
Historia pewnej donicy.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Historia pewnej donicy.
Takie niespodzianki są najlepsze 

-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Historia pewnej donicy.
A to niespodzianka
a marchewki super ,smaczne były ?

-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Historia pewnej donicy.
Ile dobra się mieści na twoim balkonie
moje pomidorki mogą się schować przy twoich, a tam w tle - to papryczki?

-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Witaj.... tam w tle to chili... Nie mam odwagi skosztować. Traktuję ją jako roslinę ozdobną 

- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Historia pewnej donicy.
Balkonik piękny
A kto zerwie pomidorki jak bedziesz się "urlopować" ??

A kto zerwie pomidorki jak bedziesz się "urlopować" ??
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Historia pewnej donicy.
Ale pięknie wszystko urosło
Ślicznie to wygląda

Ślicznie to wygląda

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Historia pewnej donicy.
no to się wpisuje
Halinko jak tam po urlopie ? jak balkonik ?

Halinko jak tam po urlopie ? jak balkonik ?
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.


Balkon przetrwał nasz urlop bardzo dobrze. Moja mama zachodziła, żeby podlewać kwiatki i żeby nakarmić Ofika.


Cynie - piękne. Kiedy teraz na nie patrzę, to nie mogę uwierzyć, że na początku byłam nimi bardzo zawiedziona.
A taką pamiątkę przywiozłam sobie z wczasów:

I niespodzianka... w pustej doniczce po bratkach wykiełkowały... bratki:

- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Historia pewnej donicy.
no no balkonik faktycznie wygląda pięknie
a niespodzianka całkiem całkiem tylko ....... co ty z nimi teraz zrobisz?

a niespodzianka całkiem całkiem tylko ....... co ty z nimi teraz zrobisz?
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Historia pewnej donicy.
Gdzieś czytałam że bratki powinny przezimowac w donicach - u mnie też jest troche nowych siewek
spróbuje zostawić je na balkonie (jakoś zabezpiecze nie wiem moze korą )
nemezja dogorywa??? oj chyba nie bo jak na moje oko wygląda całkiem całkiem
spróbuje zostawić je na balkonie (jakoś zabezpiecze nie wiem moze korą )
nemezja dogorywa??? oj chyba nie bo jak na moje oko wygląda całkiem całkiem

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Historia pewnej donicy.
Również mam bratki - część zostawię na balkonie a część spróbuję przezimować w mieszkaniu. Halinko a powiedz - zimowałaś już koleusy w mieszkaniu? U mnie zawsze zdychają.
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Magdziu - zimuję z powodzeniem koleusy na parapecie kuchennym. Czasem na wiosnę są mocno powyciągane z braku światła, ale wystarczy je trochę poprzycinać i dadzą radę.
Spróbuję przezimowac bratki na balkonie - opatulę je styropianem. Sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie.
Spróbuję przezimowac bratki na balkonie - opatulę je styropianem. Sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie.