Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko, kiedy do ciebie nie zajrzę, to zawsze zobaczę coś nowego, intrygującego, albo wzbogacę swoją wiedzę
Wianuszek jesienny też sobie zrobię...tak postanowiłam trzy tygodnie temu
Wianuszek jesienny też sobie zrobię...tak postanowiłam trzy tygodnie temu
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Iwona ma rację, zawsze można coś u Ciebie zobaczyć lub przeczytać
- anik
- 1000p
- Posty: 2296
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Skrętnika nie pochwalę bo chwilowo jestem obrażona na nie.
Ale jesienny bukiecik przecudny. Szkoda tylko, że to oznacza coraz krótsze i zimne dni.
Ale jesienny bukiecik przecudny. Szkoda tylko, że to oznacza coraz krótsze i zimne dni.
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Bardzo lubię jesienne kolory w słoneczne dni I Twój bukiecik Justynko jest jak zatrzymana w czasie taka chwila
Gratuluję chiritowych maluszków
Gratuluję chiritowych maluszków
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16364
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Agnisia- każda z nas ma to, co najbardziej kocha ;)
Filigranowa- dziękuję. Czekam na kolejne maluszki.
Codzienne wynoszenie na słońce mnożarek daje rezultaty - coraz więcej skrętnikowych liści puszcza sadzonki.
Tesiu39- to jest właśnie natura. Jej siły są... niezbadane do końca. Człowiek sobie wymyślił, by liście dawały kolejne pokolenie. A natura - "powiedziała" nie i kwitnie liść w najlepsze.
Za to stał się "ojcem" kilku krzyżówek
Trzynastko- kolorowa, polska jesień jest u mnie Trzeba w weekend do lasu się wybrać, by podziwiać te kolory ;)
Blueberry- teraz kwiatki są na wpół przymknięte. Muszę im zdjęcie zrobić. Ja to powtarzam, że wciąż się uczę czegoś nowego przy kwiatach.
Heliofitko- dziękuję bardzo.
Rób, Rób wianuszek, bo zima Cię zaskoczy...
Paula15- dziękuję.
Ja mogę godzinami pisać o roślinach.
Anik- a czemu?
Moje skrętniki zapączkowane - jeszcze długo będą kwitły. Na dodatek niektóre wiosenne liście - już sadzonki z nich na tyle duże, że już chcą kwitnąć. Na przykład Mathew jest zapączkowany, ciekawe, czy zdąży z kwiatkiem przed zimą.
Elciu- dziękuję bardzo. Czekam na kolejne maluszki chiritowe. Chciałabym, by sadzonki pojawiły się przed zimą.
I kolejny debiut skrętnikowy, Jan:
I trochę kolorów z ogrodu. Jak już pisałam tutaj nieraz - jestem zakochana w chryzantemach. Dla mnie właśnie zaczął się ich sezon:
Filigranowa- dziękuję. Czekam na kolejne maluszki.
Codzienne wynoszenie na słońce mnożarek daje rezultaty - coraz więcej skrętnikowych liści puszcza sadzonki.
Tesiu39- to jest właśnie natura. Jej siły są... niezbadane do końca. Człowiek sobie wymyślił, by liście dawały kolejne pokolenie. A natura - "powiedziała" nie i kwitnie liść w najlepsze.
Za to stał się "ojcem" kilku krzyżówek
Trzynastko- kolorowa, polska jesień jest u mnie Trzeba w weekend do lasu się wybrać, by podziwiać te kolory ;)
Blueberry- teraz kwiatki są na wpół przymknięte. Muszę im zdjęcie zrobić. Ja to powtarzam, że wciąż się uczę czegoś nowego przy kwiatach.
Heliofitko- dziękuję bardzo.
Rób, Rób wianuszek, bo zima Cię zaskoczy...
Paula15- dziękuję.
Ja mogę godzinami pisać o roślinach.
Anik- a czemu?
Moje skrętniki zapączkowane - jeszcze długo będą kwitły. Na dodatek niektóre wiosenne liście - już sadzonki z nich na tyle duże, że już chcą kwitnąć. Na przykład Mathew jest zapączkowany, ciekawe, czy zdąży z kwiatkiem przed zimą.
Elciu- dziękuję bardzo. Czekam na kolejne maluszki chiritowe. Chciałabym, by sadzonki pojawiły się przed zimą.
