
Mój kawałek raju...cz.3
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Naparstnicę rdzawą widzę pierwszy raz i to chyba tojad różowy? Jak sobie radzisz w ten upał? Nie zauważyłam aby dał się Twoim kwiatom we znaki- nadal cudowny barwny ogród 

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Jadziu o tojeści odpowiedziałam u Ciebie, ale nie ode mnie masz bo ja dopiero nabyłam
trzymaj w ryzach bo on łazi
i to dość szybko
Irenko wybiorę się ale muszę odsapnąć po remoncie, to nie jeden dzień czy dwa ale w moim przypadku to przynajmniej dwa tygodnie
Marzenko napisałam Ci wszysto na Pw a Stasia wprost co o niektórych myśli i to jest prawda
Marysiu czy w zamczysku straszy nie wiem nie doświadczyłam jeszcze tego
ale każdy taki gród wiekowy ma jakiegoś dobrego i złego 'duszka' to i moja chałupa też bo ponad wiek już stoi
Stasiu naparstnicę nabyłam u naszej forumowej koleżanki Martusi - Koziorożeć i ją trzeba zapytać jak się zachowuje- dwulatek czy bylina
Ewo moje roślinki przyzwyczajone do ekstremalnych warunków bo ich nigdy nie podlewam i ukorzeniają się przez to głęboko, najgorzej wyglądają pierwiosnki ale jak przyjdzie deszcz dostaną wigoru
nie mam tojadu różowego to różowa szczoteczka to krwiściąg, chyba że nie o to chodziło
Dzisiaj spacerku nie będzie bo baterie w aparacie odmówiły posłuszeństwa ale ciągle zakwita coś nowego i jutro postaram się o nowe fotki ogrodu



Irenko wybiorę się ale muszę odsapnąć po remoncie, to nie jeden dzień czy dwa ale w moim przypadku to przynajmniej dwa tygodnie

Marzenko napisałam Ci wszysto na Pw a Stasia wprost co o niektórych myśli i to jest prawda

Marysiu czy w zamczysku straszy nie wiem nie doświadczyłam jeszcze tego


Stasiu naparstnicę nabyłam u naszej forumowej koleżanki Martusi - Koziorożeć i ją trzeba zapytać jak się zachowuje- dwulatek czy bylina

Ewo moje roślinki przyzwyczajone do ekstremalnych warunków bo ich nigdy nie podlewam i ukorzeniają się przez to głęboko, najgorzej wyglądają pierwiosnki ale jak przyjdzie deszcz dostaną wigoru


Dzisiaj spacerku nie będzie bo baterie w aparacie odmówiły posłuszeństwa ale ciągle zakwita coś nowego i jutro postaram się o nowe fotki ogrodu

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Poczytałam o niej trochę Marysiu . W takim razie tę roślinkę przywiozła mi Iwonka z Sulejowa ,bo tylko ona pozostała na placu boju
Wiem ,ze lubi słoneczko i mokro ,bo już wyczytałam może też rosnąć w cieniu ,ale słabo się wybarwia . Wolałabym ,żeby miała bordowe liście .Muszę wymyślić z kim ją zbratać 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Piękne masz Marysiu lilie i taka ilość ,uwielbiam te turbanowe ,masz mnóstwo pięknych roślin cieszę się że zakwitła ci naparstnica,nie zrywaj przekwitniętej łodygi to ci się pięknie rozsieje 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój kawałek raju...cz.3
No to jak sie wysieje naparstnica będzie okazja w przyszłym roku na sadzonki
Miłej niedzieli ,niestety od jutra mam gości na cały tydzień 


- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Witaj Marysiu pięknie u Ciebie a goście może pomogą
na działeczce.Udanej wizyty.


- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Wrociłam z ogródka i przeglądam wasze włości, jutro więcej napiszę.zmęczenie upałem daje znać



- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Mi też ta naparstnica się podoba 

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marysiu, nadrabiając zaległości z przyjemnością zobaczyłam różnorodność zarówno pod względem rosnących roślin jak i kolorystyki, naprawdę bajecznie u Ciebie, czasami brakuje słów, by wyrazić to, co człowiek zobaczy, żeby nie powielać czy powtarzać, to co u innych, ale sezon w pełni wszędzie kolorowo i nie wiadomo co podziwiać najpierw, najpiękniejszy okres, szkoda, że za chwilę przeminie. Twoja Lady Alice jest dużo ładniejsza od mojej, mam wrażenie, że Ty rzeczywiście ją masz, a moja chyba nią nie jest, ale sprawdzę jeszcze raz jutro, bo dziś było troszkę za późno.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Długi spacer po Twoim ogrodzie zaliczony
Naprawdę jest co oglądać. Ilość i piękno lilii, róż i innych roślin powalająca 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Czytając o Twoich liliach poleciałam z ciekawości policzyć swoje
Doliczyłam do 54. Znalazłam też ofiarę wczorajszego koszenia-tania siła robocza musiała nastąpić na lilię, która się złamała przy samej ziemi
Martwię się teraz, że cebula nie zdążyła zmagazynować składników odżywczych i wiosną się nie pojawi
Zażądam od dziecka zwrotu kasy na następną
3 zł nie majątek, a do tej pory takie wypadki się nie zdarzały.




- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Chciałabym iść Twoim przykładem i nie podlewać....nie wiem jednak czy miałabym za miesiąc co pielić w ogrodzie
. dzisiaj spadły 4 krople na 1 m2- deszcz... 


- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Jadziu jak naparstnica wyda potomstwo będę dzielić
co do tojeści to ja swoją zbratałam z kropkowaną, zobaczymy która silniejsza
nie zazdroszczę gości, chyba że mało kłopotliwi to takich mogę przyjmować
Martuś od pewnego czasu wzięło mnie na turbaniki i orientpety zrezygnowałam z orientalnych
wszystkie roślinki od Ciebie zakwitły i mają się dobrze
mam nadzieję, że jesienna oferta też przyniesie coś ciekawego
Beciu to Jadzi goście a nie u mnie, ale przydali by się tacy co kochają ogrody
Irenko też wróciłam późno z obejścia nie tylko z ogrodu bo przy domu zawsze jest coś do zrobienia i nawet odpisałam i fotki wstawiłam ale jakieś stwory pozaziemskie wszystko wysłały w kosmos
a że było już wedle północy to się wściekłam i wyłączyłam komputer
teraz zabrałam się za ponowne odpisywanie, może się uda
i żadne stworki nic nie zjedzą
Iwonko jak tylko się rozsieje będę dzielić
Ilonko bardzo dziękuję za miły wpis, to buduje do dalszych prac na rzecz ogrodu, bo to nie tylko dla siebie ale i dla potomnych i spacerujących, chociaż oni najmniej widzą bo wszędzie krzaki zastawiaja
co do Lady Alice to ona po rozkwitnięciu jest w intensywnym kolorze a potem blednie ale ma piękne paździorki coi mnie u niej urzeka
Lidziu miło Cię widzieć ponownie u siebie, zapatrzylam się na Twoją działkę i staram się o mnóstwo kolorów u mnie
Ewo majowa jak mój eM kosi to zawsze czegoś brakuje, ale jak mu obciąć gratyfikacje
to już palcem nawet nie kiwnie, ładna kolekcja lilii też u Ciebie ale róż to chyba duuużo więcej rośnie
Ewo u mnie też dzisiaj spadło 1/4 kropli na m kw a myślałam że chociaż troszkę opłucze roślinki z kurzu i nic słonko wyszło
tak wygląda ziemia
teraz zapraszam na wczorajszy wieczorny spacer po ogrodzie
moje hibiskusy
ten ma ponad 3 m wysokości
nawet nie zauważyłam kiedy zakwitł
i pies ogrodnika, mam nadzieję, że te dwie fotki nie będę musiała usuwać



Martuś od pewnego czasu wzięło mnie na turbaniki i orientpety zrezygnowałam z orientalnych



Beciu to Jadzi goście a nie u mnie, ale przydali by się tacy co kochają ogrody

Irenko też wróciłam późno z obejścia nie tylko z ogrodu bo przy domu zawsze jest coś do zrobienia i nawet odpisałam i fotki wstawiłam ale jakieś stwory pozaziemskie wszystko wysłały w kosmos




Iwonko jak tylko się rozsieje będę dzielić

Ilonko bardzo dziękuję za miły wpis, to buduje do dalszych prac na rzecz ogrodu, bo to nie tylko dla siebie ale i dla potomnych i spacerujących, chociaż oni najmniej widzą bo wszędzie krzaki zastawiaja


Lidziu miło Cię widzieć ponownie u siebie, zapatrzylam się na Twoją działkę i staram się o mnóstwo kolorów u mnie

Ewo majowa jak mój eM kosi to zawsze czegoś brakuje, ale jak mu obciąć gratyfikacje


Ewo u mnie też dzisiaj spadło 1/4 kropli na m kw a myślałam że chociaż troszkę opłucze roślinki z kurzu i nic słonko wyszło
tak wygląda ziemia

teraz zapraszam na wczorajszy wieczorny spacer po ogrodzie













moje hibiskusy





ten ma ponad 3 m wysokości



nawet nie zauważyłam kiedy zakwitł


i pies ogrodnika, mam nadzieję, że te dwie fotki nie będę musiała usuwać

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marysiu wybacz, ale nie daliśmy rady
wyjątkowo Hoł. zaprowadził nas do kuzynki bez lądowania w polu. Ale rodzina duża i absorbująca
Jeszcze odwoziliśmy córkę do K.
Spacer wieczorową porą jak zwykle uroczy, a piesek jest nieodłącznym elementem zielonego co widać
Moje lilie już przekwitają. Niestety lilie martagony z Lylipolu nie zakwitły, więc albo ich nie ma albo wyrosły mi dwie niewydarzone rośliny na 10 cm i to właśnie miały być one - jestem zawiedziona


Spacer wieczorową porą jak zwykle uroczy, a piesek jest nieodłącznym elementem zielonego co widać

Moje lilie już przekwitają. Niestety lilie martagony z Lylipolu nie zakwitły, więc albo ich nie ma albo wyrosły mi dwie niewydarzone rośliny na 10 cm i to właśnie miały być one - jestem zawiedziona
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój kawałek raju...cz.3
A pierwsze zdjęcie, to wejście do zaczarowanego ogrodu
piękne 

