopiero ostatnie zdjęcia mi uświadomiły, że już czas szykować ozdoby świąteczne... Eh, to jeszcze tylko trzy tygodnie...

Widzę, że szykują się też wielkie zmiany w areale ogrodniczym :D Cudnie się będzie działo, tylko... co na to kręgosłup ;:oj
Kocie prze-prze-przepiękne! Tylko cylindra mu brak, jak to eleganckiemu panu :D

Dorotko, cieszę się, że i Ty wróciłaś na forum, bo jakże miło popatrzeć na Twoje przepiękne zdjęcia!
Pozdrówki
Ula
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....

Post »

Ooo....Dorotka zrobiła dekoracje ;:oj ptaszki cwierkały tak zawzięcie to przybiegłam...no i sleczne zrobiłaś,cudne choinki....kawa pachnie ?? wianuszek też bardzo ładny....ja też mam materiały tylko czasu brak :?
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”