Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Hoyka z ebaya wyrośnięta ładnie ;:oj
A kerri ja pisze kubasia jeśli jest tylko ten liść to niestety...będzie tylko ozdobą
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Kasiu, ona korzenie ma juz calkiem solidne.
Kupilam ja jako "idealny prezent na Walentynki" - listek ma solidne, dlugie korzonki. Zakopalam do ziemi na tyle zeby byly dobrze okryte. Kiepska by to byla ozdoba - szybko by padl, a to mnie nie bawi.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
madusia
1000p
1000p
Posty: 1162
Od: 19 paź 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski
Kontakt:

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

crazydaisy pisze:Dziewczyny maja! Bedac w Pl kupilam okolo mnostwa zaszczepkow od naszej kolezanki z forum i wlasnie sie pieknie ukorzeniaja - zdrowiutkie, przetrwaly podroz w bagazu podrecznym. Jak dla mnie ta forma byla lepsza ze wzgledu na przewoz wlasnie - w doniczkach trudniej. W watkach ofertowych widzialam juz okazy/odmiany takie, ze mi warga do teraz wisi, ale ja musze ogarnac ten zlobek co mam teraz, wiec pewnie do wiosny juz nie będę kupowac.
A kicia to Klaczek - kocurek, ktory tez jest kobieta. ;:306
oj będę ładnie się :D do dziewczyn hojkowych ;:108 a jeśli chodzi o kicie to też mam tylko małego demolanta Timiego i 3 psy ;:oj
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Nie o korzenie pytałam a kawałek gałązki :wink: bo liść się ukorzenia, ale nie rośnie.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

O, kurcze... musze sprawdzic. No, to bym sie w jajo zrobila!

No, ja _)(*&^%$$%^&!! Ma tylko lodyzke. ;:223 Niech to szlag trafi!! W takim razie dalej szukam kerrii... Glupi czlowiek, glupi...
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Oj ale musisz być zła....
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Większość początkujących hojomaniaków na to się łapie, ja miałam to szczęście, że zostałam uświadomiona :D Znam co najmniej trzy osoby, które się złapały, jak Ty.
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

O rany, a ja już się czaiłam na zakup takiego listka ;:202
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Przynajmniej nie jestem sama. ;:223 Kurde, jestem zla bo to pare funtow kosztowalo, a za taki "bibelocik" nie dalabym ani pol funta. To jak malowany kaktus. Jestem zawiedziona, wsciekla... Szkoda, ze sprzedajacy nie napisal, ze to tylko taki "pierdolek".
Trudno. Nastepnym razem nie będę sie rozgladac po ebay'ach, tylko poszukam na forum - jeśli znajde kogos, kto ma kilka interesujacych mnie odmian, to wysylka zaszczepkow nie wyjdzie drogo. będę kupowac zaszczepki i ukorzeniac sobie spokojnie...
Basia, to juz wiesz... Na forum trzeba poszukac, kto sprzedaje normalne roslinki, albo zaszczepki. Dobrze ze nie wtopilas jak ja.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Tu na forum jest kilka osób, którym udało się z samego liścia kerri wyhodować sadzonkę. Zdarza się to raz na ;:224 , ale zdarza się. Cierpliwości trzeba. I czasu. Dużo czasu. Czasem i rok :lol: Trzymam kciuki za "serduszko".
Awatar użytkownika
madusia
1000p
1000p
Posty: 1162
Od: 19 paź 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski
Kontakt:

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

:wit Kingo ja też mam taki listek i czekam czekam a tu nic ;:223 ale jeszcze poczekam może się zdarzy 8 cudświata ;:65
Awatar użytkownika
Amara
1000p
1000p
Posty: 1924
Od: 13 maja 2013, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Kinga jak robisz sadzonki fuksji bo szykuje się na tą moja jaśniutką i nie chce nic "zepsuć"
więc ratuj ;:180
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

sokolica pisze:Tu na forum jest kilka osób, którym udało się z samego liścia kerri wyhodować sadzonkę. Zdarza się to raz na ;:224 , ale zdarza się. Cierpliwości trzeba. I czasu. Dużo czasu. Czasem i rok :lol: Trzymam kciuki za "serduszko".
Pocieszylas mnie, dziekuje. ;:180 Zobaczymy! Wyrzucac nie będę dziada, dostanie swoja dzialke wody i bedziemy widziec co wymysli. Wsadzilam go do filizanki, wiec nawet wyglada calkiem ladnie. a korzenie ma naprawde solidne juz.
Mimo wszystko jednak, robie sobie liste zachciewajow hojowych i jednak będę szukac na forum. Z doswiadczenia wynika, ze przesylka polecona, potrafi dojsc w 2 dni, wiec nie powinno byc problemu w kwestii lokalizacji.
Malgosiu, jeszcze nie robilam, dopiero sie do tego zbieram. będę ciac "matki" na krotko, wybierac zdrowe, lekko drewniejace juz pedy, w ukorzeniacz i do... No, takie cusio z przegrodkami i pokrywka.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Oj, ja też o tym czytałam - ta hoja to taki chwyt walentynkowy...
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Cholercia, nie tani jak na taki dowcip! Ale rybka z tym. Przyszly sierotki dwie z drugiej przesylki od Ronniego:

Obrazek

Te nie sa duze, ale tez i nie malutkie. Parviflora wyglada jakby w doniczce byly dwie roslinki, Finlaysonii jest sama, nie widze zeby chciala rosnac, ale tez Ronnie pisal, ze sa ukorzenione i tyle. Swoja droga, pisal, ze z jego doswiadczenia wynika, ze nieukorzenione zle znosza transport. No, prosze ja ciebie... ;:306
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”