W Podwórkowym też złoto i też z klonu,trochę z lipy liści,wyzbierałam ze swoich ścieżek na część zadeptaną a obsadzoną cebulowymi,zawsze ochrona.
Wyrosło mi rusztowanie pod oknem,okazuje się balkon wymaga oczyszczenia i ponownego malowania.
Ja czosnek niedźwiedzi mam z Cieszyna od Kogry. Spytam Jacka,który w Lanckoronie ma letniskową chałupę po dziadku co tam ma w ogrodzie do ewentualnej wymiany,zamiany,podziału.Od nas nie jest tam daleko.
Jadziu-aktualnie najwięcej srok,ostatnio uszkodziły napowietrzną linię telefoniczna wydziobując zaprawę.Z Plant wrony odleciały,przejście czasowo bezpieczne.









