Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Gloksynia przepiękna! No i kwiatuszki hoi oczywiście też, one mają swój urok w tych małych bukiecikach...
A powiedz mi, bo widzę u ciebie całą maaasę małych fiołków - długo się ukorzenia taki listek? W sensie ile po wstawieniu do wody powinnam się dopatrywać korzonków? I kiedy mam zacząć się martwić, że coś nie wyszło? ;:306
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Crazydaisy- to jesteśmy dwie ;:224 Jeszcze niejedną nazwą pewnie będziemy zaskoczone...

Nolinko-
ja już przestałam liczyć doniczki. Ale na pewno też czeka mnie upychanie parapetów. Na szczęście niektóre rośliny zimą "śpią". Będą więc w piwnicy, część zostaje na stałe w budynku na działce.
Reszta - mieszkanie...

Perla- dla mnie też zabraknie miejsca. Będę spać... u Sąsiadów :;230
A parapety u siebie będę oglądać i zachwycać się buszem.

Blueberry- bardzo dużo jest odmian pełnych. Białą pełną kiedyś miałam i fioletową.
Róża jest już wspomnieniem, ale kolejne pączki już są. Czyżby chciała kwitnąć do samej zimy...

Olgierdyna- dziękuję.

Elcia1974- mnie również. Na następny rok będzie dużo nowych kwitnień i tym samym nie mogę się doczekać przyszłego sezonu.
Będę próbować wyhodować duże skrętniki. Może się uda ;)
Takie słoneczne zdjęcia rozweselają jesień, która u mnie rzeczywiście jest bardzo kolorowa.

Violka33- dziękuję. Szukam kolejnych odmian tej pięknej rośliny. Jeszcze mam dwa kolory - jeden nn - może będzie fioletowa. I druga czerwona od mojej Babci, która teraz Ma 93 lata i nadal Ma swoje kwiatuszki.

Evluk - Witaj :D
Vallota - będzie pierwszy raz u mnie kwitła, już pączki "wyszły" z łuski.
Incurvula - tak, pachnie. Hmmm...dla mnie to zapach kleju. Pamiętasz klej "guma arabska"? Ten zapach mi właśnie taki klej przypomina...

Agnisia31- inna nazwa gloksynii - ponoć prawidłowa, to sinningia . Ale bardziej rozpowszechniona jest pierwsza nazwa...
Ja, u Ciebie wciąż jestem zaskoczona.

Hanka101- dziękuję.
Skrętnikowych kwitnień w przyszłym sezonie będzie o wiele więcej. W tym roku odmładzałam mój "matecznik", więc kwitnienia tylko pojedyncze.
Skrętniki, by kwitnąć nie muszą stać na parapecie. Dwie sztuki pewnie u Ciebie w koszyku wiszącym lub na półeczce by się zmieściło ;)

Edyto74- bo właśnie teraz jest i jeszcze będzie najwięcej kwitnień. Chłodniej, ale słońca nadal sporo, to rośliny mają coraz więcej pączków.
Dziś kolejnego skrętnika pokażę "dziwadło"?

Emma1966- uwielbiam ciapki i kropki na skrętnikach. Ale też kocham te o pastelowych kolorach. One wnoszą spokój i harmonię do pomieszczeń, gdzie stoją.

Trzynastko- mi też się bardzo podoba. Będę ją szczepić, żeby ta odmiana nie zaginęła.

Krzysiu- miłego nadrabiania zaległości. Zdjęcia kolorowe, więc gdy szaro na dworze, poprawiają humor.

Malachitek- dziękuję w imieniu gloksynii - chuchałam w nią. Bo wiedziałam, jakie kwiaty będzie mieć. A w lutym była jeszcze 3 milimetrową sadzonką.
Listki fiołkowe w wodzie (też ukorzeniam w wodzie przeważnie) - od tygodnia, do trzech tygodni. Są tez "uparciuchy", które nawet po 1 m-cu nie puszczą w wodzie korzonków. Takim uparciuchom pozwalam napić się wody. Obsuszam końcówki łodyżki, do ukorzeniacza i wsadzam do ziemi z perlitem. A potem do pojemnika mnożarki - tam puszczają sadzonki.
Nie do uwierzenia - ale niektóre listki wsadzone w kwietniu do ziemi, jeszcze nie mają sadzonek. A inne już kwitną. W tym samym czasie szczepione...
Także - cierpliwości życzę o fiolków ;)

Skrętnik, wcześniej wspomniany "dziwadło", Nerys - szczepiony od 14 maja ( na etykietach wpisuję dzień wsadzenia liścia do ziemi lub do wody)... nie puścił ani jednej sadzonki. Za to... zakwitł i ma kolejne pączki ;:224

Obrazek

Mam też pierwszy sukces chiritowy. Ależ się cieszę :tan Jest, wreszcie jest... pierwsza sadzonka mojej "produkcji". Moja, maleńka chirita Junko:

