Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum

[Maska]

Marysiu piękne miejsce, aż żal wyjeżdżać a jak jeszcze motywacja do wyjazdu jest, to co się nie robi dla dobrze ściętych włosów

[Grazia]

Witaj w domu!
Chryzantema spisała się na medal. Rudi nie jest pies na koty raczej nastawiony przyjaźnie lub obojętnie, ma go w domu ciągle pod nosem. Widoki chrztowskiej jesieni przepiękne.
No teraz to musimy się koniecznie spotkać u mnie. Pozdrawiam Was serdecznie

[tu.ja]

Ta różowa jest super. Też mam taką i jestem nią zachwycona.
Trzymam za słowo i dziękuję za dobre chęci

[amba19]

Marysiu - wkrótce pojedziemy, bo oczywiście po powrocie okazało się, że zostawiłam na wsi kilka rzeczy, które są mi niezbędne. Miedzy innymi jest to moja ulubiona ...obieraczka do ziemniaków
Grażynko - koniecznie! Jak tylko pozałatwiam wszystkie zaległości ... Dzisiaj korzystając z ładnej pogody porządkowaliśmy groby na Łostowicach. Nie dałam rady ogarnąć wszystkiego i czeka nas jeszcze jeden wyjazd...
Dzięki za pozdrowienia, my Was również serdecznie pozdrawiamy Czy Z jeszcze w Chrztowie?
Izo - One są niezawodne. Oczywiście odmładzam je co kilka lat. W lipcu obcinam gałązki i wtykam do ziemi. Ostatnio taka operację przeprowadziłam w ubiegłym roku.

Odmłodziliśmy pigwowca wycinając wszystkie stare gałęzie



A przy okazji odsłoniły się całkiem spore kamyczki i zrobiło się miejsce na trzy pierwiosnki ząbkowane

[EwkaEs]

Ambo-te tereny polodowcowe!Gdzie wetkniesz łopatę spory kamień albo dwa jak pod pigwowcem!

[amba19]

Ewo - Fakt. Kamieni ci u nas dostatek i taki fajny żwirek można sobie nazbierać....

1- kamienista plaża nad Leśną Kałużą



2 - wysypana żwirem Rabata Południowa ( po tegorocznym liftingu)



3 - żwirowisko pod kranem



4 - ścieżka do szamba też ze żwirku



pragnę dodać, że cały ten żwirek pozbierałam własnymi ręcami na obrzeżu naszych działek. Każdy kamyczek widoczny na tych zdjęciach hi hi

[slanka-flora]

Ale fotki
O jejku
Pozdrowienia ,
SŁA

[EwkaEs]

Ambo-Cudnie!Fidel tak z uwagą i ostrożnie po żwirku nadchodzi.
Wiem co to jest zbierać kamienie,bo sama wapienie zbieram,z dalszej jednak odległości(około 8 km w linii prostej).

[Maska]

Maryniu śliczny kociak a kamienie wypieszczone dlatego tak ładnie się prezentują i te kawałki drewna też mi się podobają. Swego czasu znad morza wysłałam w paczce pozbieranie drewno wyrzucone przez morze i są ładną ozdobą w koszu !

[JagiS]

Oj, zaiste, nie dziwota, że takie miejsce żal Ci opuszczać .
Koty też się pewnie chowają po krzakach, żeby ich nie wywozić .
A działeczkę zostawiasz w idealnym porządku ( taczka w robocie non stop i listki wygrabiane na bieżąco).
Ech, te Kaszuby, niech sobie ludkowie myślą, co chcą. Nie ma piękniejszej krainy .

Jagoda

[Ignis05]

Marysiu z tym zbieractwem też u nas tak bywa. Ale już ostatnio coraz trudniej o kamienie w mojej okolicy,
bo nie tylko ja zbieram. Piękne zakątki z kamyczkami Ci powstały.

[Kochammmkwiaty]

Witaj Marysiu,
żwir i kamienie urzekają moje serce piękne to wszystko i ten kranik i ta rabata - to jest takie romantyczne w ogrodzie - przynajmniej moimi oczami Uważam, że taki ogród dzięki kamieniu i żwirku dodatkowo dostaje piękności Bardzo mi się to podoba

[Darmokot]

Kamyczki koło działki... to dopiero szczęście, ja po kamienie pod Wrocław musiałem jechać

[amba19]

Kochani - za mną dwa bardzo pracowite dni, szkoda, że nie na działce Planowaliśmy na dzisiaj krótki wypad na Kaszuby, ale rano lało a teraz ołowiane chmury wiszą tuż nad ziemią. Tylko duża kawa jest w stanie utrzymać mnie przy życiu.

Sławku - dzięki! Cieszę się że się podobają.
Ewo - Jak sobie przypominam - to Ty jesteś dużo bardziej zdeterminowana. Ja moje kamienie wożę sobie wygodnie taczką, a Ty przynosiłaś w plecaku....
Marysiu - "kociak" ma już swoje lata i osiem kilo żywej wagi, po kamyczkach faktycznie delikatnie chodzi - pewnie go w łapki ugniatają On tam chodzi pić wodę. Lepiej mu smakuje niż kranówa
Na plaży można faktycznie znaleźć zupełnie fantastyczne kawałki drewna. Co roku sobie obiecuję, że sobie pozbieram podczas zimowych spacerów brzegiem morza....ale jakoś mi nie wychodzi Może w tym roku się zmobilizuję?
Jaguś - a widziałaś Ty kiedyś w życiu kogoś, kto ma idealny porządek w ogrodzie? Bo ja nie....Zawsze jest coś co chciałoby się poprawić czy zmienić...
Koty wbrew pozorom szybko przystosowują się do zmiany warunków. Tylko na Fidela trzeba bardzo uważać - bo lubi uciekać na klatkę schodową jak się tylko drzwi uchyli. Zbiega szybko po schodach w dół a ja go potem dźwigam do góry
Za Kaszubami tęsknimy. Liczymy miesiące do wyjazdu, potem będziemy liczyć tygodnie a na końcu dni
Krysiu - z tymi kamieniami to tak jest. Jak kupiliśmy nasze działki to w okolicy na miedzach leżały sterty kamieni i to były piękne duże okazy. A teraz działek przybyło, a w okolicy mniej kamieni niż amatorów na nie. Działkowicze wszystkie wyzbierali
Agnieszko - ja też lubię takie naturalne materiały w ogrodach.Ponieważ na naszym polodowcowym terenie występuje głównie granit i nieco piaskowca( z odciskami muszelek ) - to takie kamienie są na mojej działce. Las mam za płotem - dlatego są drewniane obrzeża rabatek..
Michał - po co na Śląsk jeździsz...Wpadnij do mnie po kamienie, zapraszam. Też mam koty do głaskania jak Marysia

Ktoś tu pisał o porządku na mojej działce -a oto bezhołowie na moich rabatkach..Gaura - pięknie jeszcze kwitnie, prawda?

[Darmokot]

Marysiu Obawiam się, że auto by podróży z Gdańska , tak obładowane kamieniami nie przeżyło Choć propozycja głaskania Twoich Diabełków kusząca Pisałaś, że koty wolą pić wodę ze stojących zbiorników niż z kranu - u mnie jest to samo. Mam w sadzie różne balie i wanienki z wodą, taką już glonami, dla roślin to dobre a i chyba dla kotów też. Mimo świeżej wody przy domu wolą iść na koniec sadu i napić sie z wanienki, nawet wolą jak czasem coś w zlewie zostanie i napić się stamtąd wody, nawet jeśli jest z płynem, niż świeżej z miseczki, dziwne to jest