Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Pigwowiec - pielęgnacja

Post »

Spróbuje, wiesz trafia mnie, bo idąc na działke mijam zywopłot wysoki na 40-50 cm szeroki na tyle samo, osikany przez psy i ludzkie elementy - z pigwowca - oblepiony owocami. A mój rozłozysty, wielki, piękny i zero owoców....za to rozrasta sie jak perz - puszcza od korzenia i wszedzie pełno nowych wychodzi w trawie i u sąsiadki i na scieżce - wycinam i wycinam....a moze nalezałoby jednego zostawic.
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Nieowocujący pigwowiec

Post »

Jesienią 2008 albo 2009 r. został wsadzony krzak pigwowca. Przyjął się, rośnie ładnie, rozrasta się, ma normalne zielone liście, czyli nie jest zabiedzony. Problem w tym, że nie owocuje. Rozumiem, że roślina musi mieć czas na wzrost i adaptację, no ale to już co najmniej czwarty sezon...
1. Czy przyczyną może być sąsiedztwo dzikiej róży (jakiś metr)? Która też nie owocuje, acz kwitnie...
2. Czy wpływ na brak owoców pigwowca może mieć wpływ, że jest to samotny krzak?
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: nieowocujący pigwowiec

Post »

Pigwy są raczej samopylne a pigwowce obcopylne.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: nieowocujący pigwowiec

Post »

hm... to właściwie wiem, że nic nie wiem. zdaje się, że czytając forum wyczytałem, że oba gatunki mogą owocować nawet jeśli rosną samotnie, bo są zapylane przez owady.


a czy jeśli jedną gałązkę przysypałem ziemią na początku lipca, i jeśli się ona ukorzeni, to czy tak uzyskana roslinka będzie zapylała kiedyś tę pierwszą? czy to musi być inny gatunek? i w ogóle kiedy oddzielać nową roślinkę od tej macierzystej? już teraz (jeśli są korzonki) czy wiosną? przepraszam za niefachowe słownictwo :)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Może dosadź jeszcze 1 krzak pigwowca? Ten z odkładu nie zda egzaminu. Będzie to dalej ten sam egzemplarz podzielony na dwoje. Może to być inna odmiana tego pigwowca. Ewentualnie inny gatunek pigwowca, jeśli ten twój to mieszaniec międzygatunkowy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
aalal29
200p
200p
Posty: 390
Od: 14 paź 2010, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Ja dawniej miałem kilka krzaczków pigwowca,które pięknie kwitły czerwonymi kwiatami i ładnie owocowały,ale po kilku latach przestały wydawać plon ,ale nadal kwitły.Po 2 lub 3 sezonach bez owoców postanowiłem pozbyć się darmozjadów i je wykopałem.Nie wiem co mogło być przyczyną tego że przestały owocować,może brak nawożenia,może niewłaściwe cięcie,zupełnie nie mam pojęcia. Choć myślę aby wrócić do pigwowca ,bo trochę brakuje mi ich owoców zwłaszcza w zimowej herbatce,dziękuję.
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

seedkris pisze:Może dosadź jeszcze 1 krzak pigwowca? Ten z odkładu nie zda egzaminu. Będzie to dalej ten sam egzemplarz podzielony na dwoje. Może to być inna odmiana tego pigwowca. Ewentualnie inny gatunek pigwowca, jeśli ten twój to mieszaniec międzygatunkowy.
hm... niestety nie wiem jakiego mam pigwowca, więc będę musiał kupić coś w ciemno... może trafię. dzięki za informacje.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Z pewnością masz pigwowca japońskiego.Z tego co zauważyłem są dwa typy pokroju-pierwszy niski,rozłożysty,rośnie jak kępa trawy,kwitnie na czerwono,owoce drobne.Drugi wysoki, pędy wzniesione ,sztywne,dorasta do 2 m.Kwitnie na różowo. Owoce duże,aromatyczne z charakterystycznym czubkiem w miejscu reszty kwiatowej.Bywają też mutacje bezkolcowe ale smak owoców jest taki sobie.