Obrazek

Zakwitl kolejny fiołek odmianowy - na razie "nn". Cudowna, drobna różyczka, ciemny róż z "brokatem" na płatkach. Nie znam jej nazwy...może Ktoś pomoże w identyfikacji?
A jest cudowna... i wyjątkowa. Bo... to jedyny mój fiołek, który zamyka swoje kwiatuszki na noc. Pierwszy raz w życiu spotkałam się z tym zjawiskiem u fiołka ;:224
Znów mnie natura zaskoczyła. Oto ona, czyż nie śliczna:

Obrazek

Ogród...pięknieje z dnia na dzień. Dziś jest na biało:

Obrazek

I...zainspirowana wiankiem jesiennym u Którejś z Forumowiczek...sama stworzyłam taki. Mam "kawałek" jesieni:

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Agnisia31
1000p
1000p
Posty: 1292
Od: 2 paź 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Oj Justuś ;:131 cieszę się, że zaskakuję ;:196
Gratulację nowych przyrostów :heja
Piękny bukiecik jesienny. Widzę, że nowe zdolności u siebie odkrywasz ;:215
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Pięknie, niech maluszki cudownie ci rosną i kwitną;).
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Justynko, niesamowity ten skrętnik, produkuje kwiatki z matecznego listka ;:oj O fiołku który na noc zamyka kwiatki też pierwszy raz słyszę, ale jest piękny ;:138
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Najbardziej wpadł mi w oko kawałek jesieni :) piękny :D
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Piękne kwitnienia :D Ciekawe zjawisko z tym fiołkiem, też nigdy nie słyszałam aby zamykały kwiatki na noc ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Justynko, kiedy do ciebie nie zajrzę, to zawsze zobaczę coś nowego, intrygującego, albo wzbogacę swoją wiedzę ;:180
Wianuszek jesienny też sobie zrobię...tak postanowiłam trzy tygodnie temu :lol:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Iwona ma rację, zawsze można coś u Ciebie zobaczyć lub przeczytać :)
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Skrętnika nie pochwalę bo chwilowo jestem obrażona na nie. :twisted:
Ale jesienny bukiecik przecudny. Szkoda tylko, że to oznacza coraz krótsze i zimne dni. ;:222
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Bardzo lubię jesienne kolory w słoneczne dni :tan I Twój bukiecik Justynko jest jak zatrzymana w czasie taka chwila ;:138
Gratuluję chiritowych maluszków ;:108
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Agnisia- każda z nas ma to, co najbardziej kocha ;)

Filigranowa- dziękuję. Czekam na kolejne maluszki.
Codzienne wynoszenie na słońce mnożarek daje rezultaty - coraz więcej skrętnikowych liści puszcza sadzonki.

Tesiu39- to jest właśnie natura. Jej siły są... niezbadane do końca. Człowiek sobie wymyślił, by liście dawały kolejne pokolenie. A natura - "powiedziała" nie i kwitnie liść w najlepsze.
Za to stał się "ojcem" kilku krzyżówek ;:224

Trzynastko- kolorowa, polska jesień jest u mnie :D Trzeba w weekend do lasu się wybrać, by podziwiać te kolory ;)

Blueberry- teraz kwiatki są na wpół przymknięte. Muszę im zdjęcie zrobić. Ja to powtarzam, że wciąż się uczę czegoś nowego przy kwiatach.

Heliofitko- dziękuję bardzo.
Rób, Rób wianuszek, bo zima Cię zaskoczy...

Paula15- dziękuję.
Ja mogę godzinami pisać o roślinach.

Anik- a czemu?
Moje skrętniki zapączkowane - jeszcze długo będą kwitły. Na dodatek niektóre wiosenne liście - już sadzonki z nich na tyle duże, że już chcą kwitnąć. Na przykład Mathew jest zapączkowany, ciekawe, czy zdąży z kwiatkiem przed zimą.

Elciu- dziękuję bardzo. Czekam na kolejne maluszki chiritowe. Chciałabym, by sadzonki pojawiły się przed zimą.

I kolejny debiut skrętnikowy, Jan:

Obrazek

I trochę kolorów z ogrodu. Jak już pisałam tutaj nieraz - jestem zakochana w chryzantemach. Dla mnie właśnie zaczął się ich sezon:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Nie dziwię się że się zakochałaś w chryzantemach są piękne 8-)
Awatar użytkownika
Krzysia
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 823
Od: 3 lip 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

Fakt, chryzantemy cudowne ;:138 zawsze lubiłam je również w wazonie nie tylko za wygląd ale i zapach. Skrętnik super ;:oj ja jakoś nie mogłam się z nimi dogadać ale podziwiam je z przyjemnością.
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)

Post »

O Justynko , widzę że chryzantemy u ciebie otwierają już sezon jesienny. Ładniutkie. Ja też dziś swoje skrętniki z wiosennego rozmnażania porozsadzałam - trochę tego wyszło.Najgorzej że przez kota nazwy się wymieszały (wywalił pojemnik z 4 odmianami) i trzeba czekać aż zakwitną, żeby wiedzieć ile i jaki.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”