Ogród za borem cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Moje ostatnie zdjęcia w większości robione już niestety z lampą, bo szarówka nadciąga bardzo szybko, a ja pojawiam się w ogrodzie późnym popołudniem. Trochę roślin jeszcze kwitnie, ale niestety nastały przymrozki.
Wczoraj wniosłam do domu datury. Jedna z nich jest dosłownie obsypana pąkami. Ciekawe, czy ich nie zrzuci?

Obrazek

Zawilce urzekają delikatnością

Obrazek

Kosmos - spóźnialski

Obrazek

Pomponella ma jeszcze mnóstwo pąków

Obrazek

Jesienny melanż

Obrazek

Przez te drzwi przyszła jesień
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko ;:196 Piękna jesień u Ciebie ;:215 Nie otwieraj przypadkiem tych drzwi i nie wpuszczaj zimy ;:306 ;:306
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Te drzwi otulone jesiennymi pnączami wyglądają jak z bajki.....cudnie ;:oj
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Masz piękne zawilce :) moje śpią...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Ostatnia fotka urocza ;:oj
Dorotko , chyba za bardzo dogodziłam swoim kosmosom , tak mi się wydaje :roll: , nasionka były ok skoro takie wielkie porosły i pąków też miały dużo tylko jakoś opornie im szło kwitnienie, w ubiegłym roku rosły na piachu i cudnie kwitły .
Pozdrowienia z Warmii zostawiam :wit
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Tereniu drzwi dla zimy uchylę na początku grudnia, żeby św. Mikołaj mógł przybyć na saniach do grzecznych dzieci. :;230

Aguś te drzwi to najlepszy dowód, że przyroda sama tworzy najlepsze kompozycje - trzeba jej tylko trochę pomóc. Ostatnio bardzo lubię pnącza, bo w krótkim czasie można zakryć to, czego nie chcemy pokazać i wyczarować przytulne zakątki.

Ewo moje zawilce w tym roku faktycznie się postarały. Myślę, że to zasługa obfitego podlewania. One wymagają na prawdę wilgotnego podłoża. Teraz niestety piękne są już tylko na zdjęciu. Zniszczył je przymrozek. :cry:

Elu moje kosmosy też już w kompostowniku. Nie zdążyły zawiązać nasion. Trzeba będzie kupić. Mam nadzieję, że w przyszłym roku wiosna przyjdzie wcześniej i wcześniej będzie można zacząć wysiewy.
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Moja jesień, jeszcze kolorowa i ciepła. Straszą, że to już ostatnie takie dni. Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze ładnie, bo planujemy Święto Pieczonego Ziemniaka

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

przez takie superaśne drzwi to nawet jesień zaakceptuje . dojrzałam śliczne hortensje ....mmmm cudo .
powiem że ten busz bardzo przypadł mi do gustu szczególnie u ciebie . w tym roku późna wiosna wszystkim roślinom nie pozwoliła się w pełni rozwinąć . u mnie też jako tako , ale bez szału w tym roku
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko i jak , święto pieczonego ziemniaka udane ? pogoda dopisała ? Liczę na suche bezdeszczowe dni bo u mnie jeszcze ani jeden listek nie zagrabiony , czekam na pomocników :( Twoja jesień piękna .
Pozdrowienia z Warmii :wit
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko przepiękny kolor marcinków, taki pastelowy, delikatny....cudo ;:167
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko :wit Piękną masz jesień ale marcinki cudne ;:215 ;:215
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Witaj Doroto, jak się udało święto pieczonego ziemniaka? Uwielbiam zawilce - wyjątkowo pięknie kwitły w tym roku, ale - jak i u Ciebie- zniszczył je przymrozek. A potem było tyle dni ciepłych, mogły jeszcze cieszyć oczy...
Niebieskie drzwi "przez które przyszła jesień" bardzo urokliwe!
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

wpadłam z rewizytą, dużo drzew, przestrzeni, kwiatów, róż, powojników- pewnie gdzieś na uboczu - nie przeczytałam jeszcze pierwszego wątku na pewno się wszystkiego dowiem- wszystko piękne.
Dorotko chyba rosnie u Ciebie bez czarny -ciemnopurpurowy kwitnie na bladoróżowo-powiedz czy owoce są jadalne- jeśli to bez- bo nie znam się na roślinkach, nazwach posadziłam teraz coś podobnego - to był bez czarny jakiejś tam odmiany, nie wiem czy owocem można przetwarzać ze wszystkich bzów.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Alinko jesień mamy długą i piękną, ale u mnie wrześniowy przymrozek zniszczył większość kwitnących roślin i niewiele teraz koloru w ogrodzie.
Część hortensji będzie zimować w piwnicy - dębolistna i serratka w gruncie. Ciekawa jestem jak przezimują?

Elu ziemniaki były pyszne - z masłem ziołowo - czosnkowym. W ogóle to ja bardzo lubię ogniska. Nie przepadam natomiast za grilem :roll:

Aguś marcinki w tym roku niespecjalnie się popisały. Zakwitły później niż zwykle i niezbyt obficie. Poza tym od dołu strasznie się ogołociły. Nie wiem, czy to skutek warunków pogodowych, czy też muszę pomyśleć o nowym miejscu dla nich.

Tereniu jesień w tym roku faktycznie śliczna i długa. Ciekawe, jaka zima się szykuje? Mam w tym roku problem z okrywaniem roślin, bo niby już pora, ale temperatury jeszcze powyżej zera. Chyba jeszcze trochę poczekam, żeby rośliny się zahartowały

Tamaryszku u mnie zawilce zakwitły tak obficie po raz pierwszy. Zaczęły też, co mnie bardzo cieszy rozrastać się na boki. Niestety trochę się rozczarowałam, bo miały być 2 odmiany, a kępy są identyczne :oops:

Dorotko imienniczko witam Cię w moim wątku. Mam 2 ogrody, jeden stary, na działce rekreacyjnej i drugi młodziutki, liczący dopiero dwa sezony.
Mam dwie odmiany bzu czarnego: jeden o liściach purpurowych a drugi o żółtych. Z tego, co czytałam owoce tych odmian są jadalne, ale u mnie do tej pory krzewy mimo, że zakwitły , nie zawiązały owoców :(

Kalikarpa - odsłona jesienna

Obrazek

Obrazek

Bratek samosiewka - prawda, że ciekawy kolor?

Obrazek

Dekoracja z dyni turbanowej, z własnej uprawy

Obrazek
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Ładna jesienna dekoracja. A ja znów w tym roku nie zrobiłam.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”