



Natalko, dziękuję również

Zuza, dziękuję. Jest jedną z tych wolniej rosnących, ale mnie się przecież donikąd nie śpieszyemerald pisze:Echeveria cv. Black Prince też jest na mojej liście. Głównie ze względu na kolor
Również bardzo dziękuję. Teraz jednak chwila przerwy do wiosny, bo nawet jakbym chciała kilka roślinek jeszcze pokazać, to i tak są na zimowisku i nie ma co im przeszkadzać. Jak chyba już niemal u większości. Niemniej i tak zapraszam - u Ciebie też wiele piękna wśród Twoich roślin i dlatego też lubię do Ciebie zaglądaćInez pisze:Black Prince...nazwa pasuje do tej eszeweriiRoślina niesamowita, piękna. Nawet człowiek nie wie o istnieniu takich piękności. Dlatego właśnie lubię zaglądać na twój (i kilka innych też) wątek, bo co nie zajrzę to pokazujesz coś nowego, nieznanego