Kobea i jej uprawa cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

jedne stoją w wodzie kilka spróbuje w krążkach torfowych czytałem coś o tym i znalazłem jedna pisała.

Ktoś tutaj pisał , ze ukorzenia sadzonki kobei w krążkach torfowych.
Spróbowałam i przyznaje , ze to najlepsza metoda rozmnażania kobei. Ukorzeniają się piorunem , zdecydowanie szybciej niż w wodzie. Nie padła mi ani 1 sadzonka z 10 w ten sposób ukorzeniania.

moja ma dopiero kobea takie pączki
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
_dorota_
100p
100p
Posty: 100
Od: 4 lut 2013, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

A moje kobee miały jakoś ciężko, no ale przyznam że troche zapomniane przeze mnie, wysadzone duże sadzonki i ciężko było się im zaaklimatyzować, dopiero niedawno ruszyły i widzę nawet pączki, więc liczę na to, że ujrzę kwiatki :heja . A jak już będą marnieć to też zamierzam sadzonki porobić i niech sobie rosną jako kwiat pokojowy :lol: .
Dorota
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Hmm dobrze wiedzieć musze poszukać czegoś o tych krążkach, nie posiadam takowych ale mam sporo torfu może mógłbym go użyć. Tylko coś mi tu nie pasuję torf jest mega kwaśny a moje kobee rosną obok juk ogrodowych które z tego co kojarzę lubią ziemię alkaliczną. A jedna i druga roślina mają się świetnie. Moje kobee kwitną i wiążą owoce (oczekuje nasion) także torf z ph4,5 jako dobry środek mnie zaskakuje trochę. Ale gratuluje sukcesów:) Będzie co wsadzać do ogrodu na wiosnę:)
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Witam ja też pierwszy raz o nich słyszę o tych krążkach i postanowiłem zakupić i próba zobaczymy bo słyszałem ż esie szybko ukorzenia kobea nie wiem czy dobrze zrobiłem tak kto ma doswiadczenia w tym niech podpowie co mam dalej z nią robić
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Sadzonka jest za duża ,skróć ją nad pierwszą parą liści .
Aga
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Dzięki za rade czy mam ją tu skrócić? i nakrywać czymś np. słoikiem ,folią ?
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Janku możesz uciąć w tym miejscu i oderwać od odciętej dolne liście-będziesz miał kolejną sadzonkę..Możesz też niżej ciachnąć pod niższą parą liści i też przeznaczyć to na sadzonkę ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Właśnie tak zrobiłem Madziu pragnę cię pochwalić słyszę od wielu dziewczyn że dużo udzielasz rad pozytywnych nawet z Anią wczoraj rozmawialiśmy że poradziłaś jej też ukorzeniać w krążkach śmiałem się że nie długo zostaniesz wykładowco Madziu ;:122 naszym Miłego dnia życzę ;:3
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ja wsadzałem wiosną ucięte pędy do ziemi bodajże kompostowej, na początku więdły ale po jakimś czasie w mokrej ziemi podnosiły się. Nie trzeba się martwić. :D
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Drako czy przykrywasz je czymś? czy mogą stać w otwartej przestrzeni ?
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Z tego co pamiętam to po prostu oberwałem dolną parę liści, skróciłem trochę łodyżkę od dołu i wetknąłem w ziemię. Jak już pisałem, najpierw sadzonki zwiędły, ale po paru dniach zaczęły się podnosić. Robiłem je wiosną w domu, chyba w kwietniu, bo mi kobee przerosły paliki.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ok Drako mam jedne w wodzie drugie w krążkach spróbuje trzeciej metody prosto do ziemi zobaczę która pierwsza pokaże oznaki życia. ;:3
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Moje nasiona nadal są niedojrzałe, ale było dziś pięknie a to pomaga:) może niedługo zaczną pękać od dłuższego czasu nie rosną także myślę że szanse że dojrzeją są. A sadzonek na razie nie pobrałem ma być w miarę ciepło w ciągu najbliższych dni więc czekam:)
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Jak wyglądają te dojrzałe? Bo moje kobee mają takie jakieś zielone podłużne owoce. Kiedy to-to zebrać?
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Nie wiem nigdy nie miałem własnych nasion, przypuszczam że po prostu pękną jak będą dojrzał. Czas pokaże a jak duże są twoje "jajka"?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”