Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Spacecoast mogę mieć?
Wiesz,dzisiaj ścięłam ostatni liliowiec -jak smutno.Lilia kwitnie już tylko 1 a reszta opadla.Floksy tez przekwitly.No smutno się robi i gdyby nie roże ,nie byłoby na czym zawiesić oka-no jeszcze Piny Winky jest na etapie przebarwiania się i jest pięknista.
U mnie w watku doradż mi,ktore wiaderko mam wziąść dla siebie. ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Bożenko - jaka szkoda......
U mnie też nie padało od tamtego czasu i już sucho totalnie. ;:222

Krysiu - nic nie poradzimy na pogodę.
Jest jaka jest i tyle. :uszy
Mnie tez coraz trudniej idzie z przeróbkami bo ziemia twarda jak kamień.
Lanie wody skutkuje na jeden dzień i jak wieczorem podleję to rano jako tako a w południe ani śladu po podlewaniu.
Ale dobiegam do połowy ogrodu, potem przerwana zbiory brzoskwiń do reszty z dwóch drzew i dalej praca w ogrodzie.

Marysiu - to Sweet Summer Love.
Bardzo przyjemnie i słodko pachnący.
No i nie taka znowu malizna, bo ma już 2 m w drugim roku po posadzeniu. :uszy

Aniu - też bym chciała, ale u mnie wygląda to inaczej.
Wysuszone do cna drzewa za ogrodem tracą liście, które lecą niczym w listopadzie.
Ogród też przerzedzony po ścięciu suchych badyli.
No i noce już chłodne / 15 stopni / a cień za domem coraz dłuższy. ;:174

Fraszko - dziękuję. ;:180

Mariolko - masz rację, to cudnej urody kwiaty.
Szkoda, że tak szybko w tym roku przekwitły, chociaż pojedyncze jeszcze się pokazują każdego dnia.

Aneczko - oczywiście, że tak. ;:108
Floksy nie przycinaj całe, zetnij tylko przekwitniętą główkę a zakwitną na nowo jesienią.
Wiaderko......już Ci napisałam. ;:196
Grażka na prawdę ma talent ;:333 , często zaglądam do jej blogu, ale nie piszę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ponieważ to lato tak gorące dało się mocno we znaki moim roślinom a niektóre wręcz nie wytrzymały mimo podlewania, postanowiłam zmienić całkiem koncepcję i dostosować ogród do przyszłych gorących okresów.
Oto pierwszy zakątek, przerobiony już wg nowej koncepcji.


Obrazek Obrazek


Ponieważ jest to zakątek pół cienisty będą tu tylko funkie, żurawki, tawułki i oczywiście róże.
Szpaler z jednej strony rabaty z dwóch odmian funkii zastąpił 6 pojedynczo sadzonych odmian.
Czyli zredukowałam powtarzające się odmiany do jednej sztuki z każdej.
Będzie bardziej kolorowo.
Z jednej strony żurawki / za nimi szpaler z liliowców i tojeść orszelinowata /a z drugiej szpaler z pełnika.
Tuż za kamykami szpaler z puszkinii a pod bukszpanami szpaler z śnieżyc.
Najbardziej słoneczna rabata przed kącikiem grilowym też już gotowa. :heja
Teraz w trakcie na ukończeniu jest rabata dookoła oczka, zdjęcia jutro.

