Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Natuś choć tak jak Ewcia imienin nie obchodzę, ale serdecznie dziękuję za życzenia. ;:196 Tak mało miłych chwil w życiu ;:131
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Ja też nie obchodzę ;:7 ale miło jak ktoś pamięta ;:196
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Pewnie że tak , i to jak miło. :tan :tan
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Tadzik a jakie plany na zimowe wieczory ;:218
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Natuś , a co tu można planować. Gaworzenie na Forum , błogie lenistwo i czekanie na wiosenne słońce. Może jeszcze przemyślenia , co gdzie przesadzić , i jak jeszcze coś nowego wcisnąć. :D
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Ja też mam wielkie plany co do nowego sezonu ale obaczymy czy zdołamy
no i jak zima się spisze :;230
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Tadziu z tym wciskaniem nowych roślin zawsze jest problem.Moja siostra zamówiła w ubiegłym tygodniu jeszcze kilkadziesiąt odmian tulipanów , cebulek było sporo bo po pięć sztuk każdej odmiany więc namówiła mnie na połowę i miałam problem gdzie je posadzić ze dwa dni chodziłam i przymierzałam w różnych miejscach .
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10615
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Tadziu ;:196
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Natuś , ja też mam wielkie plany , tylko z realizacją tych wielkich są zawsze problemy. ;:24 Na wiosnę zaplanowałem przesadzanie krzewów przy ogrodzeniu i zamianę na ''szmaragdy''. Będą lepsze w tym miejscu , osłona od wiatrów i wścibskich sąsiadów. Tujki z własnej hodowli ;:108 ;:333 A na jesień zostało mi jeszcze jedna spora praca. Przed rokiem na próbę wkopałem belit 8 cm. pod siatkę ogrodzenia , 10 m na próbę. I z tego co widzę spełniło zadanie. Zatrzymuje nornice szalejące za płotem w wielkiej liczbie. ;:oj ;:oj Na pewno i górą coś przejdzie , ale nie w takich ilościach jak przedtem. I łatwiej wytruć jak jest mniej. ;:108
Joluś Taka ilość tulipanów to faktycznie problem z miejscem. Ale u Ciebie :?: ;:oj ;:oj Jeszcze tyle trawnika do zmniejszenia ;:7 ;:7 Te dwieście to była szacunkowa ilość . Okazało się , że ponad 300 było i jeszcze drobnych sporo zostało ;:24 W większości to czerwone , żal wyrzucać . Znajome też dostały co nieco :wink:
Misiu , dzięki ;:196
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Tadku to wiosną będzie bardzo czerwono od tulipanów u Ciebie .
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Tadziu :wit jak rozmnażałeś szmaragdy, z nasion czy z gałązek :?: Zebrałam nasiona i wysiałam, może coś zejdzie...według mnie to najfajniejszy iglak na żywopłot...brakuje mi kilkunastu sztuk...kupione biedronkowe 3 szt całe zrobiły się brązowe...chyba nic z nich nie będzie. Inne ze szkółki ładnie się zaaklimatyzowały, ale to i tak za mało.
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Tadziu no jak mam nie wiedzieć czego Ci trzeba? :wink: :wit
Jadę zaraz na działkę bo w OBI poprzeceniali cebulki -wszystkie jakie tylko były-narcyzy,krokusy,tulipany po 1.98!!! Się obłowiłam i już :uszy
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Geniu , połowa tulipanów jest czerwona. ;:333 Dla kontrastu ''załatwiłem'' większą ilość żółtych , sporo dostałem od Iwonki . To najodporniejsze odmiany , nieżle mnożą się. ;:108
Aniu , szmaragdy ''robiłem'' z sadzonek . Teraz żałuję , że tak mało. To była próba , wyszło nieżle. Za radą Tadeusza 48 wysadziłem w skrzynkach z piaskiem. Nie był to rzeczny , taki wskazany.Część była w ziemi z ''worka'' . Wyniki z piasku były o wiele lepsze. Prawie 100% przyjętych , w ziemi na oko 40% . Korzenie też w piasku grubsze i więcej. Musiały ''szukać'' pokarmu i dlatego więcej. W ziemi część ''zjadły'' grzyby. Bez inspektu , bez oprysków , nie zawsze na czas podlane , trzylatki mają ponad pół metra. Szmaragdy z nasion mogą nie zachować cech gatunku , tylko odmiany botaniczne można z nasion. Oczywiście , że szmaragdy najlepsze na żywopłot, cały rok ''stoją ścianą''. ;:215 ;:215 Sąsiad z działki też kupił w markecie. Niby ładne były , do jesieni co trzecia dotrwała. Być może na jesieni kopane były , a sprzedawali na wiosnę. Być może przenawożone. Moje dostają też ''pod korzeń , ale nie przesadzam. Zresztą , to widać po liściach. Są ciemno zielone , ale nie niebieskie jak to widać w niektórych sklepach. Takich po kupieniu nie powinno się nawozić przez pierwszy rok , jedynie lać dużo wody .
Marzeniu , no tak , po co ja pytam ;:131 ;:131
Jak dobrze że są markety , w ogrodniczych nie ma tak dużych obniżek. W tym roku kupiłem trochę krokusów i kilka tulipanów. Mam już tyle cebulek , że na razie dość. Może narcyzów za mało. Na przyszły rok zakupię.
Chyba już koniec pięknej , słonecznej jesieni. Od godziny pada. Cały tydzień był ładny tylko we środę mżawka padała. A może jeszcze nie koniec ładnej pogody :?:
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

