300 m 2 frajdy - część II - ekologicznie

[skorpion811-51]

Mariola oj czuję to życie codziennie rano aż strach Tyram tyram aż mi garb urośnie
Co do roślin rób listę i nie ma sprawy będę doniczkować na wiosnę
i spotkamy się w Sulejowie.
Jednak jesień kolorowa cieszy oko

[Ruda2011]

Hmmm, kolorków u mnie już niewiele ale coś tam jeszcze cieszy oko. Jak pisałam - wciąż bywam na działce - nie mogę się z nią rozstać no i wciąż jeszcze mam tam trochę pracy. Prawdę mówiąc wyszukuję sobie pracę aby mieć pretekst do przebywania w moim ulubionym miejscu
Nabyłam chryzantemę - pierwszą ale nie ostatnią




Nagietki ani myślą kończyć. One chyba z pod śniegu też będą wychylały swoje słoneczka


Asterki jesienne






Kolega pięciórnik - chyba trzecie kwitnienie


Leonardo Da Vinci


Poziomka, która wciąż kwitnie i owocuje




Takie coś - nazywa się coś tam, coś tam kichawiec




Kupując chryzantemkę nie mogłam oprzeć się wyprzedaży jesiennej i nabyłam hortensję pnącą


oraz hortensję bukietową Vanilla ( obecnie w stanie spoczynku )


Jakość zdjęć mizerna - uczę się nowego aparatu - wybaczcie

[gajowa]

Ale masz jeszcze kolorowo!
A z pnącej hortensji "będzie pani zadowolona" u mnie wprawdzie dopiero w tym roku zaczęła się naprawdę piąć po murze i nie kwitnie, ale efekt i tak jest.

[ra_barbara]

Mariolko piękności jesienne jeszcze Ci kwitną.Kichawiec się mi podoba bardzo on jest niski chyba co?
A teraz czekam na zdjęcia z salonu altankowego

[Ruda2011]

Ewciu bardzo mnie ucieszyłaś - mam zamiar być zadowolona z hortki pnącej ...... jeżeli naprawdę się wspina . Dostanie wiosną krowiaka i póóóójdzie ....
Basieńko saluny działkowe nie są "do pokazywania" . Jest to przeważnie zbiorowisko dóbr wszelakich (ni ładu ni składu). Coś fajnego natychmiast skusi złodzieja (nawet narzędzia Fiskarsa na zimę wywożę) a to, co mam - okropne jest ale ..... spełnia swoją rolę
Kichawiec .... tak, nie jest wysoki. I taki delikatniutki ..... no i bylina ..... chyba . Nie zapytałam kurdę

[Alina-277]

Podglądam Cię i podglądam a tu na działce praca wre ..wycięła stare drzewa ..no i dobrze też stare usuwam..zakupy widzę zrobione ..Mariolka też kupiłam teraz hortensję Wanilię ..będziemy porównywać jak rosną..u nas na działce tylko chryzantemy kwitną i niektóre róże jeszcze mają pąki i kwitną..Za mało tego lata było ...że teraz jest ciepło to już na działce smutno...ten Kichawiec to bylina jest śliczny...
Krwawnik kichawiec BIAŁY (Achillea ptarmica)

[ElleBelle]

No proszę jakie masz jeszcze kolorki na działeczce,kichawca nie znam Hortensję pnącą tępię bo schodzi mi z drzewa na ziemię i puszcza korzenie a kwiaty nie są cudne i trochę na nie trzeba czekać ale spoko a z Vanilki będziesz zadowolona bo dla mnie jest najpiękniejsza z hortensji

[imer]

Mariolu strasznie dawno mnie nie było, ale już nadrabiam i zwiedzam Twój piękny jesienny ogród

[ewa w]

Mariolko kichawiec mnie też się podoba, przytaszczyłam coś podobnego z ugorów do siebie ale nie przetrzymał suszy. Chciałam Ci zameldować, że moja beczka znowu czeka na pomysł/ fantazyjny korzeń w końcu się złamał/ i tak myślę czy jakaś wysoka trawka w środku a niższe po bokach dobrze by w niej rosły i nie wymarzały zimą. Muszę posznupać w necie o mrozoodpornych trawach.
Kwitnaca róża czy poziomki w pazdzierniku? to jak w bajce

[Ruda2011]