Zachwycona jestem coraz bardziej Sourire de Orchidee.
Przesadziłam ją ze słonecznej rabaty na pół cienistą i od razu poczuła się lepiej.
Nie zwiesza w słońcu kwiatów, tylko stoi prosto i coraz ładniej kwitnie.
Ponieważ noce zrobiły się chłodne pojawił się na pączkach różowy kolor aż do momentu całkowitego rozwinięcia pąku.
Wygląda to bajecznie.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Nie do przebicia jak na razie kwitnie też Comte de Chambord.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Jeszcze wczoraj kwitły te liliowce.
Część fotek robiona rano a część po podlaniu. :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Pirat piękny ;:167 Moje liliowce też zakończyły swoje kwitnienie szkoda ,bo zaczyna sie robić pusto w ogródku zanim jeszcze zakwitną jesienne astry czy zwiewna Boltonia .Muszę posadzić Rudbekie i dzielżany one teraz rozweselają ogród
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko ,dzięki-też maczki wygrywają i u mnie.
Widzę nowe ,bardziej dostosowane do roślin rabatki.Ach te ciągle przekopywania :D jednak bez takich prac byłoby nudno-a tak ciągly ruch.Cieszę się ,że masz Sourire de Orchidee.Ponieważ ja mkek nie moglam kupić ze względu na gabaryty,będę się nią cieszyć w Twoim ogrodzie. ;:167
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Mnie też te upały zmusiły do chwycenia za szpadel :?
Patrząc na spalone liście kilku host, tawułek i żurawek doszłam do wniosku, że nie mogą tu zostać...choć w poprzednich latach nie narzekały.
Trudno powiedzieć, co będzie za rok, ale lepiej zapobiegać, niż...mieć "spalony" ogród.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Niesamowite zmiany ;:oj Byłam, widziałam przed, więc jestem w stanie docenić Twój trud. Jeszcze na takiej pogodzie, kiedy ziemia zbita w skałę ;:oj A u mnie wciąż rabata za domem czeka na ściągnięcie darni - na tej pogodzie i przy takiej suszy to jest niemożliwe...
Jeszcze całkiem sporo liliowców u Ciebie kwitnie :D A najbardziej, tym razem, podoba mi się Miss Latvia :D
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Jakiś rok czy dwa lata temu wypatrzyłam Sourire de Orchidee.Chciałoby się, ale lista za długa i poszła na bok. Otwieram wątek a tu taka niespodzianka ;:oj Jak dobrze, że mogę ją obejrzeć u Ciebie. Jest piękna, taka delikatna. Mam taką o podobnych kwiatach, Perennial Blush. Moja kwitnie typowymi wiechami. Widzę, że Twoja ma bardziej luźne, takie "naturalne" kwiatostany. Bardzo mi się podoba ;:138 Ciekawe, jak przezimuje.
Ten różowy odcień na płatkach różnych odmian to oznaka nieuchronnie zbliżającej się jesieni :| Przynajmniej można się wyspać, bo przy 25 °C w nocy nie ma takiej opcji.
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Piękne róże (a już zwłaszcza ta "orchideowa") i liliowce ;:63
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Jadziu - masz absolutna rację.
Dzisiaj na straży już tylko Miss Latvia z Kwanso i koniec liliowcowej parady.
Kwitnie jeszcze sporo innych kwiatów, głównie floksów, werbena, pojedynczo inne i oczywiście róże.
Ale najładniej wygląda teraz perowskia.

Bożenko - również pozdrawiam bardzo sucho. :wit
Dzisiaj podlewałam aż do 20i to znowu wodą z kranu. ;:222

Aneczko - ona wcale taka wielka nie będzie u nas rosła, nie ten klimat.
Ale rośnie w miejscu w którym może się bujać i rozkładać jak chce.
Ledwo żyję, ale mam obrobione oczko na nowo.
Złamałam przy tym łopatę co tak sucho. ;:222
No ale mam tą robótkę już za sobą. :heja

Iwonko - dokładnie tak. ;:108
Więc żeby wszystkiego w przyszłym roku nie stracić część mam już zabezpieczoną.
Po nauczce w zeszłym roku i powtórce w tym, raczej nie liczę na mniej upalne lata. ;:185

Aniu - zaraz pokażę następne fotki.
Przerobiłam już połowę ogrodu a następna czeka na lepsze dni / po deszczu /.

Asiu - tak, ma bardzo duże wiechy.
Cały kwiatostan ma jakieś ponad pół metra długości i 35 cm szerokości.
Jest w nim 11 bocznych odgałęzień, co na żywo wygląda jak potężny kwiatostan lilaka, tylko mniej zbity.
Te przebarwienia na różowo daje cudny efekt, zwłaszcza patrząc pod słońce.
Myślę, że z zimowaniem będzie dobrze, bo posadziłam ją w zacisznym zakątku.
U mnie noce już chłodne, chociaż od jutra znowu ma być u mnie ponad 30 stopni.