To nie tak, za późno je kupiłam za jakieś dwa dni po posadzeniu wyskoczył przymrozek...stały przecież w ciepłym pomieszczeniu...chyba obmarzły. Te ze szkółki stały na zewnątrz są zahartowane, nic złego z nimi się nie dzieje. Próbowałam kiedyś tak ukorzenić sadzonki zdrewniałe w ziemi wymieszanej z piaskiem...sadzonki były okryte folią, wszystkie co do jednej szybko popleśniały...takie były zalecenia. Więcej nie próbowałam. Z nasionami mam pozytywne doświadczenia, kilka iglaków mam gratisowo.
;:7 ;:7 nawet trzy sosny nie uśmierciłam, po trzech latach ledwo je widać...ale są, po za tym bardzo wolno rosną. Na opakowaniu pisało sosna pogięta, szukałam informacji...rośnie w górach, nie za wysoka...bardziej w szerz. Będzie chyba dobra do formowania.
Twoje po trzech latach mają pół metra, według mnie to bardzo dobry wzrost. Pójdą na miejsce stałe to bardzo szybko będzie żywopłot.
Może w nowym roku tez się skuszę i posadzę od nowa z gałązek...tylko bez opatulania folią.
Z rozmnażania z nasion raczej nie zrezygnuję, może trafi się jakiś dziwoląg ;:306
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6

Post »

Aniu , folia do takich celów absolutnie nie nadaje się. Nawet fryzelina nie za bardzo, niedawno mody chłopak pisał na forum , że też mu pogniły. były posadzone w niewielkim namiocie i okryte fryzeliną . Wystarczy postawić w cieniu i solidnie podlewać.
Czy kilka stopni mogło zaszkodzić tujkom , trudno mi powiedzieć, nie wiem ile w ''cieple'' stały.
Sosna pogięta jest gatunkiem botanicznym i będzie taka jak ''mamuśka''. Powinna być właśnie w typie bonzai , na skalniak w sam raz. Ten rok był bardzo sprzyjający dla iglaków. Duże przyrosty miały. Największe jakie mam na działce miały po półtora metra, teraz ponad dwa. 2.20 najwyższy. Nawet świerk Conica o 14 cm. przyrósł. ;:224 ;:224 Do tej pory 3-4 cm.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”