Jeszcze raz od początku... cz. III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Ewuniu - mam nadzieję, że nie masz w planie przesadzania takich wielkich egzemplarzy jak ja. Nawet nie chodzi o to, że trudno jest to zrobić. Większym zmartwieniem jest to, czy rośliny przeżyją to przesadzanie. ;:174

Gosiu - obiecałam sobie, że już nie powtórzę tych błędów. Niestety nie jestem tego taka pewna...już zamówiłam trochę nowych roślinek na skalniak. ;:224
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10611
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Heleno podziwiam Ciebie tak duże krzewy poprzesadzałaś...a irga piękna... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Poszłam dzisiaj w Twoje ślady ;:7 Posadziłam trochę cebulowych no i pozbierałam małe doniczki do wniesienia ;:180 Po co ja tyle tego mam ;:223
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3

Misiu - to piękno irgi można było dopiero zobaczyć po wydobyciu jej z tego gąszczu. Nasz pomocnik był zdziwiony, że taki krzew u nas rósł. :lol: Martwię się, bo właśnie irgi i jałowce źle znoszą przesadzanie. Panowie dokładali wszelkich starań, żeby jej nie uszkodzić. W nagrodę zrobiłam im... naleśniki. :;230

Elu - mam jeszcze sporo cebulowych do posadzenia, głównie tulipany. Zwlekam, bo musiałabym usunąć inne, jeszcze kwitnące kwiaty. :?


Dzisiaj od rana ciężko pracowałam, ale pogoda była super. Nie padało i nie wiało.
Poszłam za ciosem i przesadziłam krzewuszkę o znacznych gabarytach, reszta to były drobiazgi. M dzień spędził przy kopaniu dołów pod borówki. Musimy przesadzić dwa dość spore krzaki (za dużo cienia), no i zamówiłam jeszcze sześć nowych.

Znalazłam trochę czasu dla róż i zaczęłam podsumowywać miniony sezon. Nie należał do najlepszych. Najpierw M skutecznie wyautował sporo róż, a potem zaczęły się choroby, głównie czarna plamistość.
Przyjęłam zasadę, że punktem wyjścia jest ich stan na dzień dzisiejszy.

Ze starszych róż na szczególne uznanie zasługują:

Planten un Blomen - kolejny sezon przetrwała rewelacyjnie. Kwitnie praktycznie bez przerwy, nie imają się jej choroby. Rozrosła się w okazały krzaczek i muszę zapewnić jej więcej miejsca. Ma jedną wadę - trudno jest zrobić jej zdjęcie. Musicie mi uwierzyć na słowo. Naprawdę jest piękna. :lol:

Obrazek


Kolejna róża to Caramella. Prezentowane zdjęcie tego może nie oddaje ale chciałam pokazać cały krzak. Bardzo się rozrosła. Pięknie kwitnie i nie daje się chorobom.

Obrazek

Obrazek

A tak kwitła latem... Obrazek


Na szczególne uznanie zasługuje Cinderella. Bardzo ucierpiała przez opryski eMa. Musiałam wyciąć sporo pędów z samego środka. Jest to róża o sztywnych pędach, praktycznie nie wymagających podparcia, mimo znacznej wysokości.

Obrazek

A tak wyglądały jej kwiaty w szczycie kwitnienia.

Obrazek


Moja ubiegłoroczna faworyta - Sahara na początku jesieni uległa czarnej plamistości i niestety nie załapała się na podium, mimo, że dalej uparcie kwitnie. :?

Róże sadzone jesienią ubiegłego roku w większości dzielnie się sprawowały. Nie chorowały.
Tutaj nie mam najmniejszych wątpliwości. Hansestadt Rostock urzekła mnie absolutnie. Oczywiście jest to moje, subiektywne odczucie. Wg mnie jest przepiękna. ;:173

Obrazek

Obrazek

A tak kwitła w lipcu ...Obrazek


Równie pięknie i zdrowo prezentowała się przez cały sezon Sommersonne. Do końca nie wiadomo, czy to na pewno ona. Mam jeszcze drugą ale na porównanie za wcześnie.

Obrazek

Obrazek


Z trzecim miejscem mam dylemat. Dwie róże, którym nie potrafię zrobić zdjęć, rosły sobie i kwitły nie stwarzając żadnych problemów. Obie radosne, takie, na widok których nie sposób się nie uśmiechnąć, mimo, że daleko im do górnej półki. :lol:
To Blac Forest i Schöne Koblenzerin.

Obrazek

Obrazek

Ciąg dalszy nastąpi. ;:224
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Helenko, przepiękne są te Twoje róże , wszystkie bez wyjątku ;:138 ;:138 ;:138 ale moją faworytką jest Hansestadt Rostock ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10611
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Heleno po raz czwarty jestem dzisiaj w Twoim wątku i nie mogę nacieszyć oczy tymi różami ...
chciałabym mieć choć jedną taką piękną jak Twoje ale nie mam ręki do nich ...jak nie zje je jakaś paskuda...
to grzyb zawsze się do nich dorwie... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Z zachwytem patrzę na Twoje róże ;:oj tym bardziej, że tak się składa, że żadnej z nich nie mam u siebie. No- oprócz Hansestadt Rostock, która jednak u mnie nie jest tak zachwycająca, bo zagłuszyła ją...lawenda :lol:
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Tesiu, Misiu, Ewuniu - te moje "podsumowania" sezonu to jednocześnie swojego rodzaju rachunek sumienia.
Mam ambitny zamiar zrobić w przyszłym roku plan oprysków i nawożenia. W tym roku było to jakoś bez ładu i składu.
Najpierw pech ze spaleniem róż i potem jakoś to nie wychodziło. :oops:

Kolejne róże, które jeszcze kwitną:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wiele róż ciągle tworzy nowe pąki. Czy zdążą zakwitnąć? Mam wątpliwości. Zapowiadane dalsze przymrozki mogą to zniweczyć.


Jeszcze parę jesiennych obrazków. :wink:

Oj, ten chyba nie do końca jesienny...

Obrazek

Obrazek


Moje derenie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Za dużo już tych zdjęć. Przecież jutro też będzie dzień. :D
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Co Ty mówisz, Heleno, zdjęć nigdy za dużo.
Fajny pomysł z różanym podsumowaniem sezonu. Trzeba zrobić to samo.
Ku pamięci i ku nauce.
A przemyślany plan oprysków róż - to powinniśmy zrobić i konsekwentnie zrealizować.
Wówczas nasze opinie o różach będą coś warte.

:wit Jagoda
PS. Na Twoich różach nie widać żadnych plamek ;:218.
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Jagódko - tych z plamkami albo bez liści nie pokazuję... :;230
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Dobrze, że choć piszesz... Bo człowiek by się kompletnie zestresował, że mu róże tak pięknie nie kwitną, jak Tobie :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Nie mam żadnej z róż,mktóre polecasz. Fajne jest to, że każda ma co innego w ogrodzie i można podziwiać to czego się nie ma
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10611
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

:wit Heleno znowu piękne róże ;:138 dużo tego jest oj dużo... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

A tak się wahałam czy wejść w Helenki ogród o tej porze....bo obawy miałam czy nie pokaże ( ku mej rozpaczy, moje wymarzło wsio)
jakich kwitnących wciąż cudeniek ;:224 ... pomyślałam.... chyba już sierpień 2014 ;:oj ....
Ślicznie ;:167
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Widzisz, Baśka, jaka spryciula z tej Heleny ;:306.
Pokazuje tylko te obrazki, które mają nas dobić ;:306.
Ale my się nie damy, co nie :?:

:wit Jagoda
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”