Pozdrowię jutro, dziękuję

Czyli jednak miałaś oczkowanie? Zdjąłem tasiemki z czereśni bo oczkowałem w lipcu więc to chyba już był czas i radziłem się koleżanki, której rodzice mają szkółkę i mówiła, że po 1,5 miesiąca zdejmują...może chociaż kilka z tych co się jeszcze trzymają zachowają sie do wiosny.
Co do lotniska byłem tam rok temu bo ta ciotka wtedy też przyleciała, chyba 4 września 2012 i była wtedy fajna burza. Bo tam chyba w jedno miejsce samoloty przylatują i się parkuje w takim głupim miejscu ( pamiętam że coś z jakąś kartą trzeba była latać żeby szlaban się otworzył i było tam bardzo ciasno żeby wyjechać a moim traktorkiem nie jest łatwo poruszać się w tłoku) a do odlotów gdzie indziej się wjeżdża ale tam jest więcej miejsca. To muszę Twojego M podpytać. Maćka, Monikę i ogród też koniecznie muszę zobaczyć, Więc czas trzeba rozplanować wcześniej

Marysiu jak tak dalej pójdzie to w przeciągu roku całe forum poznasz osobiście
Pat Jak byłem pod Wrocławiem to też myślałem żeby o Ciebie zahaczyć

A w Kielcach jest w ogóle lotnisko
