Aniu! Oczywiście

, tylko przestanie padać, bo planowałam nazbierać dla siebie (i Ciebie) i na akcję wymiany).
Gosiu! Melduję się po patyczki wiosną!

Miałam parę róż, ale jakiś czas temu straciłam praktycznie wszystkie. Od tej pory jakoś nie mam szczęścia.

W tym roku kupiłam (i dostałam), ale zobaczymy jak przezimują.
Paula! Jeśli przezimują dobrze mogę i ja się podzielić, tylko zobaczymy czy będzie czym, bo mają jeszcze małe bulwki.

Ja mam masę frajdy, bo co roku wysiewam i z każdej paczuszki dali mam inne, choć takie wysiewałam pierwszy raz. Bardzo mi się podobają.
Martuniu! Byłam na grzybach i wczoraj i dziś!. Wczoraj z H, a dziś z H i koleżanką z pracy. Szału nie było, ale coś tam przywieźliśmy

i uwierz mi kocham H, że siedzi zawsze ze mną i je obiera

, bo sama jestem zbyt wolna.