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny
Alinko szacunek wielki dla Twojej wiedzy Krwawnik kichawiec - tak jest (tego po łacinie nawet powtórzyć nie zdołam )
Eluniu zanim moja hortensja zacznie mi rozrabiać moda w Paryżu trzy razy się zmieni . Podobno wcale nie rośnie tak strasznie szybko . poza tym - mam sekator i nie zawaham się go użyć
Remi rzeczywiście dawno się nie odwiedzaliśmy , łał, wstyd mi ogromnie , idę do Ciebie zaraz
Ewciu kombinuj z beczką, kombinuj kiedyś Cię oświeci i będzie pięknie

U mnie dziś był piękny, piękny cieplutki dzień
Mania chryzantemowa trwa - dokupiłam 2 następne ku zdziwieniu sąsiada, dlaczego na działkę a nie na cmentarz
"co ty sobie cmentarz z działki robisz ? " - usłyszałam.
Teraz mam już taką maleńką rabatkę jesienną


Kawałek żółtej wraz z rumiankiem wysianym "od czapy" - nie miałam co zrobić z nasionami


Kremowa czy jakoś tak


różowa ????


Czas na działce leci mi tak szybko ...... Tak mi się nie chce do domu wracać gdy jest cieplutko i miło . W przyszłym roku chyba tam zamieszkam
Wieczór przy kominku

[ewa w]

Przysiadam się do Ciebie ogrzać i ballad posłuchać... zaśpiewasz?

[tesia39]

Rabatka bardzo udana i wcale nie cmentarna, sąsiad się nie zna

[ElleBelle]

Mariolko tak tu nostalgicznie ,że chyba przysiądę się przy tym kominku i tak podumam sobie i działeczki Ci popilnuję Jeżeli pozwolisz a wilki mi nie straszne

[Miriam]

W karku łupie,ale nadrobiłam zaległości w twoim wątku.A co się naśmiałam?Boję się,że w łóżku mnie złapie śmiech a mąż pomyśli,że mi się pogorszyło Twój ogród żył w tym sezonie,w przeciwieństwie do mojego.Masz mnóstwo pięknych okazów w dobrej kondycji i zgadzam się ,że dobrze rosną te,nad którymi nie drżysz.Domyślasz się,że w szczególności wypatrywałam kielisznika,żeby porównać,jak u ciebie poszedł.Bo nastraszyłaś mnie przed posadzeniem jego,że hej....Dostał solidne wiadro,w pobliżu trzymałam kosę i sekator a tu,gdybym nie posadziła go przy pergoli,to miałabym trudności ze znalezieniem go Urósł może 30-40cm ale ładny jest,trzeba przyznać To przekwitanie szybkie łączyłam z suszą i moim niedopieszczeniem,tzn jego przeze mnie Passiflorę posadziłaś przy pergoli i niepotrzebnie kilka stron się martwiłam,czy wiesz,że ona na zimę tam nie może pozostać Narzekasz na maki?Że nie szykują ci się?Poczekaj,w Sulejowie ci dam(przypomnij się) to pójdą ci,jak,nie przymierzając,kielisznik !Z malw też nie rezygnuj.Glina im powinna odpowiadać,poważnie.Na powojniki też zwróciłam zazdrosne oko,bo ja do nich akurat nie mam szczęścia(ręki?)Zapisałam sobie tego Piilu.Wychwycić styl grzbietowy u owadów Ileż to trzeba mieć czasu i jakąż spostrzegawczość Gratuluję powiększenia altanki.Sama się nie oszczędzasz ,ale potrafisz też wykorzystać siłę roboczą Że post przydługi przepraszam,ale długo mnie tu nie było

[Ruda2011]

Przysiadam się do Ciebie ogrzać i ballad posłuchać... zaśpiewasz?

Ewciu z tym śpiewaniem ....... jeszcze mi życie miłe ..... . Nie chciała bym na taczce z działki wyjechać
Tesiu39 mam nadzieję, że moje chryzki przetrzymają złodziejstwo przed świąteczne. U wielu działkowców mahonia zniknęła z rabat - tną na potęgę bydlaki . Mnie wycinali przez 2 lata więc ją wykopałam. Siatka pogięta, dookoła stratowane - za dużo strat ubocznych aby trzymać niewielki krzak tej rośliny. Teraz mam spokój ( tylko o te chryzki się trochę cykam)
ElleBelle siadaj
Koniaczku się napijemy, pogadamy lub pomilczymy - miło mi
Miriam jak już wróciłaś, to w wielkim stylu
Naprawdę rąbiesz wszystkie zaprzyjaźnione wątki ??? Łał - niezła lektura .... na połowę zimy .

Zapowiadany jest na dziś piękny dzień. Wszystkim nam życzę słoneczka - pogrzejmy się jeszcze troszkę