I kolejny debiut skrętnikowy, Jan:
I trochę kolorów z ogrodu. Jak już pisałam tutaj nieraz - jestem zakochana w chryzantemach. Dla mnie właśnie zaczął się ich sezon:
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Nie dziwię się że się zakochałaś w chryzantemach są piękne
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Fakt, chryzantemy cudowne zawsze lubiłam je również w wazonie nie tylko za wygląd ale i zapach. Skrętnik super ja jakoś nie mogłam się z nimi dogadać ale podziwiam je z przyjemnością.
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
O Justynko , widzę że chryzantemy u ciebie otwierają już sezon jesienny. Ładniutkie. Ja też dziś swoje skrętniki z wiosennego rozmnażania porozsadzałam - trochę tego wyszło.Najgorzej że przez kota nazwy się wymieszały (wywalił pojemnik z 4 odmianami) i trzeba czekać aż zakwitną, żeby wiedzieć ile i jaki.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Chryzantemy to kolejne kwiaty które w tym roku podbiły moje serce ciekawe jak mi przezimują
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16364
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Trzynastko- racja ;) Teraz szukam starych, sprawdzonych odmian.
Krzysiu- bo chryzantemy mają swój urok. Kwitną długo i obficie.
A skrętniki muszą mieć specyficzne warunki - nie wolno ich zalać. I nie lubią bezpośredniego słońca w samo południe.
Georginja- o tak - zaczął się sezon na te, piękne kwiaty.
Ty już Rozsadzasz swoje? Ja dopiero wysiewam nasiona skrętników...
Tesiu39- ja też się boję o moje. Tzn. niektóre już u mnie zimowały. A reszta - to będzie "test" ta zima.
A ja wczoraj byłam w Krakowie na wystawie ogrodnictwa i storczyki też były.
Przywiozłam trochę nowości.
Dwie fotki z wystawy, pierwsza - Tolumnia, druga - "łąka" żurawek:
Jedna z wczorajszych nowości, mój pierwszy filodendron brasil za całe 4,60zł
Przymknięty fiołek..."różyczka":
Vallota - jej pączki coraz większe:
I może jedna z nowości z ubiegłego tygodnia. Śliczny nerwusek z kwiatostanem - h.finlaysonii epc 59 - cudowny meszek na liściach:
Ktoś mnie Pytał niedawno o widok koszy z lacunosami. na razie są maleństwami, więc niewiele zwisa. Ale to się pewnie zmieni w przyszłym roku:
Uwielbiam odmianę fiołka "Wir"...nawet w pączku jest cudowny.... ach te falbanki:
Krzysiu- bo chryzantemy mają swój urok. Kwitną długo i obficie.
A skrętniki muszą mieć specyficzne warunki - nie wolno ich zalać. I nie lubią bezpośredniego słońca w samo południe.
Georginja- o tak - zaczął się sezon na te, piękne kwiaty.
Ty już Rozsadzasz swoje? Ja dopiero wysiewam nasiona skrętników...
Tesiu39- ja też się boję o moje. Tzn. niektóre już u mnie zimowały. A reszta - to będzie "test" ta zima.
A ja wczoraj byłam w Krakowie na wystawie ogrodnictwa i storczyki też były.
Przywiozłam trochę nowości.
Dwie fotki z wystawy, pierwsza - Tolumnia, druga - "łąka" żurawek:
Jedna z wczorajszych nowości, mój pierwszy filodendron brasil za całe 4,60zł
Przymknięty fiołek..."różyczka":
Vallota - jej pączki coraz większe:
I może jedna z nowości z ubiegłego tygodnia. Śliczny nerwusek z kwiatostanem - h.finlaysonii epc 59 - cudowny meszek na liściach:
Ktoś mnie Pytał niedawno o widok koszy z lacunosami. na razie są maleństwami, więc niewiele zwisa. Ale to się pewnie zmieni w przyszłym roku:
Uwielbiam odmianę fiołka "Wir"...nawet w pączku jest cudowny.... ach te falbanki:
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Po ile były żurawki, Justynko? Nie zwróciłam uwagi bo ja nie ogrodowa a znajoma mnie pyta?
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- olgierdyna
- 200p
- Posty: 286
- Od: 26 sie 2013, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Śliczne fiołki a wiszące kosze wiosną będą wyglądały zachwycająco, jak roślinki zaczną się z nich wychylać
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Chryzantemy to bardzo piękne kwiaty, I takie różnorodne Też je lubię
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe