Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

[JAKUCH]

EWCIU nie wiem pewne ,ale chyba u Gloriadei [Ewci ] ,Kurcze skusiłaś sie na nią i bardzo dobrze ,bo tego warta .Ja jestem z niej baaaaaardzo zadowolona Bright ma śliczne listki masz racje
SYLWUŚ jak sie chce to wszystko można .Ja też nie mam miejsca, a wciąż coś dokupuję
GRAŻYNKO mój Button też wypuszcza młode pędziki ,ale nie ingeruję .Persjanki są i wytrzymałe

[jonatanka]

Różyczki śliczne ja tez jeszcze dokupiłam ale parkowe.Rabatka już ładnie porośnięta i piękne błękitne niebo.Z gazetami dobry pomysł tylko czy myszki nie zrobią sobie w nich domku?o jakie słodkie oczka spoglądają w górę.Proszę pomiziać kiciunia.

[christinkrysia]

Jadziu pochwalić wypada wszystko bo ogród z lotu ptaka cały zadbany czyli nic nie ukrywasz pokazując go z takiego ujęcia... ale mnie oczarował portret kota... no wymiękłam na jego widok.

[dwostr]

Jadziu,ale zalotne spojrzenie kotki ...świetna modelka!
Twój Rasputin podobny do mojego tylko bardziej dorodny ,mój to młodziak ,zakupiony ubiegłej jesieni ale po zimie długo nie wyłaził ,dopiero w czerwcu zaczął pokazywać pierwsze zielone listki.A ,jeszcze zapytam,czy on ma jasne płatki od spodu?

[an-ka]

Jadziu Button rzeczywiście liście ma do pozazdroszczenia.Posadzilam go na skraju rabatki i nie może rozwinąć skrzydeł ale cóż ,musi tam pozostać.Zrobilam sobie miejsce na Edeny(2 szt) eksmitując bardzo słabo kwitnącą azalię.Casandra też powędrowala do Neli i tutaj miejsca mam też na 2 szt roż.(Granny)Reszta do donic.
Kicia Agatka do zapieszczenia.

[kogra]

U mnie wszystkie persjanki zdrowiutkie jak rydze, ani plameczki i wszystkie nadal rosną w górę.
Od maleństwa aż po wielkoluda a właściwie wielkoróża ????? nie wiem jak to odmienić.
Chyba będę chuchać na te w pączkach, bo tyle ich jest i wszystkie chętne do kwitnienia, gdyby tylko nie było przymrozków.
A tu wieszczą nawet do -5 stopni, no masakra po prostu.

[edulkot]

No już zaczynają straszyć przymrozkami ale nie ma się co dziwić jak niebo bezchmurne to i ciepełko ucieka w kosmos
Ja dopiero czekam na nowe persjanki a chętnie przygarnęłabym ich jak najwięcej bo podobno są mrozoodporne, a no zobaczymy po nadchodzącej zimie.

[JAKUCH]

Wczoraj miałyśmy baaaaardzo miłych forumkowych gości Izulka [chatte], Elusia [Elżbietka ] oraz Any [Andrzej ]z żonką .Mogło być ciutek cieplej ,ale w sumie nie było aż tak żle,bo momentami fajnie świeciło słoneczko .Szkoda ,ze czas tak szybko leci bo nie wszystko zostało powiedziane i opowiedziane. Dla wszystkich moich wczorajszych gości Wzbogaciłam się o Artemisa ukorzenionego przez Izulkę Teraz mam zagwozdkę gdzie posadzić, a od Elusi dostałam Cinco de Mayo to również zagwozdka ,ale intensywnie myślę .Poszedł w dobre ręce mój powojnik mc'Kenzie i jedna szt. Prince de Monaco to miejsce jest Zastanawiam sie jakby wyglądał ten tercet Princ[z tyłu ]z przodu Cinco, a po prawej stronie rosną Oczęta ??????????
GRAŻYNKO nie strasz tymi minusami ,chociaż w radiu słyszałam też ,że i u nas maja być minusy .Kurcze w ubiegłym roku pomidory miałam do listopada na dworze ,a teraz musiałabym już z nimi uciekać .Moje persjanki też zdrowiutkie i jak tu ich nie kochać .Moje raczej aż takie wylewne nie są, bo tylko pojedyncze pąki lub kwiaty widać
ANUSIU to trzeba rabatkę poszerzyć wtedy nie będzie na skraju .Aciusia mnie nie opuszcza ,gdy jestem w ogródku .Wczoraj też cały czas nam towarzyszyła .No to znów porządki na nowe
DANUSIU czy te oczy mogą kłamać Mój Rasputin też od ubiegłego roku od wiosny .Teraz ma tyle paków ,że nie wiem czy zdąży je otworzyć
KRYSIU no cóż mój ogródek mały ale zagospodarowany dokumentnie ,bo przecież wszystko chcę mieć i warzywa i kwiaty a miejsce też musi pozostać ,żeby móc gdzie nogę postawić Dzięki w imieniu Agatki
JOASIU u Ciebie więcej miejsca dlatego parkowe jak najbardziej .Ja mam tylko 2 szt a właściwie 3 ,bo chyba Elżbietka też raczej będzie parkową zamiast pnącą .Nie wiem czy myszki nie zrobią sobie z gazet domku Wszystko przed nami ,ale wypróbować warto
MAJKA przecież masz Oczęta tak długo jak ja. Przecież była ta sroga zima 2 lata temu , a one przetrzymały ją bez szkód ,więc to też o czymś świadczy .Fakt jako młodziak miała dokładne zabezpieczenie także i u mnie ,ale u Basi tylko z kopczykiem persjanki .Jak można sie nie zakochać w tych ślicznych środeczkach i rzęskach

[kogra]

Jadziu na pierwszej fotce z brzegu to aster czy boltonia ?
U mnie oczęta pod kopczykiem tylko będą zimować.
I mam nadzieję, że dadzą rady.
Chyba że syberyjskie mrozy będą to okryję białą włókniną.

[asma]

Zaintrygował mnie ten kącik w środkowej i lewej stronie-czy w kąciku rośnie przebarwiająca się na żółto trzmielina?a obok na lewo?dereń?mają ciekawą formę-specjalnie je tak kształtujesz?
Żurawki pieknie sie komponują-super sie dopełniają:)

[any57]

Wczoraj miałyśmy baaaaardzo miłych forumkowych gości Mogło być ciutek cieplej.Szkoda ,ze czas tak szybko leci .Poszedł w dobre ręce mój powojnik mc'Kenzie i jedna szt. Prince de Monaco

przy tak radosnym, ciepłym przyjęciu, nie odczuwałem chłodu
i ... dobrze, że czas leci - prędzej będzie wiosna
mało spałem bo .... w myślach szukałem miejsca dla księcia Monaco - jak przystało na koronowaną głowę, miejsce musi być dostojne
Dziękujemy Jadziu

[jonatanka]

Czy w kąciku jest tez różyczka?

[malgocha1960]

Jadziu,a gdzie zdjęcia ze spotkania?Chętnie byśmy was zobaczyli.U mnie był dzisiaj przymrozek,poszły koleusy,co zostały na dworzu,ale na szczęscie większość schowałam .

[asma]

Małgosiu-a w jakim rejonie Polski mieszkasz? muszę uciekać do domu ze szczawikami i in.

[malgocha1960]

Kujawsko pomorskie.Rok temu przymrozki były pierwsze w połowie pażdziernika,teraz już we wrześniu.W przyszłym roku pewnie tylko 2 miesiące będziemy cieszyc sie ogrodem.