Witajcie kochane ogrodniczki
Reniu, mam nadzieję, że będą pięknie rosły
Jadziu, nie pracuję, na zwolnieniu siedzę i szlag mnie trafia, że nic robić nie mogę, nawet do komp za długo posiedzieć nie mogę, no chyba że się nafaszeruję specyfikami
Monisiu dziękuję
Krysiu chyba dobrze to ujęłaś, zmęczenie materiału

, a z hortensjami tak zrobię jak piszecie dziewczyny
Marysiu, Bożenko, Alu, Kasiu dziękuję, że jesteście
Niestety siedzę nadal w domu i nigdzie się wybrać nie mogę, ale M mi sprawił niespodziankę, przywiózł mi wierzbowe witki, więc sobie siedzę i pletę, a co mi wyjdzie z tego, no pierwsze kroki, kosz nie wyszedł, ale będę próbować dalej
