Norbitki kawałek świata cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
kanapl
200p
200p
Posty: 447
Od: 24 lut 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Norbitka pisze:Biedne koty i pieski.....
One wcale nie są biedne....Jedzą ze smakiem i proszą o więcej.... ;:224 Fiona to nawet sama w ziemi je wygrzebuje, kot nie potrafi.....Sama wiesz ,że ludzie też jedzą robaki....oglądałaś "szkołę przetrwania?"
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

jesooo jakie paskudy - niestety u mnie też są pędraki i nie sposób się ich pozbyć - chrabąszczy latem lata od groma
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Dobra, koniec tematu robalowego.
Wiem, że dla niektórych to przysmaki, ale dla mnie jest wstrętne i brzydzę się tego niesamowicie i na samo wspomnienie tego paskudztwa wzdryga mnie. Niewiele jest rzeczy, które napawają mnie takim wstrętem.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Betko..kiedy one się wysuszą na Amen..to mogą mieć kontakt z mokrym, bo przecież Mate w tym się pije...a je się popija własciwie..więc to długo trwa, bo jeszcze ok 3 dolewek..więc mnie schodzi cały dzień czasem.
tylko potem powinno się je przesuszyć..Lampy zamocować tak..aby można zdjąć Tykwowy abażur, w razie deszczu..
Poza tym żeby coś włożyć do środka...to trzeba jednak odciąć ...no i jak to nazwać? ;:224 ..mmmm..tę przylepkę z ogonkiem, z węższej strony ;:oj ....do lampy może nie trzeba czyścić ..? To już doczytajcie tam, gdzie pokazują jak to wykonać... ;:108

Beaciu..jeśli masz taki pomysł..to nie musisz mi dawać..naprawdę kochana...zrealizuj sobie zamiar.. :tan chcę, aby Tobie sprawiały przyjemność...i Twojej córce ;:196

A ta przekąskę..to wiesz..ja dziękuję..nie będę Ci odbierać takiego wyszukanego jedzonka... :;230 :;230 :;230
To "praaaawie", może zastąpić Krewetki.. ;:306
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Kasiu, ale Kamam mówi o 2 lampach :) a tykwy duże są 3. Zaczynaja jaśniec i kolor wpada w żółtawy... kremowy... chyba dojrzewają. ;) Najbardziej boje sie suszenia, bo u mnie w domu nie ma upałów jesienią i chociażby ze schnięciem prania jest kłopot. Na razie niech sobie dalej dojrzewaja na krzaku, dokąd pogoda będzie niezła.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko ależ masz cudną kolekcję delosperm.... moje niestety nie przetrwały..... to znaczy żółta jeszcze żyje, ale już któryś z kolei rok nie kwitnie :roll:
Tykwy super , mam nadzieję, że uda Ci się je zasuszyć do dekoracji :D
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Aga właśnie tego nieprzetrwania delosperm się boję. Kocham te maleństwa i będzie przykro, jak nie dam rady ich przezimować.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

U mnie też Beatko zimno w domu..może włącze mini ogrzewanie...i powieszę przy grzejniku... ;:218
Na razie leje okropnie od piatku w nocy..z małymi przerwami...zbyt krótkimi aby obeschło...martwię się i o pomidory, i papryki, i te moje tykwy...ta jedna ma z pojemności 0,5 l... :tan , ale byłoby picia duzo...(mate mam na mysli ;:224 ) :tan
Awatar użytkownika
venezzzia
100p
100p
Posty: 149
Od: 8 lis 2012, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: W dolinie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Świetne tykwy - jestem pod wrażeniem.
Awatar użytkownika
promyk
200p
200p
Posty: 470
Od: 18 kwie 2011, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Witaj Beatko, ale super te tykwy, pierwszy raz widzę na oczy coś takiego... a to się je czy tylko jako ozdoba służy?
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Zaniedbałam swój wątek i nawet nie zauwazyłam, że gościa miałam :oops: Latam po obcych ogrodach a swój zaniedbuję.
Sylwia Dostałam nasionka tykwy i wsadziłam, nie zastanawiając się co będę z nich robiła :) Do jes=dzenia to się raczej nie nadaje, ale robia z tego rózne przedmioty użytkowe min takie żyrandole jak sa w resteuracjach Sfinx i Cleopatra.
Jak ja nie cierpie jesieni i zimy, Już zaczynają się doły i najchętniej zapadła bym w sen zimowy.... Ogródek coraz brzydszy i przestaje mnie cieszyć, no ale przeciez musowo przygotować go do zimy, wykopać co nieco, wykosić trawę, grabić liście... jesienią robie to bez przyjemności... z musu :(
Moje datury maja mnóstwo nowych pąków, więcej lak latem ... aż żal, że moga nie zdążyć zakwitnąć.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Dzisiaj troszke jesiennych obrazków. Na początek hortensjowo.

Pinky winky... zachwycała mnie na zdjęciach.... To zeszłoroczny, jesienny zakup, może jak będzie więcej kwiatostanów będzie ładniej wyglądał... niezbyt ja lubię.

Obrazek

Stara ogrodówka, która w zeszłym roku zmieniła miejsce. Nie wiem co jej dolega,zawsze kwitła na rózowo, ale w tym roku wcale sie nie wybarwiła, za to bardzo długo kwitnie. Czy to wpływ bardziej a właściwie całkiem cienistego miejsca...... ?

Obrazek

Vanili... ta podoba mi się bardzo, tylko, że wykłada sie pod ciężarem olbrzymich kwiatostanów. Muszę jej zorganizować jakąs podporę na przyszły rok, no i próbowac rozmnożenia.

Obrazek


Niezmordowanie kwitną i cieszą dalie miniatury, stokrotki afrykańskie i inne

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Hej ;:168 To ,że Pinky Winky ma tak mizerny kwiatostan może być też zasługą suszy. W cieniu lepiej się trzyma. Sporo u Ciebie kwitnie , choć już nie wygląda to jak w środku lata. Zimno i deszcze nie dodają kwiatom uroku. ;:185
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

Beatko mnóstwo kolorów jeszcze u Ciebie w ogrodzie, głównie za sprawą dalii. Aby tylko przymrozki jeszcze nie przyszły, to się nimi pocieszysz, gdyż pięknie kwitną.
Powiem Ci, że twoja hortensja Pinky-Winky i tak ładnie się wybarwiła, moja w tą suszę zamiast się zaróżowieć, to zbrązowiała.
Pięknych kolorów nabrała tylko Wanillka, ale także pod wpływem deszczu gałązki się wyłożyły . :)
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata cz.2

Post »

To jeszcze nie wszystkie kwitnące. Kwitną nadal hibiskusy, ale po deszczu wyglądają żałośnie. Kwitnie katemia i tez deszcz i zimno jej nie służy... bardzo obficie kwitną aksamitki. Mam takie, które wysiały się z suchych obcinanych kwiatów, rzucanych na ziemię :) Też już kwitną. Zaskoczyło mnie to, że mają wiele większe kwiaty, niż te sadzone wiosną.
Obawiam się, że nie długo to potrwa. Teraz jest tylko 0,5 stopnia na wysokości 1 piętra :( Kurcze... lecę zabrać wykopane bulwki calli... zapomniałam o nich.

Cd jesiennych kolorków

Obrazek

Jutro muszę ściąć tykwy. Mam nadzieję, że szyskujący się przymrozek im nie zaszkodzi.

Obrazek

Moja stara magnolia po raz pierwszy ma nasionka..

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trawa pampasowa nie zdążyła zakwitnąć. Ciekawe czy przezimuje.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”