Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

[venezzzia]

Cudownie spędziłam czas w Twoim ogrodzie. Dziękuję.

[Mufka]

Jesień to oczywiście trawy, ale okazało się, że również nieodzowne w naszych ogrodach hortensje
Ponieważ kilka posadzonych przed trzema laty, sprawdza się u mnie wyśmienicie, postanowiłam pomnożyć to dobro i zakupiłam kolejne pięć Silver Dollar, Bobo i dwie Limelight.
A wszystko za sprawą wizyty w szkółce, do której przyjechał ogromny tir wyładowany po brzegi hortensjami od Szmita...
Czy można się było oprzeć pokusie ??? Teraz tylko szukam domu, który mnie przygarnie , gdy rodzina ogłosi moją eksmisję na bruk, jako osoby nieodpowiedzialnej i niezrównoważonej...
Są chętni ? Nie ? Będę już grzeczna...przez całą zimę...

[aage]

Marysiu...zakupy cudne jak tu nie kochać hortensji

[sweety]

Zaszalałaś I ja Cię przyjmę. Będziesz dalej kupować i sadzić ... u mnie

[constancja]

Marysiu, ja Cię przygarnę z otwartymi ramionami. A żeby okazać swą ogromną wspaniałomyślność i wielkie serce przygarnę również wszystkie hortensje.

[Gencjana]

Marysiu , nacieszyłam oczy wspaniałymi widokami. Tak się zastanawiam - jeśli ziemia kiepska - czy wystarczają Twoje "zielone
palce," by wszystkie rośinki tak bujnie rosły? Werbena rozsiewa się za bardzo. Miliony siewek, a jeszcze nadal wychodzą z ziemi.

[justi177]

Marysia,
Niegrzeczna i szalona Ale wybaczamy, prawda?.....takie widoki serwować
To robi wrażenie
Pw.

[Mufka]

Agnieszko kochana i trawy zachwycają i hortensje i róże i... końca nie widać

Aniu idę z Tobą spacerować, bo tak naprawdę, niewiele mam czasu na podziwianie własnego dzieła

Kasieńko bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin Ja nieustannie podziwiam Twoje różane kompozycje, które są dla mnie niedościgłym wzorem
Arabelka nadal kwitnie i cieszy Wspaniały powojnik !

Aga witaj nowy gościu, zapraszamy serdecznie na wspólny spacer z Anią

Anusiu /Sweety/ kamień z serca ! Umowa stoi, tylko trzeba nieco dokupić areału, bo ja mam niestety... szeroki gest

Ewciu wiedziałam, że można na Tobie polegać ! Zabieram hortensje i jadę... A placek drożdżowy z serem upieczesz ?

Adrianno kochana moja , ręce nie wystarczą Dodatkowo ciężarówki dobrego czarnoziemu, wymieszanego z gliną, by trzymała wodę, są potrzebne ! Tak naprawdę to podstawa powodzenia
Werbenę będę pacyfikować do rozsądnych wymiarów. Tak naprawdę mam ją pierwszy rok u siebie i jeszcze nie doświadczyłam jej inwazyjności na rabatach.

[Pacynka]

No, Kochana! To poszalałaś Ale na miano Szalonej Mufki musisz jeszcze zapracować ;) Gdyby jednak Familia zdecydowała, że to ten moment, to możesz przybywać
Bukietówki wędrują na stepy, jak mniemam? Choć i w Tajemniczym znalazłoby się miejsce Kochanieńka, ja wybieram się jutro na podbój szkółek i coś czuję, że Twoje zakupy pomogą w doborze kolejnych roślin
Gest to Ty faktycznie masz Chciałaś SD i już masz sztuk 5. A czy można tak bardziej z osobna Bobo zobaczyć?
Ciekawe czy do nas dotarła dostawa od Szmita...

[Gencjana]

Marysiu, a jednak! A tak chciałam wierzyć w cuda. Ale prawdziwym cudem jest to , co stworzyłaś .Mówiłyśmy
o hortensjach. Moja Phantom ma ogromne kwiatostany, ma 3 rok. Bardzo piękne hortensje kupiłaś. Też poszukuję Silver Dollar,
może uda się w Warszawie.

[Mufka]

Justynko

jak kochać to księcia...jak szaleć to do rana... jak kraść to miliony...
Może to i dobra dewiza, co Ty na to ?
Pw.

Bry kochana, może i Ty staniesz się zwolenniczka powyższej dewizy, namawiam gorąco - założymy własny klub z osobistą siedzibą
Na stepy, na stepy Dam im do towarzystwa trawy i rozchodniki lub jeżówki i zobaczymy co z tego wyniknie...

Tajemniczy też się obkupił dzielnie - ledwo pomieścił samochód te skarby...

Pw.

Adrianno, no cóż, ja już od dawna doświadczyłam, że wiara w takie cuda... przereklamowana

Pw.

[robaczek_Poznan]

Marysia, przepiękne hortensje kupiłaś. Ja też nie potrafiłabym się oprzeć...jesteś rozgrzeszona

[April]

O, już ktoś Marysię przygarnął szkoda, ja mam tyle areału do obsadzenia a i hortensje czują się u mnie świetnie.
Marysiu, ale jak ci tam będzie źle to pamiętaj, u mnie brama szeroko otwarta, nawet jak przyjedziesz tirem z hortensjami

Też mam trzy Silver Dollar i dwie Limki. Silver Dollar były w ogrodniczym Duet, na ul Radzymińskiej. To Targówek, jakby ktoś potrzebował.

[Pacynka]

Dewiza genialna! Klub zatem uważam za otwarty Tylko gdzie ta siedziba?
Te hortensje zaprzątają moje myśli... Ale do rozchodników, tych okazałych, coś nie mam przekonania...
Mufko, jeżówki w Tajemniczym są odmianowe? Wyczytałam wczoraj, że te zwykłe nie tworzą takich dużych koszyczków. A u Was są ogromne. Czy z nasion powtarzają tę cechę?

[kogra]

No to wpisuję się do klubu a jakbyś zmieniła zdanie to u mnie połowa domostwa do zajęcia .
Tir też się zmieści wraz z zawartością a po drodze dołóż piachu a ja Ci w rewanżu załaduję mojej gliny.....