Obrazek

-- 25 sie 2013, o 10:18 --

Z pewnością masz pigwowca japońskiego.Z tego co zauważyłem są dwa typy pokroju-pierwszy niski,rozłożysty,rośnie jak kępa trawy,kwitnie na czerwono,owoce drobne.Drugi wysoki, pędy wzniesione ,sztywne,dorasta do 2 m.Kwitnie na różowo. Owoce duże,aromatyczne z charakterystycznym czubkiem w miejscu reszty kwiatowej.Bywają też mutacje bezkolcowe ale smak owoców jest taki sobie.

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

U mnie kiełkują na wiosnę nasiona z owoców,które spadły i nawet nie były zakopane.
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

kaLo pisze:Z pewnością masz pigwowca japońskiego (...).


A, to bardzo możliwe... Jest do kolan, rozłożysty... Może mam jakieś zdjęcie, choć wątpię...

No w każdym razie szykuję skok na osiedlowe pigwowce. Mam nadzieję, że zdążę dorwać choć jeden owoc w celach hodowlanych :wink: Choć oczywiście szybciej by było kupić już sadzonkę... No, pomyślę jeszcze.
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1072
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Sadzonki kosztują góra 12 PLN, a są w pełni zdolne do kwitnienia.
Warto siać i czekać?
Zielonym do góry!!!
Bonifacy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 sie 2013, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

No właśnie chyba nie, skoro to tylko kilkanaście złotych. Dzięki
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1072
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Warto poszukać w tych centrach, które mają rośliny wystawione na dworze , bo to bardzo popularna roślina; u nas widuję ceny od 8 do 12 PLN, zależnie od wielkości i koloru kwiatów (bo są i białe).
Zielonym do góry!!!
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

I niekoniecznie muszą być w dziale roślin owocowych tylko ozdobnych.A najlepiej wykop jakieś odrosty na osiedlu.To rośnie jak chwast.
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Nieowocujący pigwowiec

Post »

Kilka lat temu zaciekawił mnie problem rozmnażania pigwowca japońskiego z nasion. Dowiedziałem się jak można uzyskać sadzonki pigwowca we własnym zakresie,oto dwa sposoby na uzyskanie sadzonek.
Pierwszy
Należy nasiana wysuszyć i wymieszać z torfem i piaskiem pół na pół.Tak przygotowane nasiona przetrzymujemy w lodówce w miejscu na warzywa do momentu dużych mrozów i wtedy zakopujemy tą mieszankę w ziemi w puszce z otworkami, . Gdy miną mrozy, wczesną wiosną wykopujemy i siejemy do gruntu.
Drugi
Nasiona moczyć w wodzie przez 24 godz. Stratyfikować przez 60 dni w temp.5°C. Siać w IV do inspektu lub do gruntu. Sadzonki rosną dość szybko, osiagając po roku 40-60 cm wysokości. Siewki chronić przed przesychaniem. Stratyfikacja zimna ? przetrzymywanie nasion w temperaturze 0-5°C (można w tym celu wykorzystać lodówkę). Nasiona do stratyfikacji umieszcza się w substracie przygotowanym z czystego i wilgotnego piasku lub piasku zmieszanego z torfem wysokim w proporcji 1:1. Stosunek objętościowy nasion do substratu wynosi jak 1:3, przy czym nasiona miesza się z substratem tak aby poszczególne ziarna miały ze sobą jak najmniejszą styczność. Mieszaninę nasion i substratu wkłada się do pojemników plastikowych .
. Co dwa tygodnie - a w ostatnim miesiącu stratyfikacji - co tydzień zawartość pojemnika należy przemieszać, przewietrzyć a w razie potrzeby dowilżyć. Po pojawieniu się pierwszych kiełków stratyfikację przerywa się(zawsze w fazie chłodnej) i nasiona wraz z substratem wysiewa się w szkółce.

Ja zastosowałem pierwszy sposób, i po wysianiu wczesna wiosna nasion,otrzymałem własne sadzonki.Po dwóch latach od wysadzenia zaczęły kwitnąć i owocować.Sadzonkami obdzieliłem kilku znajomych z działki i rodzinę.
W bieżącym roku ładnie owocują.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”