U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
-
- 200p
- Posty: 322
- Od: 8 sty 2011, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Eh piękne szkoda tylko że ze mnie gapa i jak wracałam z nad morza to jechałam przez Rumie i nie wpadłam na to aby się zatrzymać
- danger325
- 200p
- Posty: 262
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Skąd masz taką informację? Szkoda by było, mam zamiar się tam wybrać :/masik pisze:Z tego co wiem Państwo Hinz mają zamiar likwidować środkową szklarnię. Na początek.
Szkoda by było całości. Kaktusy mające 200 lat ( sadzone jeszcze przez dziadka Pana Andrzeja ) są niepowtarzalne.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Z tym dziadkiem i 200 latami tradycji to lekka przesada. O ile mi wiadomo kolekcja ma maksymalnie 60 lat i to drugie pokolenie Hinzów, które ją prowadzi. Odnośnie likwidacji części zbiorów to mogę to niestety tylko potwierdzić. W dzisiejszych czasach ogrzewanie takiej powierzchni pod szkłem jest zupełnie nieopłacalne i niestety trzeba część kolekcji zlikwidować.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Tomeczku powtarzam tylko to co usłyszałam od Pana Andrzeja ( nie mnie oceniać czy to prawda, czy też nie...i nawet jeśli pan fantazjował nie moja w tym broszka by go z tego rozliczać...głupio by mi było )
Ponoć pierwsze kaktusy posiadał jego dziadek ( nie wiem w jakiej ilości, nie dopytałam...a te trafiły już do kaktusiarni). Hodowlą na znacznie większą skalę zajął się tata wyżej wymienionego, a potem przejął już sam właściciel z żoną.
Nie zmienia to faktu, że kaktusy są piękne.....i te maleńkie i te stare ( budzą niemal respekt)
Btw
Pytałam właśnie mojego M. co słyszał na ten temat od właściciela. On słyszał "oj, grubo ponad setkę".
Jak będę kolejny raz to uściślę ile ma kolekcja, a ile najstarsze egzemplarze kaktusów ( bo o nich z Panem Andrzejem rozmawialiśmy)
Ponoć pierwsze kaktusy posiadał jego dziadek ( nie wiem w jakiej ilości, nie dopytałam...a te trafiły już do kaktusiarni). Hodowlą na znacznie większą skalę zajął się tata wyżej wymienionego, a potem przejął już sam właściciel z żoną.
Nie zmienia to faktu, że kaktusy są piękne.....i te maleńkie i te stare ( budzą niemal respekt)
Btw
Pytałam właśnie mojego M. co słyszał na ten temat od właściciela. On słyszał "oj, grubo ponad setkę".
Jak będę kolejny raz to uściślę ile ma kolekcja, a ile najstarsze egzemplarze kaktusów ( bo o nich z Panem Andrzejem rozmawialiśmy)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
No cóż, reklama dźwignią handlu
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Też Cię lubię Tomeczku
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 mar 2013, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Pozwolę sobie odgrzać temat.
Otóż noszę się z zamiarem pierwszy raz zamówić kaktusy od Państwa Hinzów i w związku z tym mam takie pytanka do osób które już zamawiały z tego źródła okazy:
1. Czy kaktusy są przysyłane w doniczkach czy bez i trzeba mieć na stanie puste doniczki by je wsadzić??
2. Czy w przypadku zamówienia kilku różnych okazów są one jakoś opisane by amator taki jak ja wiedział który jak się nazywa??
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Szymon
Otóż noszę się z zamiarem pierwszy raz zamówić kaktusy od Państwa Hinzów i w związku z tym mam takie pytanka do osób które już zamawiały z tego źródła okazy:
1. Czy kaktusy są przysyłane w doniczkach czy bez i trzeba mieć na stanie puste doniczki by je wsadzić??
2. Czy w przypadku zamówienia kilku różnych okazów są one jakoś opisane by amator taki jak ja wiedział który jak się nazywa??
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Szymon
Pozdrawiam Szymon
Kaktusy Szymona
Kaktusy Szymona
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Myślę, że najrozsądniej będzie jak te pytania zadasz właścicielom kolekcji. Na ich stronie jest kontakt zarówno telefoniczny jak i mailowy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
niedawno zamawiałem i roślinki ładnie zapakowane w pudełko . Oczywiście tak jak to jest prawie wszędzie kaktusy bez doniczek i bez ziemi . Każdy owinięty w gazetę wraz z kartką na której jest opis . Ale możesz też zapytać właścicieli chętnie i szybko odpisują
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 21 paź 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Ja kupywałam już kilka razy sadzonki i zawsze dostawałam bez doniczek, ale bardzo dobrze zabezpieczone.
Pozdrawiam Aga
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 mar 2013, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice
Re: U Państwa Hinzów w Rumi, fotorelacje i dyskusja
Dziękuję wszystkim za cenne rady i opinie!
Pozdrawiam Szymon
Kaktusy Szymona
Kaktusy Szymona