Fraszko - miło Cię widzieć. ;:196 :wit


Tak więc wracam do rabaty wokół oczka.
Tu miejsce pół cieniste gdzie rosną 3 mocne róże - Rene de Violettes, Jenny Duval i Nevada.
Dodatkiem jest krwawnica, liliowce, tawułki, zawilec i żurawki z przodu.
Przed nimi szpaler puszkinii a miejscowo lilie, narcyzy i tulipany.


Obrazek


Z tyłu oczka od strony kamiennej ścieżki też są 3 mocne akcenty różane - Zoria Miczurina-cl, przysadzista Cap Diamant i Jacqueline du Pree.
Trzy kępy lilii, brunera, tawułka, klonik palmowy od Marysi, liliowce, tojad, floksy i inne cebulowe.


Obrazek


Od słonecznej strony oczka w pierwszym rzędzie różane malizny czyli 2 Aspiryny, Aladdin palace, Oczęta a pod ściętą wiśnią Sally Holmes, która będzie się po niej wspinać i Ballerina, którą będzie miała pod stopami prowadzoną poziomo.
Z drugiej strony piękna Versigny, która niczego się nie boi i rekordowo długo utrzymuje kwiaty niezależnie od aury z Perowskią.
Oczywiście lilie i liliowce oraz cebulowe.
A do tego szałwie i kwiat elfów - epimedium.


Obrazek Obrazek


Patrząc dalej w prawo, rabatka z liliowcami, Bonicą, pysznogłówką i azalią pontyjską.
Powojnikiem , liatrą, irysami i trawkami z przodu.


Obrazek


A tak wygląda rabata z tyłu ogrodu przed kącikiem grillowym.
Nie ma tam już i nie będzie wiaderek z liliami a przybyły róże od Petrovica, Kamili i Gloridei.
Na razie jest tam siatka, żeby jamnisia nie wchodziła na rabatę, ale i ona w przyszłym roku zniknie jak rośliny się przyjmą.


Obrazek


No i kwitnące róże na koniec prezentacji. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Miłego weekendu życzę wszystkim miłośnikom kogrobuszu. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko fajniutkie są te Twoje rabatki a róże cudownie kwitną ;:173
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko co Ci będę słodzić siedzę z tyłu ogrodu przed kącikiem grillowym - tak konsumpcyjnie podchodzę :heja bo odstawiłaś rabatki jak panny na wydaniu.

Widzę, że Lucia L pięknie kwitnie, moja tez idzie jak burza, ale gozdzikowe w tym roku rozrastają muszę usunąć im z drogi mniejsze różyce bo coś nie zrobiłam dobrej kompozycji a uprzedzałaś ;:14

Mam prośbę daj fotkę Perowskiej, mam dwie ale jakieś marudne, może za mało maja słońca?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Cześć, Grażynko :wit.
Wróciłam do Twojego ogrodu, bo...przyszła mi do głowy myśl, żeby pozbyć się większości liliowców. Te, które rosły w cieniu - nie kwitły, zaś tym, które w słońcu - dramatycznie zasychały liście, przez co brzydko to wyglądało.
Pomyślałam, jak one u Ciebie wyglądają. No i znowu nie wiem, jak postąpić, bo Ty sadzisz liliowce w półcieniu, a one bajecznie kwitną :shock:. No i żal mi się zrobiło moich...
Poradź, co zrobić, żeby mi takie głupie myśli nie przychodziły do głowy... ;:224.

Pozdrawiam serdecznie - Jagoda
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, ;:138 piękne zakątki po takiej rewolucji ogrodowej powstały, wszędzie świeżutko, czyściutko, nawet chwasty się wyniosły, co ja mówię ;:124 przecież ich tam nie było wcale. ;:306
Ziemia jak głaz a Ty z taką determinacją dążyłaś do ukończenia zaplanowanych prac i oto widać efekty Twoich trudów. ;:215
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko rewolucja na całej linii, ale co byśmy robiły gdyby nie dało się niczego ruszyć ;:306 zgnuśniałybyśmy całkowicie ;:7
Little Missy i Miss Latvia super może małe kwiatki i falbanek brak ale właśnie takie lubię ;:167 o różach wspominać nie będę bo wszystkie urocze i dla nich zaglądam ;:113 do kogrobuszu ;:196
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”